MOTOSPORT

WRC. Rajd greckich bogów. Kajetanowicz wyruszy w legendarnym Akropolu

Rajd Akropolu

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wkraczają w decydującą fazę tegorocznych mistrzostw świata, którą rozpoczną od rywalizacji w Rajdzie Akropolu.

Kajetanowicz wielokrotnie triumfował w rajdzie bogów i choć zna go dobrze, czuje przed nim duży respekt. Mistrz świata WRC2 Challenger przez ostatnie tygodnie intensywnie przygotowywał się do greckich zawodów, które będą jego czwartym startem w tym sezonie.

Załoga ta rozpoczyna drugą połowę rajdowego sezonu od greckiej rundy, czyli legendarnego Acropolis Rally of Gods. Kajetanowicz ze Szczepaniakiem mają na swym koncie dopiero trzy występy w tegorocznych mistrzostwach świata, które zainaugurowali morderczym Rajdem Safari. Afrykańskie szutry padły ich łupem już po raz trzeci. Po zwycięstwie w Kenii, Kajto z Maćkiem rywalizowali na Sardynii w najliczniej obsadzonej rundzie WRC. We Włoszech do zdobycia podium zabrakło im niespełna czterech sekund. Kolejnym miejscem ich zmagań były Mazury, gdzie Kajetanowicz wygrywał w karierze aż trzykrotnie, w 2013 roku gwarantując sobie wywalczenie czwartego z rzędu tytułu mistrza Polski. W trakcie tegorocznego Rajdu Polski ustronianin zachwycił kibiców rewelacyjnym tempem, ścigając się z najszybszymi kierowcami świata. Ostatecznie, pomimo przerwanej walki o prowadzenie, jego widowiskową jazdę do ostatnich metrów polskiego klasyka doceniły tysiące dopingujących go kibiców. Po krajowym występie przyszła pora na kolejną europejską rundę WRC, którą będzie grecki rajd bogów.

Rajd Akropolu to dziesiąta runda tegorocznego cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata, w kalendarzu których widnieje on, choć z przerwami, od samego początku, czyli od 1973 roku. Kajetanowicz dobrze zna greckie zawody, w których rywalizował dotychczas sześć razy, trzykrotnie je wygrywając. Ostatnie zwycięstwo odniósł w 2021 roku w ramach mistrzostw świata WRC, a wcześniej dwukrotnie triumfował w Rajdzie Akropolu w cyklu ERC. Wygrana z 2015 roku przypieczętowała wywalczenie pierwszego tytułu mistrza Europy, których reprezentant O. Rally Team ma na koncie aż trzy. Kajetanowicz stanął do rywalizacji w rajdzie bogów również przed rokiem. W zdobyciu fotela lidera przeszkodziły mu wtedy problemy techniczne, jednak stoczona do końca, heroiczna walka zagwarantowała mistrzowi świata WRC2 Challenger drugie miejsce w swojej kategorii.

– Wkraczamy w intensywną, drugą część rajdowego sezonu. Za nami trzy gorące rundy, spośród których zdecydowanie ta ostatnia, polska, była najgorętsza – głównie dzięki atmosferze, jaką stworzyli polscy kibice. Ich doping dodał mi jeszcze więcej energii do walki w kolejnych rundach mistrzostw świata, a najbliższą będzie wymagający Rajd Akropolu. Znowu staniemy do walki w wysokich temperaturach, ale niewykluczone, że trochę popada, a więc może być błotniście i ślisko. W Grecji trzeba być gotowym na różne scenariusze. Choć znam dobrze tamtejsze szutry, to zawsze czuję przed nimi duży respekt. Na wspomnienie dobrych startów i trzech wygranych w Rajdzie Akropolu oczywiście uśmiecham się z zadowoleniem, ale też stawiam przed sobą i całym zespołem ORLEN Rally Team duże wymagania. Ostatnie przygotowania przed nami, choć wszyscy nie możemy się już doczekać rywalizacji, ja zwłaszcza. Cieszę się, że wracamy do intensywnego, rajdowego trybu pracy. Jestem głodny sportowych wyzwań – zapewnił Kajetan Kajetanowicz, mistrz świata WRC2 Challenger.

