Gwiazdy światowych rajdów przyjadą do Mikołajek, aby w ostatnim tygodniu czerwca rywalizować w jubileuszowym 80. Rajdzie Polski.
Na liście zgłoszeń widnieją nazwiska reprezentantów teamów fabrycznych w samochodach Rally1 (RC1), w tym dwóch mistrzów świata oraz plejada zawodników startujących samochodami Rally2 (RC2). Wśród nich Kajetan Kajetanowicz i Miko Marczyk. Start w siódmej rundzie WRC zapowiadają 44 załogi, których kierowcy i piloci reprezentują 23 kraje.
Liderujący w klasyfikacji po sześciu rundach światowego czempionatu Thierry Neuville (Hyundai i20 N Rally1 Hybrid) oraz plasujący się na kolejnych pozycjach Ott Tänak (Hyundai i20 N Rally1 Hybrid), Elfyn Evans (Toyota GR Yaris Rally1 Hybrid) i Sébastien Ogier (Toyota GR Yaris Rally1 Hybrid) to główni pretendenci do mistrzowskiej korony w tym sezonie i zobaczymy ich w komplecie na mazurskich szutrach.
Barwy Hyundai WRT będzie także reprezentował Andreas Mikkelsen. W składzie Toyoty Gazoo Racing WRT znajdzie się również Takamoto Katsuta, a zespół M-Sport Ford WRT wystawia duet Adrien Fourmaux i Grégoire Munster (obaj Puma Rally1 Hybrid).
Ośmiokrotny mistrz świata, Francuz Sébastien Ogier startował na Mazurach czterokrotnie i dwa razy stawał na najwyższym stopniu podium (2014, 2015). Po jednym zwycięstwie mają na swoim koncie Belg Neuville (2017) oraz Norweg Mikkelsen (2016), a bodaj największym pechowcem jest drugi z mistrzów świata, Estończyk Tänak, który trzykrotnie był bliski końcowego sukcesu, ale jeszcze nigdy nie postawił kropki nad „i”. Dla Katsuty i Fourmaux będzie do debiut na odcinkach specjalnych wśród mazurskich jezior i lasów. 25-letni Munster startował już w Rajdzie Polski dwukrotnie (2019, 2021), ale nie w samochodzie najwyższej klasy.
Po jednym zwycięstwie w polskim klasyku mają w swojej kolekcji Miko Marczyk (2022), Nikolay Gryazin (2018) oraz Mārtiņš Sesks (2023), ale rekordzistą jest Kajetan Kajetanowicz, który triumfował w Mikołajkach już trzykrotnie (2010, 2011, 2013).
– Z radością wezmę udział w 80. Rajdzie Polski i z dumą będę reprezentować biało-czerwone barwy. To będzie wielkie święto dla kibiców, ale też dla nas – kierowców. Bo choć będziemy konkurować na odcinkach, to pojedziemy razem w zgodnym celu – aby przysporzyć powodów do radości wszystkim obserwującym rajd na miejscu i przed telewizorami. Mazury ugoszczą w tym roku najszybsze załogi świata i na cztery dni staną się areną zmagań na najwyższym poziomie. Jestem przekonany, że wzdłuż tras powiewać będą biało-czerwone flagi, a nasi kibice pokażą światu, jak cieszą się tym sportem. Mam nadzieję, że wspólnie stworzymy wyjątkowe widowisko. Już nie mogę się doczekać! Cały zespół Rally Team intensywnie pracował, jesteśmy gotowi do walki i bardzo cieszę się na spotkanie z Wami. Kibicujcie bezpiecznie i odwiedzajcie nas w parku serwisowym, bo czekają na Was niespodzianki – skomentował swój dziesiąty start w narodowym klasyku Kajetan Kajetanowicz
Kajetanowicz i Marczyk będą rywalizowali w stawce 23 zawodników korzystających z rajdówek klasy Rally2. Wśród rywali roi się od głośnych nazwisk bardzo szybkich kierowców takich jak Oliver Solberg, Sami Pajari, Lauri Jona, Gus Greensmith, Martin Prokop, Pierre-Louis Loubet czy Teemu Suninen. 80. Rajd Polski nie jest rundą mistrzostw naszego kraju, ale w stawce zobaczymy 12 polskich załóg.
Listę zgłoszeń do polskiej rundy WRC zaprezentowano podczas konferencji prasowej w Warszawie, na której organizatorzy poinformowali o stanie przygotowań do rajdu, który odbędzie się w dniach 27 – 30 czerwca 2024.
Jednym z wiodących tematów były działania dotyczące bezpieczeństwa, o których mówił Michał Sikora, prezes Polskiego Związku Motorowego.
– Bezpieczeństwo przede wszystkim, nie chcemy żadnych problemów na tym polu. Mając tak wspaniałych ambasadorów w osobach Kajetana i Miko, dotrzemy z przekazem do kibiców. Wszyscy musimy o to bezpieczeństwo zadbać i liczę na pomoc mediów w promowaniu bezpiecznego kibicowania. Służby zabezpieczenia to kilkuset przeszkolonych sędziów, bardzo prosimy o stosowanie się do ich zaleceń.
FIA World Rally Championship
O organizacji stref dla widzów poinformował z kolei Andrzej Król, prezes firmy zajmującej się obsługą kibiców podczas rajdu.
– Jesteśmy razem z PZM od 15 lat, i to kolejna edycja, którą mamy okazję współtworzyć. Jest to dla nas duże wyróżnienie. Chcielibyśmy nawiązać do Rajdu Polski z 2009 roku, tej wspaniałej atmosfery z tamtego wydarzenia. Nasze działania polegają przede wszystkim na tym, żeby ten rajd był bezpieczny i ekologiczny. Mamy rekordową liczbę stref dla kibiców, przygotowanych również dla osób niepełnosprawnych.
Organizatorzy rajdu podjęli w tym roku współpracę z Fundacją Avalon wspomagającą kibiców niepełnosprawnych. Mówił o tym Sebastian Luty:
– Jestem prezesem fundacji Avalon i kierowcą sparaliżowanym w 95%, prowadzę auto sportowe za pomocą 2 joysticków. Szacunek dla organizatorów, że zauważyli moją pracę na rzecz zmiany postrzegania niepełnosprawności i zapewnienia odpowiedniej przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami. Świadczy to o dużej odpowiedzialności i wrażliwości społecznej. Dziękuję, że osoby niepełnosprawne zostały dostrzeżone.
