Prezydent Zełenski: Partnerzy powinni rozszerzyć sankcje wobec Rosji, wzmocnić zdolności obronne Ukrainy i opracować wspólny plan rozmieszczenia sił gwarancyjnych.
Rosja chce kontynuować wojnę, dlatego kraje partnerskie powinny utrzymać sankcje wobec Federacji Rosyjskiej, wzmocnić zdolności obronne Ukrainy i opracować wspólny plan rozmieszczenia sił gwarancyjnych. Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył to podczas spotkania przywódców w Paryżu na temat wsparcia dla Ukrainy.
Szef państwa podkreślił, że Rosja próbuje kontynuować wojnę i opóźnia negocjacje dyplomatyczne w sprawie całkowitego i bezwarunkowego zawieszenia broni, dlatego konieczne jest utrzymanie presji sankcyjnej na kraj agresora.
„Rosja zbyt często łamie swoje obietnice – nie możemy podjąć kroków, aby je spełnić, dopóki się one faktycznie nie zmienią”. Sankcje powinny pozostać w mocy tak długo, jak długo będzie trwała agresja i okupacja. „Proszę was wszystkich, abyście nie tracili determinacji i współpracowali z naszymi partnerami, aby utrzymać presję na Rosję” – zauważył Wołodymyr Zełenski.
Prezydent zaapelował do partnerów o kontynuowanie wsparcia wojskowego dla Ukrainy zarówno na szczeblu państwowym jak i poprzez wspólne inicjatywy obronne i finansowe Unii Europejskiej.
„Według naszych informacji wywiadowczych Rosja przygotowuje się do nowych ataków na regiony Sum, Charkowa i Zaporoża. „Przeciągają negocjacje i próbują wciągnąć USA w niekończące się, bezsensowne dyskusje o fałszywych „warunkach”, aby zyskać na czasie, a następnie spróbować przejąć jeszcze więcej ziemi” – podkreślił szef państwa.
Wołodymyr Zełenski zauważył, że Ukraina potrzebuje inwestycji we wspólną produkcję systemów obrony powietrznej, pocisków artyleryjskich i dronów.
„Nasz przemysł zbrojeniowy na Ukrainie jest niedofinansowany o około 20 miliardów euro. „Uważamy, że można to zamknąć kosztem rosyjskich aktywów” – zauważył prezydent.
Szef państwa zaapelował także o opracowanie szczegółowego wspólnego planu rozmieszczenia sił państw partnerskich na Ukrainie.
„Potrzebujemy jednego jasnego planu – planu, na który wszyscy możemy się zgodzić i który możemy zacząć wdrażać w oparciu o opcje i plany, które zostały już z wami omówione i są dla was dostępne”. „Chcemy zaprosić małą grupę ludzi – waszych przedstawicieli – na Ukrainę, aby wspólnie opracować ten plan” – zakończył Wołodymyr Zełenski.
– Koalicja chętnych jest gotowa kontynuować wspieranie Ukrainy i zwiększać presję na Federację Rosyjską aż do zakończenia wojny – Wołodymyr Zełenski
Dalsze wsparcie dla Ukrainy w stawianiu czoła rosyjskiej agresji, dalsza presja na Federację Rosyjską i gwarancje bezpieczeństwa dla naszego kraju to kluczowe tematy szczytu przywódców poświęconego wsparciu dla Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił tę informację przed spotkaniem z brytyjskim premierem Keirem Starmerem w ambasadzie brytyjskiej w Paryżu.
Głowa państwa podkreśliła przywództwo Francji i Wielkiej Brytanii w koalicji chętnych.
Jak poinformował prezydent, wyniki spotkania stanowią ważne potwierdzenie, że nie będzie zniesienia sankcji wobec Federacji Rosyjskiej, dopóki nie zakończy ona tej wojny.
