W Siemianowicach Śląskich na terenie województwa śląskiego doszło do pożaru składowiska odpadów chemicznych.
Pożar objął ok. 5000 m2 składowiska. Na miejscu trwa akcja gaśnicza. W związku z pożarem istnieje możliwość przemieszczenia się chmury dymu na teren powiatu olkuskiego w Małopolsce.
Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar polecił objęcie nadzorem działań w związku z tą sytuacją Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska w Krakowie oraz Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Na teren powiatu olkuskiego, który graniczy z województwem śląskim, KW PSP w Krakowie zadysponowała grupę Ratownictwa Chemicznego „Kraków-6” wyposażoną w ciężki samochód rozpoznania chemicznego MobiLab. Zadaniem Grupy jest monitorowanie atmosfery i wykrywanie ewentualnych skażeń powietrza powstałych na skutek pożaru.
Ponadto wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar polecił służbom stałe monitorowanie sytuacji.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało komunikat dla mieszkańców o następującej treści:
„Uwaga! Pożar substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna”.
Alert RCB dla odbiorców w Siemianowicach Śląskich, Chorzowie, Sosnowcu, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej, Katowicach i pow. będzińskim. Komunikat jest na bieżąco aktualizowany.
Komunikat MKiŚ dot. pożaru nielegalnie zgromadzonych odpadów niebezpiecznych w Siemianowicach Śląskich
W Siemianowicach Śląskich 10 maja 2024 r. w godzinach porannych doszło do pożaru miejsca nielegalnego zgromadzenia odpadów niebezpiecznych o powierzchni ok. 5,5 tys. m2. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jest w bieżącym kontakcie z lokalnym sztabem kryzysowym, który pracuje na miejscu pożaru.
Najważniejsze informacje:
- Trwa walka z pożarem składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich.
- Pożar jest już opanowany, nie rozprzestrzenia się, a strażacy sukcesywnie pomniejszają jego obszar. Jednak trudno przewidzieć, jak długo jeszcze potrwa akcja gaśnicza.
- Dane z monitoringu powietrza obecnie nie wskazują przekroczenia stężeń niebezpiecznych substancji, nie ma zagrożenia dla mieszkańców.
- Nadal aktualny pozostaje komunikat Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, które zaapelowało do mieszkańców regionu, by nie zbliżali się do miejsca pożaru, najlepiej zostali w domu i zamknęli okna.
Zgodnie z informacjami z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w działaniach gaśniczych uczestniczy 160 strażaków i 40 samochodów pożarniczych, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Nie ma osób poszkodowanych. Na tę chwilę pożar został opanowany na tyle, że już się nie rozprzestrzenia. Jednakże jego dogaszanie będzie trwało jeszcze nawet do parunastu godzin.
Na miejscu zdarzenia są pracownicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach oraz z Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ. Decyzją GIOŚ skierowano na miejsce również specjalistyczny sprzęt – mobilny ambulans pomiarowy, którego zadaniem jest bieżące monitorowanie zanieczyszczeń powietrza wokół miejsca pożaru.
Departament Monitoringu Środowiska GIOŚ analizuje jakość powietrza na stacjach pomiarowych w całym województwie śląskim. Wyniki prowadzonych na terenie miasta badań pod kątem zanieczyszczenia toksykologicznego nie wskazują na podwyższone stężenie związków, które mogłyby być niebezpieczne dla zdrowia i życia – dym, który może być niebezpieczny, nie opada. Niemniej w dalszym ciągu zalecane jest ograniczenie przebywania na wolnym powietrzu i zamykanie okien i drzwi w budynkach – zgodnie z alertem wysłanym do mieszkanek i mieszkańców Siemianowic Śląskich, Chorzowa, Sosnowca, Mysłowic, Dąbrowy Górniczej, Katowic, Jaworzna, Rudy Śląskiej, Piekar Śląskich, Bytomia, Zabrza i powiatu będzińskiego przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Dodatkowo Wody Polskie i WIOŚ prowadzą stały monitoring sytuacji związanej z ryzykiem przedostania się zanieczyszczeń do okolicznych cieków wodnych – Rowu Michałkowickiego i Brynicy. Pobrane zostały już próbki wody.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach jest w bieżącym kontakcie ze wszystkim służbami pracującymi przy gaszeniu pożaru oraz pracującymi na miejscu. W zależności od rozwoju sytuacji będą wdrażane dalsze działania.
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska rozmawiała w sprawie pożaru z wojewodą śląskim Markiem Wójcikiem. Resort jest także stałym kontakcie ze sztabem kryzysowym na miejscu.
