POLSKA

Umowy na dostawy koreańskich czołgów K2 Black Panther i haubic K9 dla Wojska Polskiego zatwierdzone

Polska zbroi się

W Morągu wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził umowy wykonawcze na dostawy koreańskich 180 czołgów K2 oraz 212 haubic K9 dla Wojska Polskiego.

„W krótkim czasie z naszym południowokoreańskim partnerem osiągnęliśmy bardzo wiele. Z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski najważniejsze jest to, że pierwsze egzemplarze czołgów i armatohaubic jeszcze w tym roku trafią do Wojska Polskiego. Jeszcze w tym roku 10 czołgów K2 trafi do Morąga, a 24 armatohaubice K9 trafią do pułku artylerii w Węgorzewie” – powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak podczas zatwierdzenia umów na południowokoreański sprzęt wojskowy.

W lipcu br. szef MON zatwierdził umowy ramowe zawierane z Koreą Południową na zakup sprzętu dla Wojska Polskiego. Kontrakty na czołgi K2, haubice K9 i samoloty FA-50 to jedno z najważniejszych i największych polskich zamówień obronnych w ostatnich latach.

„To co osiągnęliśmy z naszym koreańskim partnerem, możemy powiedzieć, że jest czymś imponującym. Trzy miesiące temu, podczas mojej wizyty w Seulu rozpoczęliśmy negocjacje. Dwa miesiące temu prezydenci naszych państw po spotkaniu w Madrycie, podczas szczytu NATO, rozmawiali na temat naszej współpracy. Miesiąc temu podpisaliśmy umowy ramowe, a dziś podpisaliśmy umowy w sprawie sprzedaży dla Polski na wyposażenie Wojska Polskiego czołgów K2 i armatohaubic K9” – podkreślił wicepremier.

Zamówiony sprzęt stanowi realne wzmocnienie polskiego potencjału odstraszania i obrony. Będzie produkowany docelowo z szerokim udziałem polskiego przemysłu zbrojeniowego oraz z uwzględnieniem opinii i ocen ekspertów wojskowych. Zamówienia charakteryzują się szybkim tempem dostaw oraz dużym transferem technologii do Polski.

„Oba nasze kraje bardzo wiele łączy. Zarówno Polska, jak i Korea chcą pokoju. Ale żeby go osiągnąć, musimy mieć rozwinięte siły zbrojne. To jest warunek podstawowy odstraszania agresora. Nie możemy dopuścić, żeby nasze państwa zostały napadnięte. Doskonale zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, a naszą odpowiedzią jest współpraca. Współpraca w dziedzinie modernizacji wojska w broń koreańską, ale także współpraca przemysłów zbrojeniowych. Perspektywy tej współpracy też są bardzo dobre dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. To rozwiązanie, które jest korzystne dla obu stron” – powiedział minister.

Wicepremier Mariusz Błaszczak odniósł się również do pojawiającej się w przestrzeni medialnej dezinformacji dotyczącej modernizacji Wojska Polskiego.

„Codziennie słyszę krytykę tego, że szybko wyposażamy Wojsko Polskie w nowoczesny sprzęt. Ta krytyka jest przeprowadzana przez byłych dowódców związanych z polityczną opozycją. Dobrze, że ich już w wojsku nie ma, bo kiedy dowodzili wojskiem nie kupowali sprzętu, likwidowali jednostki, a dziś tylko spekulują i wzbudzają dezinformację. Tak proszę Państwa, za czasów PO-PSL jednostki były likwidowane. To jest niedopuszczalne, to jest karygodne. Jak dziś możemy usłyszeć i przeczytać, w ten sposób oszczędzano. Oszczędzano na bezpieczeństwie naszej ojczyzny” – zaznaczył.

Umowa wykonawcza z Hyundai Rotem przewiduje dostawę 180 czołgów K2 w latach 2022-2025, z czego już w 2022 r. Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej zostaną wzmocnione pierwszymi czołgami. Kontrakt obejmuje również pakiet szkoleniowy i logistyczny oraz zapas amunicji.

Jak zaznaczył wicepremier, jeszcze w tym roku żołnierze wyjdą do Korei szkolić się na czołgach K2.

„Żołnierze Wojska Polskiego jeszcze w październiku tego roku wyjadą do Korei, żeby szkolić się na czołgach K2. A więc załogi wrócą ze szkolenia, a nowe czołgi będą już do dyspozycji Wojska Polskiego. W ten sposób wzmacniamy bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polskiej” – powiedział.

Z kolei umowa wykonawcza z Hanwha Defense przewiduje pozyskanie 212 haubic samobieżnych rodziny K9, w wersji K9A1, w latach 2022-2026, z czego już w 2022 r. Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej zostaną wzmocnione pierwszymi haubicami. Umowa obejmuje również pakiet szkoleniowy i logistyczny oraz zapas amunicji.

K2 Black Panther

K2 Black Panther to południowokoreański czołg podstawowy generacji 3+. Jego uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa kalibru 120 mm z automatem ładowania, która może wykorzystywać najnowsze rodzaje amunicji. Uzbrojenie pomocnicze stanowi 7,62 mm karabin maszynowy oraz 12,7 mm wielkokalibrowy karabin maszynowy (WKM). Zaawansowany system kierowania ogniem czołgu zapewnia wysoką skuteczność prowadzonego ognia na dalekich dystansach. Opancerzenie czołgu K2 może być dodatkowo uzupełnione przez aktywne systemy ochrony typu soft kill (VIRSS) i hard kill (KAPS), zapewnia wysoką odporność balistyczną i przeciwminową. Napęd stanowi silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM z automatyczną skrzynią biegów, co zapewnia wysoką prędkość i mobilność w każdym terenie. Czołg charakteryzuje się relatywnie niską masą wynosząca 55 ton oraz zastosowaniem hydropneumatycznego zawieszenia.

K9 Thunder

K9 Thunder to południowokoreańska haubica samobieżna na podwoziu gąsienicowym. Jej uzbrojenie główne stanowi 155 mm armata o długości 52 kalibrów, która, w zależności od typu amunicji, zapewnia precyzyjne prowadzenie ognia na dystansach ponad 40 km. Opancerzenie K9 zapewnia ochronę przed bronią małokalibrową i odłamkami artyleryjskimi. Napęd stanowi silnik wysokoprężny o mocy 1000 KM z automatyczną skrzynią biegów, co zapewnia wysoką prędkość i mobilność w każdym terenie. Masa haubicy wynosi 47 ton. W wersji K9A1 wprowadzony został szereg usprawnień. Główny nacisk położono na zwiększenie skuteczności i zasięgu prowadzonego ognia do 54 km, poprawę świadomości sytuacyjnej oraz zwiększenie komfortu pracy załogi.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button