„To jest niezwykle ważne – wszyscy rozumieją, że dziś Rosja nie chce żadnego pokoju. To jest bardzo ważne. I będziemy pracować nad gwarancjami bezpieczeństwa w nadchodzących tygodniach i dniach. „Myślę, że to jest ważne nie tylko dla teraźniejszości, ale i dla naszej przyszłości” – podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Keir Starmer zauważył, że wszyscy członkowie koalicji chętnych są zdecydowani osiągnąć pokój siłą.
„Rosja próbuje grać na zwłokę, prowadzi gierki i musimy być tego świadomi” – dodał.
Według premiera Wielkiej Brytanii efektem spotkania będzie również zwiększenie wsparcia dla Ukrainy, aby zapewnić jej najsilniejszą pozycję zarówno teraz, jak i w trakcie przyszłych negocjacji.
„Oczywiście omawialiśmy dalsze plany dotyczące utrzymania pokoju, działania koalicji chętnych, a także plany militarne i operacyjne – na lądzie, w powietrzu i na morzu” – podsumował Keir Starmer.
– Sankcje powinny obowiązywać tak długo jak długo będzie trwała agresja i okupacja – przemówienie prezydenta na spotkaniu przywódców na temat wsparcia dla Ukrainy
„Cieszę się, że widzę Was wszystkich i jestem wdzięczny za Wasze wsparcie dla Ukrainy i Ukraińców.
Emmanuelu, dziękujemy Ci raz jeszcze za gościnę tutaj we Francji, a szerzej, za wspieranie takiego formatu pracy.
Kirze, chciałbym również osobiście podziękować Ci za Twoje zaangażowanie i ważne spotkania, które odbyłeś w Wielkiej Brytanii – Twoje wsparcie jest naprawdę nieocenione.
Najpierw omówmy obecną sytuację.
Jak wszyscy widzicie, wojna ciągle trwa i jest to wyłącznie wina Rosji. Ich stanowisko jest proste – kontynuować wojnę, kontynuować ataki i opóźnić działania dyplomatyczne. Obecnie na stole negocjacyjnym znajdują się propozycje USA, w tym całkowite i bezwarunkowe zawieszenie broni. Zgodziliśmy się na to. Ale Rosja oczywiście odmówiła i postawiła masę absurdalnych warunków, o które nikt nie prosił.
Podobnie jest z ideą zawieszenia broni na Morzu Czarnym – Rosja próbuje narzucić naszym partnerom swoje warunki, ale są to warunki nierealne. Zniesienie sankcji wobec Rosji byłoby katastrofą dla dyplomacji.
Sankcje są jednym z niewielu realnych narzędzi, jakie świat ma, aby przekonać Rosję do zaangażowania się w poważne negocjacje. Co jeszcze jest oprócz sankcji? Jeśli sankcje zostaną złagodzone, a Rosja naruszy porozumienie, proces przywracania sankcji będzie niezwykle powolny i trudny. A do tego czasu wiele osób po prostu przestanie wierzyć, że sankcje rzeczywiście działają.
Rosja zbyt często łamie obietnice – nie możemy podjąć kroków w celu ich spełnienia, dopóki nie ulegną zmianie. Sankcje powinny pozostać w mocy tak długo, jak długo będzie trwała agresja i okupacja. Zwracam się do wszystkich z prośbą o zachowanie determinacji i współpracę z naszymi partnerami w celu wywierania presji na Rosję.
Jednocześnie potrzebujemy stałego wsparcia dla naszej obronności i odporności. Dlatego tak ważne są wszystkie konkretne decyzje wspierające Ukrainę – zarówno na szczeblu państwowym, takie jak państwowe pakiety pomocowe, jak i poprzez wspólne inicjatywy obronne i finansowe, przede wszystkim na szczeblu UE. Proszę o dalsze wspieranie tych działań zgodnie z naszymi wspólnymi interesami.
