Znamy Młodzieżowe Słowo Roku. Plebiscyt wygrał “śpiulkolot”.
Tuż za nim uplasowała się “naura”, czyli przekształcona wersja znanego już słowa “nara”.
Trzecie miejsce na podium przypadło… TWOJEJ STAREJ. Zwycięskie słowa i wyrażenia zostały wyłonione w dwuetapowym głosowaniu, które trwało od 12 października do 30 listopada. W zabawie wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób.
Jury plebiscytu wskazało jako najciekawsze językowo słowo „mrozi”.
Internauci zdecydowali, że Młodzieżowym Słowem Roku zostaje śpiulkolot, który zdobył 9 656 głosów i oznacza: miejsce do spania, słowo nawiązuje do mema, śpiulkać to ‘spać’. Drugie miejsce zajęła naura, czyli skrót od na razie; zwrot używany na pożegnanie – przekształcone słowo ‘nara’, oznacza na razie, do zobaczenia. Na naurę zagłosowało 9 401 osób. Trzecie miejsce zajęła twoja stara (6 665 głosów), która funkcjonuje jako dezaprobująca odpowiedź na pytanie: kto? lub na dowolną inną wypowiedź.
Przyznano także Nagrodę Jury. Kapituła wskazała ich zdaniem najciekawsze językowo słowa. W tym roku nagroda główna przypadła słowu mrozi. „Nagroda za kreatywność językową okazała się ona na tyle znacząca, że gdy w analogicznych plebiscytach w Niemczech i w Austrii zwycięża w tym roku hasło cringe, my mamy już popularny polski odpowiednik. Słowo mrozi podąża za sensem oryginalnego słowa, bo o cringe’u (spolszczanym często jako krindż) mówiono, że opisuje dreszcz zażenowania, ciarki żenady. Sytuację, w której wstydzimy się, że coś oglądamy albo czemuś się przysłuchujemy. Czasownik mrozić koresponduje zarazem z popularnym emoji ze zmarzniętą, lodowatą buźką i zębami wyszczerzonymi w grymasie, który zdaje się w postaci ikonicznej demonstrować bliskość odczuć chłodu i zażenowania” – komentują członkowie Jury.
Jury przyznało także jedno wyróżnienie za odciszyć (się). Kapituła tak uzasadnia ten wybór: „To słowo jest spoza finałowej dwudziestki, trudno też uznać je za slangowe, a jednak w czasie zdalnej edukacji było i jest często używane właśnie przez młodzież. Kiedy się już wyciszyliśmy, czyli wyłączyliśmy mikrofon na platformie zdalnej, wtedy może zajść potrzeba, żebyśmy się z powrotem odciszyli. (…) Właściwie dziwne, że żaden słownik nie notuje odciszyć, nie ma go też w korpusach polszczyzny dawnej i współczesnej. Jury przyznaje nagrodę za mądre wykorzystanie mechanizmów gramatycznych oraz za uzupełnienie luki słownikowej. Odciszyć (się) to na pewno słowo potrzebne”.
Decyzją Jury drugie wyróżnienie nie zostało przyznane.
Obecnie trwa także głosowanie na Słowo Roku 2021.
Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jest przedsięwzięciem popularyzującym język polski wśród młodzieży, zapoczątkowanym w 2016 roku we współpracy z projektem Słowa klucze w ramach inicjatywy Narodowego Centrum Kultury „Ojczysty – dodaj do ulubionych”
Plebiscyt ma na celu wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. To dla nas okazja do zabawy językiem polskim. Zależy nam, by plebiscyt wywoływał pozytywne emocje i przebiegał w przyjaznej atmosferze oraz z zachowaniem zasad dobrego wychowania. Dlatego, z uwagi na rosnące zainteresowanie plebiscytem oraz coraz większą ilość zgłoszeń, po pięciu latach zdecydowaliśmy się odświeżyć nieco formułę tego przedsięwzięcia.
Niezmiennie Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku.
Jury przeanalizowało wszystkie zgłoszenia i przygotowało komentarze podsumowujące plebiscyt (zwracając uwagę na wiele słów spoza finałowej dwudziestki).
Ewa Kołodziejek pisze: „Młodzi ludzie lubią się bawić słowem, wymyślać nowe formy, przekształcać już istniejące tak, by nadać im charakter jednocześnie indywidualny i wspólnotowy. W slangu młodzieżowym świat widziany jest w krzywym zwierciadle, a obiekty, pojęcia i uczucia są wyolbrzymiane, pomniejszane albo żartobliwie bądź złośliwie wykrzywiane. Słowa zaskakują nowatorską formą i możliwością skojarzeń. Wiele z nich zgłaszanych jest po kilkadziesiąt razy, co może znaczyć, że są w języku młodzieży utrwalone; sporo jest też takich, które wydają się efektem językowej pomysłowości jednego autora”.
Głos zabrała także Anna Wileczek: „Tegoroczny plebiscyt pokazał, że młodzi użytkownicy polszczyzny wprowadzili do języka szereg nowych, ciekawych jednostek (np. śpiulkolot, zodiakara, koroniak), reaktywowali stare, nadając im drugie życie (np. git, twoja stara, klawo), a istniejącym wyrazom przypisali nowe znaczenia (np. mrozi, oddaje, koks/kox)”.
Bartek Chaciński zwraca uwagę na słowa, które po latach znów stały się popularne, jak twoja stara, ale zaznacza, że: „Oczywiście nie brak w tegorocznej edycji konkursu niepodważalnie świeżych i ewidentnie młodzieżowych terminów – przede wszystkim tych pochodzących z gier wideo adresowanych do młodszej grupy wiekowej”.