Wszystkie filary mostu pieszo-rowerowego, który połączy Śródmieście z Pragą, są już gotowe.
W miniony weekend zakończyło się betonowanie dwóch ostatnich rzecznych podpór. Kolejnym etapem prac będzie montaż elementów konstrukcji przeprawy.
– Kończymy ważny etap prac budowlanych, wszystkie konstrukcje żelbetowe mostu już stoją. Budowę przeprawy, która połączy Pragę z centrum miasta, skomplikowała nieco wojna w Ukrainie, ponieważ nastąpiło opóźnienie w łańcuchu dostaw stali. Wszystkie przeszkody udało się pokonać i jeszcze zimą, jak pozwolą warunki atmosferyczne, przygotujemy konstrukcję stalową mostu. Rozstrzygnięty został również przetarg na projekt ulicy Okrzei. Chcemy, by z mostu, w kolejnych latach, można było przejść do Ząbkowskiej, a po drugiej stronie Wisły – na Krakowskie Przedmieście – mówi Michał Olszewski, zastępca prezydenta m.st. Warszawy.
Wszystko zgodnie z planem
Zasadnicze roboty związane z budową mostu trwają od marca. Prace przygotowawcze polegały na wbiciu pali w miejscach siedmiu podpór obiektu. Jako pierwsze zostały wykonane filary lądowe. Dwa takie elementy powstały na bulwarach wiślanych, a trzy po stronie Pragi. Konstrukcje stoją od końca wakacji, a jesienią wykonawca zaczął montaż tych ulokowanych na Wiśle. W sobotę, 10 grudnia, zakończyły się prace przy dwóch ostatnich podporach rzecznych. Do ich zbrojenia wykorzystano łącznie 31 ton stali, które pokryto 309 metrami sześciennymi betonu. Tym samym zakończone zostały wszystkie prace zaplanowane na 2022 r. Budowniczym pozostanie już tylko demontaż szalunku (deskowania) obu podpór. Nastąpi to tuż przed świętami, bo do tego czasu beton musi odpowiednio związać.
Teraz konstrukcja stalowa
Jednocześnie wykonawca, firma Budimex, rozpoczyna przygotowania do robót w okresie zimowym. Będą wiązały się z wbijaniem dalb (grubych pali) w dno Wisły, będącymi podporami tymczasowymi pod montaż konstrukcji stalowej (ustroju nośnego mostu). Obecnie elementy te są wytwarzane, a na plac budowy powinny dotrzeć w I kwartale 2023 roku.
Prace zaplanowane na 2023 r. będą wiązały się przede wszystkim z montażem konstrukcji stalowej, a w dalszej kolejności z robotami wykończeniowymi, czyli m.in. układaniem nawierzchnio-izolacji przeprawy oraz montażem elementów wyposażenia mostu, m.in. balustrad, ławek, kamer i oświetlenia.
452 metry przez Wisłę
Most pieszo-rowerowy połączy brzegi Wisły na wysokości ulic Karowej i Stefana Okrzei. Będzie liczył 452 metry długości, dzięki czemu stanie się jedną z najdłuższych tego typu przepraw na świecie. Piesi spacerem pokonają przeprawę w ciągu 6 minut, rowerzyści przejadą ją w 2 minuty.
Jednopoziomowy most wesprze siedem podpór z żelbetu. Na lewym brzegu, przed ostatnim filarem, przeprawa będzie się poszerzać. Rozdzieli się na dwie rampy, które zostaną przerzucone nad bulwarami na wysokości chodnika Wybrzeża Kościuszkowskiego.
Na moście nie będzie podziału na strefę pieszą i rowerową. Szerokość konstrukcji wygiętej na kształt błyskawicy będzie zmienna i w najwęższym punkcie wyniesie 6,9 m, a nad nurtem rzeki rozszerzy się do 16,3 m. W miejscu zagięć przeprawa będzie znacznie szersza, aby piesi i rowerzyści mogli zejść na bok i bezpiecznie podziwiać widoki z dwóch stref wypoczynkowych z drewnianymi siedziskami. Oświetlenie zapewnią dyskretne źródła światła umieszczone w balustradach.
Most będzie wykonany ze stali pokrytej farbą w kolorze kortenu (pomarańczowo-brązowa imitacja rdzy). Materiał ten dobrze zniesie dużą wilgotność nad rzeką.
Wiosna 2024
Koncepcja architektoniczna mostu pieszo-rowerowego została wybrana w międzynarodowym konkursie, ogłoszonym pod koniec 2016 r. i rozstrzygnięta we wrześniu 2017 r. Zwyciężyła warszawska pracownia Schuessler Plan, która wcześniej zaprojektowała m.in. most im. Marii Skłodowskiej-Curie.
Przeprawa, która wpisuje się w koncepcję Nowego Centrum Warszawy, ma być gotowa wiosną 2024 r.