Każdy dzień na Ukrainie wypełniony jest rosyjskimi bombami, dronami i ciągłymi zagrożeniami rakietowymi. Sytuacja na linii frontu jest nadal bardzo trudna. Stabilizacja na froncie jest solidnym fundamentem dyplomacji. Udało nam się ustabilizować sytuację w obwodzie donieckim, kontynuujemy działania w rosyjskim obwodzie kurskim, aby chronić nasze wschodnie regiony. Według naszych informacji wywiadowczych Rosja przygotowuje się do nowych ataków na obwody sumski, charkowski i zaporoski. Przeciągają negocjacje i próbują wciągnąć USA w niekończące się, bezsensowne dyskusje na temat fałszywych „warunków”, aby zyskać na czasie, a następnie spróbować przejąć jeszcze więcej terenów. Putin chce negocjować terytorium z silniejszej pozycji. Myśli tylko o wojnie. Naszym zadaniem – nas wszystkich – jest więc obrona w najszerszym tego słowa znaczeniu. Oznacza to dalszą pomoc wojskową, ale oprócz tego potrzebujemy inwestycji, więcej wspólnych projektów, więcej wspólnej produkcji, więcej lokalizacji, wszystkiego, co ma na celu skalowanie i rozwijanie naszej produkcji obronnej – od pocisków po drony i rakiety. Europa potrzebuje wszystkiego, co możliwe, dla swojej obrony. Zastanówmy się dzisiaj, które obszary obrony są najbardziej przydatne pod względem wsparcia i produkcji. W tym roku na pociski artyleryjskie dla naszej obrony przeznaczono 5 miliardów euro. A fundusze te trzeba znaleźć teraz. A także systemy obrony powietrznej i rakiety. Następna część to nasza produkcja wewnętrzna. Są rzeczy, które możecie produkować w swoim kraju, i są rzeczy, które możemy zlokalizować na Ukrainie. Nasz przemysł zbrojeniowy na Ukrainie jest niedofinansowany o około 20 miliardów euro. Uważamy, że można to zamknąć kosztem aktywów rosyjskich. I to musi być zrobione.
Drugi punkt.
Potrzebujemy jasnych rozwiązań operacyjnych i wspólnej wizji przyszłego systemu bezpieczeństwa. Oczywiste jest, że siła i liczebność armii ukraińskiej zawsze będą kluczową gwarancją naszego bezpieczeństwa. Dlatego musimy budować wszystko wokół tego: nasze Siły Zbrojne, ich wyposażenie, technologia i skuteczność są fundamentem. Oprócz tego musimy ustalić, w jaki sposób wojska naszych partnerów będą działać na ukraińskiej ziemi, w powietrzu i na morzu. Nasza koalicja chętnych i zdolnych partnerów już działa zarówno politycznie jak i militarnie. Jestem wdzięczny Francji, Zjednoczonemu Królestwu i wszystkim zaangażowanym stronom za ich szczere zaangażowanie w pomoc w budowaniu długoterminowego bezpieczeństwa. A teraz, podczas tego spotkania, podczas zbliżających się rozmów wojskowych i podczas wszystkich naszych dyskusji tutaj, w Europie, oraz z innymi partnerami, w tym ze Stanami Zjednoczonymi, musimy odpowiedzieć na kilka bardzo szczegółowych pytań. Które państwa będą zaangażowane w działania na ziemi, w powietrzu i na morzu na Ukrainie? Gdzie dokładnie będą rozmieszczone te siły? Jaka będzie wielkość i struktura tych sił? Jakie będą procedury reagowania w razie zagrożenia? A kiedy nasza koalicja faktycznie rozmieści wojska na Ukrainie – kiedy nastąpi zawieszenie broni lub kiedy wojna całkowicie się zakończy i zostanie osiągnięte jakieś porozumienie?
Potrzebujemy jednego jasnego planu – planu, na który wszyscy będziemy mogli się zgodzić i zacząć go wdrażać – w oparciu o opcje i plany, które zostały już z Państwem omówione i są dla Państwa dostępne. Chcemy zaprosić na Ukrainę niewielką grupę osób – Waszych przedstawicieli – aby wspólnie opracować ten plan.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim za wsparcie.”
