W poniedziałek 6 lutego 2023 r. nad ranem w prowincji Gaziantep w Turcji nastąpiło trzęsienie ziemi o sile 7,6 stopnia w skali Richtera.
Turcja poprzez ERCC złożyła zapotrzebowanie na siły poszukiwawcze i ratownicze do szybkiej interwencji w rejonie i ratowania ludzi spod gruzów a Polska wyraziła akces.
🇵🇱🇹🇷#MisjaTurcja
Nasz czworonożny ratownik w akcji poszukiwawczej… #HUSAR🇵🇱♥️🦮👨🚒@MSWiA_GOV_PL @eu_echo
🎥 mł. bryg. Jakub Siczek pic.twitter.com/2dW368biOa— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) February 10, 2023
W nocy z czwartku na piątek na jednej ze stref udało się zlokalizować kolejną żywą osobę. W odpowiedzi na nawoływanie ratownika „Czy możesz ze mną rozmawiać? – usłyszano cztery stuknięcia, co potwierdziło kontakt z osobą. Ratownicy przystąpili do działań natychmiast.
- Do tej pory w Turcji i Syrii zginęło ponad 24,5 tys. osób.
- W samej Turcji liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do co najmniej 21 tysięcy, a w Syrii ponad 3 500.
- W Turcji zawaliło się około 6500 budynków.
- Od poniedziałkowego trzęsienia ziemi doszło do 1891 wstrząsów wtórnych.
- W akcji ratowniczej bierze udział ponad 110 tys. osób.
- 23 mln ludzi może być dotknięte skutkami kataklizmu.
Po konsultacji komendanta głównego PSP i dowódcy grupy HUSAR Poland z ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz władzami Turcji, podjęta została decyzja o przedłużeniu pobytu i działań polskich strażaków w Turcji co najmniej do czwartku 16 lutego.
W godzinach popołudniowych zastępca komendanta głównego PSP, załoga Biura Planowania Operacyjnego KG PSP i Stanowiska Kierowania oraz Biura Bezpieczeństwa Informacji połączyli się w trybie wideokonferencji z dowództwem HUSAR Poland, aby wymienić informacje w zakresie trwającej akcji poszukiwawczo – ratowniczej, w tym również w zakresie zapewnienia łączności.
Bryg. Grzegorz Borowiec w trakcie rozmowy przekazał między innymi: „Dziś w nocy zaczęliśmy pracować razem z grupą z Bułgarii, walczymy już ponad 12 godzin, żeby wykonać dostęp do osoby, z którą uzyskaliśmy kontakt ale jesteśmy już bardzo blisko… Na innych obiektach nasze psy ujawniły i zaczęły oznaczać potencjalne miejsca żywych poszkodowanych i jest jeszcze szansa na wydobycie kolejnych osób… Trzeba przy tym pamiętać, że każda jedna sytuacja wydobycia jest tutaj inna…”.
Zapytany o samopoczucie naszych strażaków dodał: „Cały zespół jest tutaj bardzo zmotywowany. To, że udało się uratować kilkanaście osób, to jest wynik, którego nawet nie dało się przewidzieć, jesteśmy szczęśliwi z tego powodu. Motywacja jest tak duża, że gdyby wszyscy mogli, to pracowaliby 24 godziny na dobę, co jednak z oczywistych względów nie jest możliwe…”.
Tak ratują najlepsi z najlepszych ❤️🚒🇹🇷🇵🇱💪🏻👍🏻✌🏻 pic.twitter.com/0LJXwssJd0
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) February 10, 2023
Około godz. 21 (czasu polskiego) dotarła kolejna wspaniała wiadomość – po 115 godzinach od trzęsienia ziemi i 21 godzinach walki o dotarcie do osoby, wspólnymi siłami ratowników z Polski i Bułgarii udało się uratować kolejne ludzkie życie. To 12 osoba uratowana przez polskich ratowników.