W finale singla French Open 2021 w niedzielę zagrali Serb Novak Djoković i Grek Stefanos Tsitsipas.
Djoković pokonał Tsitsipasa 6:7 (6-8), 2:6, 6:3, 6:2, 6:4. Dla Serba to już 19. wielkoszlemowy tytuł w karierze.
28 czerwca startuje Wimbledon.
Zobacz także: Roland Garros 2021. Iga Świątek przegrała w finale debla. Pozostałe wyniki
Deblowy finał Świątek w Paryżu i deblowy triumf Kawy w Bol
Debel Iga Świątek i Amerykanka Bethanie Mattek-Sands otarł się o tytuł w wielkoszlemowym turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Największe zwycięstwo w grze podwójnej w karierze odniosła Katarzyna Kawa, triumfując w turnieju WTA 250 w chorwackim Bol.
W niedzielnym finale na korcie centralnym im. Philipp’e Chatriera Świątek i Mattek-Sands przegrały z Czeszkami Barborą Krejcikovą i Kateriną Siniakovą (nr 2.) 4:6, 2:6. Krejcikova w Paryżu zdobyła podwójną koronę, bo dzień wcześniej triumfowała też w singlu.
Nam najbardziej szkoda, że w meczu o tytuł po drugiej stronie siatki nie stanęły Magda Linette i Amerykanka Bernarda Pera, które odpadły w półfinale, po porażce z Krejcikovą i Siniakovą 1:6, 2:6.
W grze pojedynczej Świątek nie udało się obronić tytułu wywalczonego na paryskich kortach w październiku – w ćwierćfinale została pokonana przez z Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:4. Pozostali Polacy starty w tegorocznym Roland Garros zakończyli: w trzeciej rundzie singla Linette, w drugiej Kamil Majchrzak, w pierwszej Hubert Hurkacz, zaś w deblu w pierwszej – wracająca po urlopie macierzyńskim – Alicja Rosolska, podobnie Łukasz Kubot oraz wspólnie Hurkacz i debiutujący w Wielkim Szlemie Szymon Walków.
Na starcie rywalizacji juniorów w singlu stanęli Maks Kaśnikowski i Aleksander Orlikowski, który w pierwszej rundzie poniósł porażkę z Serbem Hamadem Medjedoviciem 5:7, 3:6. Natomiast Maks dotarł do 1/8 finału, gdzie przegrał z Ukraińcem Wiaczesławem Bielińskim 6:2, 3:6, 1:6. A debel Kaśnikowski-Orlikowski osiągnął ćwierćfinał, w którym usiał uznać wyższość Belga Martina Katza i Ukraińca Germana Samofalowa 7:6 (8-6), 4:6, 7-10. Obaj udali się do stolicy Francji prosto z Bytomia, gdzie każdy z nich wystąpił w półfinale turnieju OPEN Polska (ITF Junors Grade 1).
Katarzyna Kawa odniosła w mijającym tygodniu największe deblowe zwycięstwo w dotychczasowej karierze, triumfując z Hiszpanką Alioną Bolsovą w challengerze WTA w chorwackim Bol (z pulą nagród 92 742 euro). Na otwarcie pokonały Paulę Kanię-Choduń i Rosjankę Natalę Dżałamidze 6:3, 6:4, potem Austriaczkę Barbarę Haas i Meksykankę Renatę Zarazuą 6:4, 7:6 (7-4) oraz świetną hiszpańsko-włoską parę Lara Arraubarrena i Sara Errani 6:4, 6:7 (3-7), 10-8. Natomiast w finale wygrały z Gruzinką Jekateriną Gorgodze i Słowaczką Terezą Mihalikovą 6:1, 4:6, 10-6.
W singlu Kasia przegrała w pierwszej rundzie z Rumunką Iriną Barą 4:6, 6:4, 5:7. Natomiast z grze podwójnej w tej samej fazie występ zakończyła Katarzyna Piter z Holenderką Rosalie van der Hoek (nr 3.) – wyeliminowały je Gorgodze i Mihalikova.
Hurkacz i Kubot wprost z Paryża udali się do Stuttgartu, gdzie razem wystąpili w deblu w turnieju ATP 250 na trawiastej nawierzchni (z pulą nagród 618 735 euro). Na otwarcie wygrali z Austriakiem Oliverem Marachem i Pakistańczykiem Aisamem Qureshim 6:3, 6:4, ale w ćwierćfinale przegrali z Brazylijczykiem Marcelo Demolinerem i Meksykaninem Santiago Gonzalezem 4:6, 4:6.
W singlu Hubert, rozstawiony z numerem drugim, miał na starcie „wolny los”, ale w drugiej rundzie poniósł porażkę z młodym Szwajcarem Dominikiem Stephanem Strickerem 6:7 (5-7), 6:7 (5-7).
Drugi tydzień wielkiego szlema przyniósł też dobry występ Kamila Majchrzaka (nr 8.) w dużej imprezie ATP Challenger Tour 125 w Nottingham (z pulą nagród 132 280 euro). Zawodnik PZT Team ma trawiastej nawierzchni dotarł do półfinału, eliminując rundę wcześniej doświadczonego Włocha Andreasa Seppiego, sklasyfikowanego w czołowej setce rankingu ATP Tour. Jednak potem musiał uznać wyższość Amerykanina Denisa Kudli 4:6, 6:1, 6:7 (6-8).
Natomiast w deblu Kamil (z Rosjaninem Jewgienijem Donskojem) odpadł w pierwszej rundzie. Jego los w turnieju WTA 250 rozgrywanym też na trawie w Nottingham (z pulą nagród 235 238 dol.) podzieliła Alicja Rosolska w parze z Czeszką Marie Bouzkovą. Był to drugi mecz rozegrany przez Alę po powrocie z urlopu macierzyńskiego, więc liczymy na przełamanie serii, bo przecież do trzech razy sztuka!
W challengerze ATP w Lyonie (z pulą nagród 88 520 euro) do półfinału dotarli razem Szymon Walków i Jan Zieliński, przegrywając w nim z Urugwajczykami Martinem Cuevasem i Pablo Cuevasem 6:7 (5-7), 7:6 (7-1), 8-10. Wcześniej, w pierwszej rundzie, Polacy wyeliminowali Karola Drzewieckiego i Hiszpana Sergio Martosa-Gornesa 4:6, 7:5, 10-7, choć w super tie-breaku było już 3-7 dla rywali.
