Ruszyła zbiórka podpisów pod Obywatelskim Projektem Ustawy In Vitro

Polskie sprawy

18 listopada ruszyła zbiórka podpisów pod Obywatelskim Projektem Ustawy In Vitro.

Założeniem projektu jest przeznaczenie środków na politykę zdrowotną w obszarze leczenia niepłodności, w tym finansowanie procedury in vitro.

Monika Wielichowska, posłanka PO o in vitro

„Chcemy przeznaczyć na to co najmniej 500 milionów złotych rocznie.

• W wyniku rządowego programu za czasów Premiera Donalda Tuska i Premier Ewy Kopacz w latach 2013-2016 na świat przyszło co najmniej 22 191 dzieci. Wciąż rodzą się kolejne dzieci.

Niestety, PiS po dojściu do władzy zlikwidował ten program o zastąpił go nieefektywną metodą naprotechnologii.
Chcemy przywrócić Polkom i Polakom możliwość korzystania z najskuteczniejszej metody leczenia niepłodności jaką jest in vitro.

• In vitro jest znane i stosowane na świecie od ponad 40 lat.
Niepłodność jest klasyfikowana przez WHO jako choroba cywilizacyjna.
Na świecie dzięki metodzie in vitro urodziło się 9 mln dzieci, w tym min. 100 tys. w Polsce.

W Polsce pierwsze dziecko poczęte metodą in vitro przyszło na świat w 1987 roku.

Za opracowanie metody In vitro, jej twórca – Robert Geoffrey Edwards – otrzymał Nagrodę Nobla 4 października 2010 roku.

• Problem niepłodności dotyka 15–20% par, które znajdują się w wieku prokreacyjnym. Szacuje się, że w Polsce na niepłodność dotyka około 3 milionów osób.

• W Polsce w 2021 r. liczba urodzeń spadła najbardziej od zakończenia II Wojny Światowej. Finansowe wsparcie państwa tych, którzy zmagają się z problemem niepłodności to jeden ze sposobów na zmianę tego trendu.

• Niepłodność to postępująca choroba cywilizacyjna. W przyszłości dotknie jeszcze wiele i wielu z nas. Musimy być na to przygotowani – przede wszystkim z perspektywy równego dostępu do leczenia. Leczenie niepłodności jest bardzo złożone i dotyczy kompleksowej diagnostyki. Niestety metody leczenia niepłodności, takie jak zapłodnienie pozaustrojowe (IVF, inaczej in vitro) nie są objęte rządowym finansowaniem. Dzieje się to ze szkodą dla pacjentów, społeczeństwa i naszego państwa. Między innymi z tego powodu dostępność w Polsce do leczenia niepłodności jest oceniana jako jedna z najniższych spośród wszystkich krajów Europy.

• Metoda zapłodnienia pozaustrojowego, jest najskuteczniejszą metodą leczenia niepłodności.

Dlatego powołaliśmy obywatelski komitet, który przygotował obywatelski projekt ustawy przywrócenia refundacji leczenia niepłodności, w tym zapłodnienia pozaustrojowego prowadzonego w ośrodkach medycznie wspomaganej prokreacji. Jestem sekretarzem tego komitetu.

• Obywatelski projekt ustawy „TAK dla In Vitro” zakłada, że na realizację programu polityki zdrowotnej leczenia niepłodności corocznie zostaną przeznaczone środki z budżetu państwa, będące do dyspozycji Ministra Zdrowia w wysokości nie niższej niż 500 mln zł. Rokrocznie Minister Zdrowia będzie zobowiązany do przedstawienia kompleksowego planu refundacji. Systemowy plan leczenia niepłodności powinien obejmować aspekty fizyczne i emocjonalne człowieka. Bo leczenie niepłodności nie kończy się w momencie zapłacenia często kilkunastu, bądź kilkudziesięciu tysięcy złotych. To przede wszystkim koszt emocjonalny – zawsze ciężki do poniesienia dla kogoś, kto spotyka się z diagnozą i leczenie musi odbyć na własną rękę.”

