Bartnik (Legia Warszawa) dzisiaj rano (26.10) w Kairze zdobył tytuł wicemistrza świata w karabinie leżąc na dystansie 300 metrów.
To jego drugie srebro na trwających w egipskim Kairze strzeleckich Mistrzostwach Świata.
Wynik niemal idealny – 598 punktów – dał Tomaszowi Bartnikowi drugie miejsce. Zaledwie punktu zabrakło mu do lidera tabeli Simona Claussena z Norwegii, który w 6 seriach stracił zaledwie 1 punkt (599 pkt.) i zdobył złoto.
Trzecie miejsce na podium przypadło zawodnikowi z Austrii. Alexander Schmirl stracił w 2-giej serii dwa punkty i już tej straty nie odrobił. Ostatecznie zdobył 597 punktów, a o jego wysokiej lokacie zdecydowały tzw. wewnętrzne dziesiątki.
Z tego powodu kolejny reprezentant Polski – Daniel Romańczyk (Agat Złotoryja) – który również zdobył 597 punktów – uplasował się na 6. miejscu. Młody zawodnik z Gwardii Olsztyn – Maciej Kowalewicz – rywalizację zakończył na 27. miejscu (590 punktów).
Dobry start mają dziś za sobą również: Paula Wrońska (LOK Lider Lębork), Karolina Kowalczyk (Śląsk Wrocław), Sylwia Bogacka (Gwardia Zielona Góra). Po przegranym dziś (26.10) rano z Niemkami meczu o brąz (wynikiem 17:13) zajęły ostatecznie 4. miejsce.
Polska reprezentacja ma w sumie trzy medale. W miniony weekend Tomasz Bartnik zdobył swoje pierwsze srebro na mistrzostwach w Kairze, w karabinie na 50 metrów z trzech postaw. To olimpijska konkurencja, więc jednocześnie wywalczył olimpijską kwalifikację dla polskich strzelców na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024 roku.
Podobnie jak Julia Piotrowska (Śląsk Wrocław), która ma na swoim koncie również „przepustkę na olimpiadę”, choć… ostatecznie zajęła czwarte miejsce w finale karabinu pneumatycznego. Za to dwa dni temu Katarzyna Klepacz (Legia Warszawa) i Szymon Wojtyna (Śląsk Wrocław) zdobyli brąz w konkurencji par mieszanych w pistolecie dowolnym na 50 metrów.