Kilkadziesiąt tysięcy osób bawiło się podczas tegorocznej edycji warszawskich Wianków nad Wisłą.
Zwieńczeniem całodziennych, sobotnich warsztatów artystycznych, pokazów i pikniku na Podzamczu był koncert „KORA. Przyszłam na świat po to”, podczas którego znani polscy artyści wykonali własne interpretacje piosenek legendarnej wokalistki grupy Maanam.
Muzyczny hołd dla Kory
– Witam wszystkich w Warszawie i mam nadzieję, że rewelacyjnie się bawicie na Wiankach warszawskich! Zapowiada się rewelacyjny wieczór, bo przed nami nasi najlepsi artyści i piosenki Kory. Dziękuję, że jesteście z nami i dziękuję wszystkim, którzy biorą udział w tym koncercie i go przygotowali. Przede wszystkim chciałem podziękować Ralphowi Kamińskiemu, który jest dobrą duszą tego wieczoru. Ostatnim razem, kiedy spotkaliśmy się na Campusie Przyszłości, grany był jego utwór „Bal u Rafała”, a dzisiaj ten wieczór poświęcony jest Korze. Jestem bardzo wzruszony, bo wychowałem się na muzyce Kory i Maanamu, a mój ulubiony utwór to „Boskie Buenos”, od niego zaczęliśmy dzisiejszy koncert. Bawcie się dobrze! – mówił Rafał Trzaskowski otwierając – wraz z Ralphem Kamińskim – wieczorne wydarzenie.
Podczas kilkugodzinnego, multimedialnego spektaklu muzycznego interpretacje największych przebojów artystki zaprezentowali: grupa exMaanam, Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni, Muniek Staszczyk, Bovska, Organek, Natalia Przybysz, Ania Karwan, Maciej Musiałowski, Karolina Lizer & Zee Krayski oraz wspomniany Ralph Kamiński.
Warszawianka Rocka
Bohaterka wieczoru, zmarła pięć lat temu wokalistka zespołu Maanam urodziła się w Krakowie, ale u szczytu kariery stała się w pełni warszawianką. Mieszkała na Bielanach na ul. Płatniczej, dziś nieopodal jej domu znajduje się wielki mural. Murali Kory powstało w Warszawie więcej. A wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra podkreślała, że wartości, o które walczyła przez całe życie Kora – prawa kobiet, prawa mniejszości – są bliskie Warszawie.
– Warszawa kochała i kocha Korę. To nie tylko wybitna wokalistka i artystka, ale również silna kobieta, która przez całe życie z determinacją walczyła o prawa kobiet, prawa mniejszości i to słychać w jej muzyce. Ale słychać również miłość i nadzieję. Wartości które chciała nam przekazać kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu, nadal są aktualne, dzięki temu muzyka Kory i Maanamu jest nieśmiertelna – mówiła Aldona Machnowska-Góra. – Rozpoczęliśmy kolejną edycje plebiscytu Warszawianka Roku. Zgłaszajcie do niego kobiety, które cenicie. Ale chyba nie pomylę się, kiedy powiem, że Kora była Warszawianką Rocka! – dodała wiceprezydentka Warszawy.
Impreza dla całych rodzin
Świętowanie najkrótszej nocy w roku Warszawa rozpoczęła już w sobotę w południe. W Multimedialnym Parku Fontann nad Wisłą odbył się rodzinny piknik z warsztatami, pokazami i występami związanymi z dawną kulturą słowiańską. W zrekonstruowanej wiosce Słowian można było upleść kolorowe, pachnące nakrycie głowy oraz odwiedzić warsztat tkacki, garncarski i spróbować pradawnej kuchni. Miłośnicy historii mogli zajrzeć do osady flisackiej.
Wielkim zainteresowaniem cieszyły się Eko Wianki, podczas których można się było dowiedzieć o zrównoważonym stylu życia i ekologii.
Dedykowany Korze wieczór wieńczący zabawę na Podzamczu poprzedził koncert, którego głównymi gwiazdami byli Smolasty i Dawid Kwiatkowski.