W trzecim meczu reprezentacji Polski do lat 21 w kwalifikacjach mistrzostw Europy UEFA EURO U-21 2021 w Rosji padł remis 2:2.
W doliczonym czasie gry w Jekaterynburgu zespół Czesława Michniewicza stracił gola. Polacy z siedmioma punktami na koncie pozostają liderem w grupie 5.
Biało-czerwoni zagrają jeszcze z Serbią 15 października w Łodzi o godz. 18:00.
Rosja – Polska 2:2 (1:2)
Bramki: Daniil Utkin 25, Magomed Suleymanov 90 – Igor Diveev 10 s, Patryk Klimala 45.
Rosja: 12. Aleksandr Maksimenko – 2. Nikolai Rasskazov, 4. Roman Evgenyev, 3. Igor Diveev, 5. Danil Krugovoi – 11. Magomed Suleymanov, 10. Ivan Oblyakov, 20. Nail Umyarov (86, 17. Vyacheslav Grulev), 18. Daniil Utkin (60, 15. Maksim Glushenkov), 7. Aleksandr Lomowicki (77, 22. Daniyil Lisoviy) – 9. Fedor Chalov.
Polska: 1. Kamil Grabara – 15. Robert Gumny, 5. Sebastian Walukiewicz, 4. Jan Sobociński, 3. Kamil Pestka – 7. Kamil Jóźwiak, 19. Karol Fila, 8. Patryk Dziczek, 17. Mateusz Bogusz (86, 18. Jakub Moder), 11. Przemysław Płacheta (75, 23. Bartosz Bida) – 20. Patryk Klimala (67, 9. Paweł Tomczyk).
Żółte kartki: Evgenyev, Glushenkov, Lisoviy – Tomczyk, Dziczek, Fila.
Sędziował: Pavel Orel (Czechy).
Piłkarze młodzieżowej reprezentacji Polski U-21 we wtorek w Łodzi na stadionie przy al. Piłsudskiego 138 zmierzą się z Serbią
– Bardzo się cieszę, że Łódź stała się takim symbolem młodzieżowej reprezentacji Polski i miejscem, w którym ta reprezentacja dobrze się czuje. To zasługa prezesa ŁZPN Adama Kaźmierczaka ale też dobrej atmosfery panującej w naszym mieście i udanych mistrzostw świata, które były organizowane w Łodzi kilka miesięcy temu. Opinie po tej imprezie były bardzo pochlebne, więc zapraszamy reprezentację Polski na kolejne spotkania, a kibiców na wtorkowy mecz z Serbią w eliminacjach mistrzostw Europy U-21 – powiedział dzisiaj na konferencji prasowej pierwszy wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Wspomniany przez niego szef ŁZPN potwierdził słowa o znakomitych opiniach, jakie Łódź otrzymała jako organizator młodzieżowych ME. Zdaniem Kaźmierczaka była to kolejna cegiełka do tego, by zbudować w Łodzi trwałą siedzibę dla młodzieżówki. – Budujemy dalej ten dom piłki młodzieżowej. Zdaję sobie sprawę, że organizując mistrzostwa świata U-20 poprzeczkę powiesiliśmy bardzo wysoko. O tym turnieju i atmosferze panującej w Łodzi wszędzie było bardzo głośno. Na każdym meczu mieliśmy średnio 10 tysięcy kibiców i mam nadzieję, że we wtorek łodzianie po raz kolejny pokażą, że zasługują na to, aby wszystkie mecze kadry U-21 były rozgrywane na tym pięknym stadionie – powiedział Kaźmierczak.
Jego zdaniem na wtorkowy mecz warto wybrać się m.in. po to, by obejrzeć w akcji piłkarzy, którzy być może będą reprezentowali Polskę na nadchodzących mistrzostwach Europy seniorów. – Wczoraj Sebastian Szymański pokazał, że reprezentację młodzieżową od pierwszej reprezentacji dzieli tylko krok. Jestem przekonany, że w niedzielę nasi seniorzy zapewnią już sobie awans do mistrzostw Europy. Później pozostaną jeszcze do rozegrania dwa listopadowe mecze kwalifikacyjne, a wiosną spotkania towarzyskie. Myślę, że drużynie Czesława Michniewicza jest kilku zawodników, którzy mają bardzo duże szanse żeby wystąpić w tych meczach i znaleźć się w kadrze ma ME – wyjaśnił szef ŁZPN.
Wejściówki na mecz z Serbią można kupić w cenach 20 zł (kategoria 1) i 15 zł (kategoria 2 oraz osoby niepełnosprawne z opiekunem).
