WODNY

The Ocean Race Europe Prologue. Trwa wyścig pełnomorski. Załoga Sailing Poland w Sztokholmie

The Ocean Race Europe

Cztery jednostki VO65 12 maja w samo południe opuściły Gdynię, kończąc tym samym etap rywalizacji na wodach Zatoki Gdańskiej.

Jachty wyruszyły w kierunku Sztokholmu, mijając po drodze boje zwrotną w Sopocie. Zwieńczyło to trzydniowy pobyt załóg w Polsce, który był częścią The Ocean Race Europe Prologue. Regaty te są przedsmakiem europejskiej odsłony najtrudniejszych załogowych okołoziemskich regat na świecie, która wystartuje 27 maja w Lorient (Francja).

13 maja załoga Sailing Poland zajęła 2. miejsce w wyścigu Gdynia-Sztokholm. Pierwsze miejsce Team Childhood1, o trzecie miejsce nadal rywalizuje Ambersail2 i Austrian Ocean Race Project.

The Ocean Race Prologue Gdynia – Sailing Poland (fot. Tomasz Piotrowski)

W Gdyni można było oglądać rywalizację czterech oceanicznych jachtów klasy VO65: litewskiego Ambersail 2, Team Childhood 1 z Holandii, Ocean Racing Team z Austrii oraz polskiego reprezentanta Sailing Poland pod dowództwem Bouwe Bekkinga. W trójmiejskim porcie jednostki zakończyły pełnomorski etap Kłajpeda-Gdynia, który okazał się szczęśliwy dla polskiej załogi. Walka o drugie miejsce toczyła się do samego końca. Ostatecznie wygrała litewski jacht Ambersail2, który wpłynął na metę z przewagą niecałych 3 minut nad Team Childhood1 z Holandii. Ostatnie, czwarte miejsce zajęła załoga The Austrian Ocean Race Project (Austria). Podczas trzydniowego pobytu w Gdyni jednostki rozegrały też cztery wyścigi przybrzeżne o Puchar Prezydenta Miasta Gdynia, który również trafił w ręce załogi Sailing Poland.

– Cztery oceaniczne jachty regatowe przeznaczone do ekstremalnej, okołoziemskiej żeglugi, ścigające się na wodach Zatoki Gdańskiej to wydarzenie, które z pewnością zapisze się w historii polskiego żeglarstwa. Szczególnie, że jednym z nich jest polski jacht Sailing Poland z młodymi żeglarzami Kadry Narodowej PZŻ w załodze. To świetna promocja oceanicznego żeglarstwa, tego, które rozpala wyobraźnię kibiców na całym świecie. Impreza ta pokazuje też, jak bardzo w Polsce, kraju o tak zacnych tradycjach morskich, potrzebny jest profesjonalny zespół zdolny do rywalizacji w najważniejszych żeglarskich regatach na świecie, w tym The Ocean Race. To nie tylko zalety czysto sportowe i większa popularyzacja żeglarstwa, ale też ogromna promocja dla Polski w świecie. Dlatego jestem bardzo dumny z faktu, że mogliśmy pokazać choć namiastkę tego, czym jest legendarny wyścig The Ocean Race I choć prolog jest tylko rozgrzewką przed europejską edycją tych ekstremalnych regat, to widać było, że żeglarze i kibice żeglarstwa traktują to jak święto. Bardzo bym chciał, aby polski jacht wystartował najpierw w The Ocean Race Europe, a następnie już w okołoziemskich, etapowych regatach The Ocean Race, które uważana są za creme de la creme żeglarstwa oceanicznego. Żałuję bardzo, że w tym roku w Gdyni nie mogliśmy zorganizować atrakcji dla kibiców, niestety obostrzenia covidowe na to nie pozwoliły. Gratuluję wszystkim załogom, bo choć prolog miał charakter promocyjny, to jednak element sportowy dla każdego jest ważny. Życzę pomyślnych wiatrów podczas etapu z Gdyni do Sztokholmu i wierzę, że w Polsce będziemy częściej oglądać te wspaniałe jachty. W tym miejscu chcę bardzo podziękować Robertowi Gwoździowi i Sailing Poland za inicjatywę i współpracę przy tej imprezie – mówi Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego, który był współorganizatorem polskiej części prologu The Ocean Race Europe.

