Pięcioro Polaków wystartuje w rozpoczynającym się w poniedziałek US Open w USA.
Na kortach Flushing Meadows, 30 sierpnia, Iga Świątek rozpocznie walkę w ostatnim wielkoszlemowym turnieju w 2022 roku.
21-latka, liderka rankingu WTA i „jedynka” tej imprezy, nie lubi grać na trawiastej nawierzchni.
Jej pierwszą przeciwniczką będzie Włoszka Jasmine Paolini (57. WTA).
Warszawianka nigdy nie dotarła do ćwierćfinału.
Hubert Hurkacz, rozstawiony z numerem „ósmym” we wtorek w nowojorskiej imprezie zmierzy się z Niemcem.
Z Oscarem Ottem (41. ATP) Wrocławnianin zmierzył się tylko raz w marcu w Indian Wells, wygrywając w trzech setach.
Do tej pory 10. tenisista światowego rankingu kończył zmagania w US Open na 2. rundzie (trzykrotnie).
Na kortach powalczą także:
Magdalena Fręch (104. WTA) z Kanadyjką Rebeccą Marino (112. WTA) – poniedziałek,
Kamil Majchrzak (90. ATP) z Chilijczykiem Alejandro Tabilo (72. ATP) – poniedziałek,
Magda Linette (67. WTA) z Czeszką Karoliną Pliskovą (22. WTA) – wtorek.
Maja Chwalińska w pierwszej rundzie eliminacji (166. WTA) pokonała niżej sklasyfikowaną Chorwatkę Tarę Wurth (1:6, 6:1, 7:5).
W kolejnej Polka przegrała z Rosjanką Eliną Awanesianą 6:4, 1:6, 4:6.
Katarzyna Kawa, tenisistka z Poznania przegrała z 17-letnią Czeszką Lidią Noskovą 1:6, 6:7 (2-7) w pierwszej rundzie kwalifikacji.
Będziemy wciąż zaznaczać, że haniebne jest to, że rosyjscy oraz białoruscy tenisiści wciąż grają w tenisowych imprezach. Skandalem jest to też, że dla innych tenisistów ważniejsze są pieniądze, niż to co dzieje się na Ukrainie z powodu agresji Rosji.