Zbiórka podpisów pod Obywatelskim Projektem Ustawy In Vitro (fot. B. Nowacka/FB)

Organizatorzy o tym projekcie

„TAK Projekt Ustawy Obywatelskiej trafi pod głosowanie! Tylko TAK mamy szanse na pomoc trzem milionom osób w Polsce!

TAK dla In vitro! In vitro to Ludzie!

Projekt zainicjowała Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Ewa Kopacz, wspierając Obywateli w walce o równy dostęp do leczenia. Jego założeniem jest przeznaczenie środków na politykę zdrowotną w obszarze leczenia niepłodności, w tym finansowanie procedur medycznych wspomaganej prokreacji, między innymi in vitro. Ma być to co najmniej 500 milionów złotych rocznie.

Niepłodność to postępująca choroba cywilizacyjna. W przyszłości dotknie jeszcze wiele i wielu z nas. Musimy być na to przygotowani – przede wszystkim z perspektywy równego dostępu do leczenia. Szacuje się, że w na niepłodność choruje około 3 milionów osób.

Leczenie niepłodności jest bardzo złożone i dotyczy kompleksowej diagnostyki. Niestety metody leczenia niepłodności, takie jak zapłodnienie pozaustrojowe (IVF, inaczej in vitro) nie są objęte rządowym finansowaniem. Dzieje się to ze szkodą dla pacjentów, społeczeństwa i naszego państwa. Między innymi z tego powodu dostępność w Polsce do leczenia niepłodności jest oceniana jako jedna z najniższych spośród wszystkich krajów Europy.

Metoda zapłodnienia pozaustrojowego, jest najskuteczniejszą metodą leczenia niepłodności.

Dlatego też powołujemy do życia obywatelski projekt ustawy przywrócenia refundacji leczenia niepłodności, w tym zapłodnienia pozaustrojowego prowadzonego w ośrodkach medycznie wspomaganej prokreacji.

Obywatelski projekt ustawy „TAK dla In Vitro” zakłada, że na realizację programu polityki zdrowotnej leczenia niepłodności corocznie zostaną przeznaczone środki z budżetu państwa, będące do dyspozycji Ministra Zdrowia w wysokości nie niższej niż 500 mln zł. Rokrocznie Minister Zdrowia będzie zobowiązany do przedstawienia kompleksowego planu refundacji. Systemowy plan leczenia niepłodności powinien obejmować aspekty fizyczne i emocjonalne człowieka. Bo leczenie niepłodności nie kończy się w momencie zapłacenia często kilkunastu, bądź kilkudziesięciu tysięcy złotych. To przede wszystkim koszt emocjonalny – zawsze ciężki do poniesienia dla kogoś, kto spotyka się z diagnozą i leczenie musi odbyć na własną rękę.

Mamy czas do końca stycznia na zebranie 100 000 podpisów pod projektem ustawy.

W skład komitetu oprócz Premier Ewy Kopacz wchodzą członkowie organizacji społecznych, pacjenckich, eksperckich, lekarskich, blogerzy i osobowości świata mediów a także polityczki, politycy i działacze samorządowi, tacy jak prof. Marian Szamatowicz (który pierwszy w Polsce dokonał zabiegu in-vitro), Marta Górna (Przewodnicząca Stowarzyszenia Nasz Bocian), prof. Rafał Kurzawa (Prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii), prof. Ewa Wender-Ożegowska, Karolina Kardas (Dyrektorka Fundacji MRM), Narine Szostak i Karolina Klimowicz (blogerki), wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, europosłowie Bartosz Arłukowicz, Elżbieta Łukacijewska, posłanka Barbara Nowacka, Wiceprezydent Łodzi Adam Wieczorek czy radna województwa Wielkopolskiego Marta Dzikowska.

Przewodniczącą Komitetu jest Agnieszka Pomaska, a Wiceprzewodniczącą Małgorzata Rozenek-Majdan.

Liczymy że zbierzemy znacznie więcej i pokażemy jaka drzemie w nas siła!

In vitro to ludzie…TAK dla in vitro!”