Ze względu na pandemię koronawirusa rozgrywki CEV Ligi Mistrzów stanęły pod znakiem zapytania.
W jakiej formie się odbędą? Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej przygotowała awaryjny scenariusz.
Plan B CEV zakłada rozegranie turniejów, podczas których systemem „każdy z każdym” zmierzyłyby się ze sobą zespoły z poszczególnych grup. Takie rozwiązanie miałoby zastąpić system „mecz i rewanż”, a co za tym idzie – ograniczyć podróże drużyn uczestniczących w rozgrywkach.
– Uważamy ten pomysł za trafiony – skomentował Piotr Gacek, dyrektor sportowy VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. – Chcielibyśmy zorganizować turniej w Warszawie. Jesteśmy na etapie przygotowywania oferty. Liczę, że przekonamy CEV i jeszcze w tym roku czołowe europejskie zespoły przyjadą do naszej stolicy – dodał.
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa w sezonie 2020/2021 CEV Ligi Mistrzów ma zagrać w grupie D wraz z Leo Shoes Modena, Knack Roeselare i Kuzbassem Kemerowo.
– Podczas telekonferencji z federacją i innymi uczestnikami grupy rozmawialiśmy o dwóch turniejach. Myślę, że powinny one odbyć się w Europie. Wyjazd do dalekiego Kemerowa w obecnych czasach może okazać się niemożliwy – powiedział Piotr Gacek. – Chęć zorganizowania turnieju dla zespołów z grupy D wyrazili także działacze z Modeny – zdradził.
Organizacja turnieju niesie jednak za sobą duże koszty. – Jesteśmy zdania, że powinni w nich partycypować wszyscy uczestnicy. Organizator, nie mogąc wpuścić na trybuny kibiców, nie będzie miał bowiem żadnych przychodów. A wydatki będą spore – stwierdził Gacek. – Pracujemy nad ofertą, niebawem czeka nas kolejna telekonferencja i dowiemy się więcej – podsumował.
Udział w CEV Lidze Mistrzów 2020/2021 będzie drugim w historii klubu. W poprzednim sezonie VERVA Warszawa ORLEN Paliwa zmagania zakończyła na fazie grupowej.
