Mijający tydzień był udany dla polskich tenisistów.
Kacper Żuk wygrał w singlu halowy turniej ITF M25 w Hamburgu, Magda Fręch i Katarzyna Kawa triumfowały w deblu w amerykańskim Macon, gdzie Fręch dotarła też indywidualnie do półfinału. W tym tygodniu czekają nas kolejne starty Polaków w międzynarodowym tourze.
Kacper Żuk (284. w rankingu ATP Tour) był rozstawiony z numerem drugim w imprezie rozgrywanej w hali na twardych kortach w Hamburgu, z pulą nagród 25 tys. dol. W finale pokonał Chun-Hsin Tsenga z Tajwanu 6:4, 7:6 (7-4). W sumie w pięciu meczach zawodnik ten stracił tylko jednego seta.
– Ta wygrana bardzo cieszy, szczególnie, że w tym sezonie trudno jest złapać rytm i formę. Najpierw była kilkumiesięczna przerwa spowodowana koronawirusem, a potem właściwie cały czas niepewna sytuacja startowa.
Trudno jest zaplanować występy, bo niektóre turnieje są odwoływane niemal w ostatniej chwili, a i tak w kalendarzu nie ma ich zbyt wielu, co nie ułatwia walki o punkty do rankingu. Ale cieszę, że udało mi się zagrać w Hamburgu i odnieść zwycięstwo. Trzeba się cieszyć każdym sukcesem w tum trudnym okresie i korzystać z każdej okazji do gry z zagranicznymi rywalami – powiedział Żuk.
Trzeci z najwyżej notowanych polskich tenisistów do Hamburga udał się z Lizbony, gdzie dotarł do półfinału debla w challengerze ATP w Lizbonie (w singlu nie przeszedł eliminacji). W przyszłym tygodniu zagra znowu w Portugalii, tym razem w turnieju rangi ITF M25 w Vale do Lobo.
W sobotę zwycięstwo a twardych kortach w turnieju ITF w amerykańskim Macon (pula nagród 80 tys. dol.) odniósł debel Fręch-Kawa, pokonując w decydującym meczu Amerykanki Francescę di Lorenzo i Jamie Loeb 7:5, 6:1.
Kilka godzin wcześniej Fręch, aktualna mistrzyni Polski seniorek z Bytomia, musiała uznać wyższość Ukrainki Marty Kostiuk w półfinale singla, w którym przegrała 3:6, 2:6. Natomiast jej partnerka odpadła wcześniej w pierwszej rundzie, pokonana przez znaną Włoszkę Sarę Errani.
Oprócz Frech i Kawy, w Macon wystąpiły też – ale bez powodzenia Katarzyna Piter i Paula Kania-Choduń. Wszystkie Polski w kolejnych tygodniach zagrają w USA w jeszcze w turniejach ITF w Tyler (80 tys. dol.) i Charleston (100 tys. dol.).
Dobrą formę potwierdziła Weronika Falkowska wygrywając rywalizację deblistek w parze z Niemką Lisą Ponomar w turnieju ITF w Monastyrze (z pulą nagród 15 tys. dol.), po tym jak w poprzednim tygodniu doszła tam do finałów w singlu i deblu. W tym samym mieście do finały gry pojedynczej dotarł w imprezie ITF M15 Wojciech Marek.
W halowym turnieju WTA Tour w Ostrawie (pula nagród 528,5 tys. dol.) wystartowała Magda Linette. Polka przegrała w pierwszej rundzie z Hiszpanką Sarą Sorribes 1:5, 3:6. Natomiast w grze podwójnej, razem ze Szwajcarka Jil Teichmann, odpadła w ćwierćfinale.
W tej samej fazie występ w halowej imprezie ATP Tour w Kolonii (271 tys. euro) zakończył duet Łukasz Kubot – Marcelo Melo, który w poprzedni weekend w tym samym mieście dotarł do finału. W tym tygodniu Polak i Brazylijczyk wystartują w Wiedniu (1,489 mln euro), gdzie odnieśli zwycięstwa w latach 2015-16, a w poprzednim sezonie byli w finale. Tym razem zostali rozstawieni z numerem trzecim i w pierwszej rundzie spotkają się z Ravenem Klaasenem z RPA i Holendrem Jeanem-Julienem Rojerem.
Do głównej drabinki dostali się, po dwóch wygranych meczach w eliminacjach, Karol Drzewiecki i Szymon Walków. W niej trafili na najwyżej rozstawiony w imprezie chorwacko-brazylijski debel Mate Pavić i Bruno Soares.
W Wiedniu, w singlu, zagra Hubert Hurkacz (31. w ATP Tour), który w pierwszej rudzie spotka się z Węgrem Atillą Balazsem, jednym ze zwycięzców eliminacji.
W tym tygodniu będzie tez można oglądać w akcji Kamila Majchrzaka, jak najwyżej rozstawionego w halowym challengerze ATP w Hamburgu (pula nagród 44,8 tys. euro). Na otwarcie wylosował Włocha Roverto Mancora. Jego partnerem w grze podwójnej będzie Szwajcar Marc-Andre Huesler, a pierwszymi rywalami Amerykanin Maxime Cressy i Francuz Albano Olivetti.
W drabince deblowej znalazł się także Jan Zieliński, z którym w lipcu Majchrzak triumfował w lipcu w 94. Narodowych Mistrzostwach Polski w Bytomiu. Zawodnik stworzył parę ze Szwedem Andre Gorasonem, a w pierwszej rundzie na ich drodze staną Francuzi Sadio Doumbia i Fabien Reboul.
Od soboty na kortach Górnika Bytom rozgrywany jest pierwszy z trzech turniejów pod szyldem Halowy Puchar Polski. W imprezie rywalizują polscy tenisiści i tenisistki. W ciągu pierwszych dwóch dni rozegrano dwie rundy oraz ćwierćfinały w singlu.
(org.)