Zakonnik z opactwa benedyktynów w Tyńcu został zatrzymany w związku z podejrzeniem molestowania 7-latki.
Dziewczynka uczęszczała na lekcje religii i wtedy duchowny dopuścił się do tzw. innych czynności seksualnych wobec osoby małoletniej.
Władze klasztoru złożyły zawiadomienie do prokuratury o nadużycia seksualne zakonnika. Wcześniej sprawa ta była zbadana przez wewnętrzną komisję zakonu.
52-letni Artur W. miał popełniać przestępstwa w latach 2008-2010. Został zawieszony w sprawowaniu posługi duszpasterskiej.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Zakonnikowi grozi od 2 do 12 lat więzienia. Ma też ustanowiony dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz zbliżania się z pokrzywdzoną.
Grzegorz Hawryłeczko OSB, rzecznik prasowy Opactwa Benedyktynów w Tyńcu:
„Oświadczamy, że w dniu 6 lutego o. Artur W. został zatrzymany przez policję na podstawie postanowienia Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze. Po przesłuchaniu w dniu 8 lutego został mu postawiony zarzut z art. 200 § 1 o dopuszczanie się innych czynności seksualnych wobec osoby małoletniej. O. Artur nie przyznał się do stawianego mu zarzutu. Zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym. Do czasu wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę o. Artur W. pozostaje zawieszony w sprawowaniu posługi duszpasterskiej. W tej sprawie klasztor w Tyńcu złożył zawiadomienie niezwłocznie po otrzymaniu informacji o możliwości popełnienia przestępstwa. Kwestia została również zbadana przez wewnętrzną komisję zakonu, a wyniki jej prac udostępniono prokuraturze.
Jako wspólnota prosimy o modlitwę w intencji wszystkich ofiar molestowania i ich rodzin.”