Załogę polskiego jachtu tworzą znakomici żeglarze oceanicznych i bardzo młodzi zawodnicy polskiej kadry narodowej. Oprócz Bekkinga, który jest swoistą legendą regat The Ocean Race, funkcję nawigatora pełni Aksel Magdahl, dziobowego – Simbad Quiroga, a kapitanem jachtu jest Jens Dolmer – weteran Pucharu Ameryki i dwukrotny uczestnik regat Volvo Ocean Race. Na etap pełnomorski Gdynia – Sztokholm do załogi Sailing Poland dołączyła również Magdalena Kwaśna, żeglarka klasy Laser, która uzyskała nominację olimpijską i już za kilka tygodni będzie walczyć o olimpijskie złoto na Igrzyskach w Tokio.

The Ocean Race Europe to pierwsza, europejska odsłona najtrudniejszych załogowych okołoziemskich regat na świecie – The Ocean Race. Wydarzenie poprzedza prolog na trasie Kłajpeda-Gdynia-Sztokholm. Po przypłynięciu do Szwecji, załogi będą kontynuować rywalizację w wyścigach przybrzeżnych i ostatnim etapie pełnomorskim ze Sztokholmu na południe Szwecji. Potem jachty popłyną do Lorient, gdzie już 27 maja rozpocznie się The Ocean Race Europe.

The Ocean Race Prologue Gdynia (fot. Łukasz Czerwiński)

Pełen harmonogram The Ocean Race Europe & Prologue:

9 maja 2021 – Etap 1: Kłajpeda => Gdynia

12 maja 2021 – Etap 2: Gdynia => Sztokholm

16 maja 2021 – Etap 3: Sztokholm => Południe Szwecji

29 maja 2021 – Etap 4: Lorient => Cascais

6 czerwca 2021 – Etap 5: Cascais => Alicante

13 czerwca 2021 – Etap 6: Alicante => Genua

Załogi uczestniczące w The Ocean Race Prologue Gdynia:

· Ambersail 2, Litwa
· Team Childhood 1, Holandia
· Austrian Ocean Race Project Team, Austria
· Sailing Poland, Polska

The Ocean Race Prologue Gdynia (fot. Łukasz Czerwiński)

The Ocean Race Prologue Gdynia za nami

To było fantastyczne widowisko, w którym główną rolę grały cztery oceaniczne jachty z najlepszymi załogami na świecie. Team Sailing Poland na jednostce Volvo 65 (VO65), Ambersail 2 z Litwy, Team Childhood 1 z Holandii oraz Ocean Racing Team z Austrii, bo o nich mowa, rozegrały na wodach Zatoki Gdańskiej dwa wyścigi. Jutro zaś opuszczą gdyńską marinę, obierając swój kurs na północ, prosto do Szwecji.

Przypomnijmy, że w poniedziałek, 10 maja po niespełna 11 godzinach rejsu z Kłajpedy jako pierwsza do Gdyni wpłynęła załoga Sailing Poland. Niespełna godzinę później finiszowały pozostałe jednostki. Załogi biorą udział w The Ocean Race Europe Prologue, czyli w zawodach, których trasa wiedzie z Kłajpedy przez Gdynię, Sztokholm, Cascais, Alicante aż do Genui, gdzie jachty mają przypłynąć w czwartek, 13 czerwca.

– To wielkie wydarzenie w historii Gdyni i polskiego żeglarstwa. Po raz pierwszy szybkie, wyścigowe jachty VO65 przypłynęły do naszego miasta – komentuje Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego i wiceprezydent World Sailing. I dodaje: – Mam nadzieję, że to początek historii The Ocean Race, która ma pewne tradycje – Copernicus i Otago to były polskie jachty, które startowały w pierwszej edycji tych zawodów. Wielkie podziękowania i gratulacje należą się Team Sailing Poland, który był głównym organizatorem tego wydarzenia. My, jako Polski Związek Żeglarski, zawsze będziemy tego typu inicjatywy wspierać. Jest to wspaniała promocja i upowszechnianie żeglarstwa, zwłaszcza w kontekście młodych żeglarzy, którzy mogą nabywać doświadczenie od weteranów wyścigów transoceanicznych oraz przede wszystkim bawić się żeglarstwem, pokazując sobie i innym, jak świetny jest to sport, który pozwala na rozwijanie różnych umiejętności.

Polskę w żeglarskim prologu reprezentowała doświadczona załoga, w skład której weszli tak znani żeglarze, jak: Maja Micińska, Alan Alkhatab, Kacper Gwóźdź, Mateusz Gwóźdź, Stanisław Bajerski i Tymon Sadowski. Sternikiem (skipperem) polskiej ekipy Sailing Poland jest Bouwe Bekking, nawigatorem – Aksel Magdahl, a funkcję kapitana (boat captain) objął Jens Dolmer.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button