Tegoroczna edycja kultowego Rajdu Akropolu liczy 306,53 km szutrowych tras podzielonych na 15 odcinków specjalnych. Zawody rozpoczną się w czwartek, 5 września, w miejscowości Lamia, która swą nazwę wzięła od niebezpiecznej mitycznej postaci. Ciekawe czy „rajdowa Lamia” będzie łaskawa dla kierowców startujących w 68. edycji greckiego rajdu bogów. Jego zwycięzców poznamy w niedzielę, 8 września.

Rajd Akropolu 2021. Kajetan Kajetanowicz (fot. kajto.pl)

Rajd greckich bogów – Kajetanowicz gotowy do startu w legendarnym Akropolu

Przed nami jedna z najstarszych rund Rajdowych Mistrzostw Świata, widniejąca w kalendarzu od samego początku rozgrywania tego cyklu. Rajd Akropolu, bo o nim mowa, rozpocznie się w najbliższy czwartek (5 września) i stanowić będzie dziesiątą odsłonę tegorocznych zmagań WRC. Na starcie stanie reprezentant ORLEN Rally Team, Kajetan Kajetanowicz, pilotowany przez Macieja Szczepaniaka. Polak ma bardzo dobre wspomnienia związane z greckim rajdem, wygrywał tu trzykrotnie — dwa razy w mistrzostwach Europy, raz w WRC3.

Rajd Akropolu rozgrywany jest na szutrowych odcinkach specjalnych, które odbiegają jednak znacznie od szybkich prób zakończonych niedawno rajdów Finlandii, Łotwy czy Polski. Są sporo wolniejsze, a spod luźnej warstwy nawierzchni szybko wychodzą głazy, które często uszkadzają ogumienie. Na tym rajdzie dużą rolę odgrywa strategia i sposób zarządzania limitowaną liczbą opon.

Dla Kajetanowicza i Szczepaniaka będzie to czwarty z siedmiu możliwych startów w tym sezonie WRC2 Challenger. Polacy wygrali w tym roku Rajd Safari i finiszowali tuż za podium na Sardynii. W czerwcowym ORLEN Rajdzie Polski pokazali świetne tempo, walcząc o prowadzenie, jednak uderzenie w kamień na jedenastym odcinku specjalnym pozbawiło ich szans na zwycięstwo. Załoga jest jednak w pełni zmotywowana na swoją drugą część sezonu, by walczyć o kolejne punkty do tabeli.

— Po dwóch miesiącach przerwy wracamy do rywalizacji. Przed nami szutrowy Rajd Akropolu, który bardzo lubię. Walczyliśmy tutaj wielokrotnie, stąd wyjeżdżaliśmy jako mistrzowie Europy, wygrywaliśmy tu w mistrzostwach świata. Przywitały nas greckie, wysokie temperatury. W trakcie rajdu na pewno będzie gorąco, już to wiemy, choć pogoda może być nieprzewidywalna. W ubiegłym roku ścigaliśmy się też po błotnistych trasach. Na odcinkach mamy mnóstwo kamieni i głazów, których czasami nie jesteśmy w stanie ominąć i dlatego ten rajd bywa nazywany jedną wielką loterią. Mimo to uwielbiam tu wracać. Zakończyliśmy testy, teraz przed nami aż trzy dni zapoznania z trasą, w trakcie których przejedziemy odcinki rajdu bogów dwukrotnie. Czeka nas mnóstwo kilometrów po bardzo górzystych terenach, więc zmęczeni pewnie będziemy już przed rajdem. Do tego dojdzie niewiele snu z uwagi na długie dojazdówki. Natomiast patrzę z uśmiechem w przyszłość. Na pewno tanio skóry nie sprzedamy, postaramy się pojechać szybko, sprawnie i cieszyć się jazdą — mówi Kajetan Kajetanowicz, Rajdowy Mistrz Świata WRC2 Challenger.

Tegoroczna edycja Rajdu Akropolu liczy łącznie ponad 305 kilometrów podzielonych na piętnaście odcinków specjalnych. Zawody rozpocznie piątkowa poranna próba Ano Pavliani (22,47 km, start o godzinie 6:58 czasu polskiego), a zakończy w niedzielne południe oes Eleftherohori 2 (18,29 km, godz. 12:15).

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button