To już kolejna, druga edycja festiwalu Rockowizna, przedstawiająca najpopularniejsze polskie zespoły rockowe.
Impreza znów rozgościła się na terenach zielonych pod krakowską Areną. W pierwszym dniu harce na scenie rozpoczął Big Cyc, przypominając swoje najlepsze kawałki, a Skiba co chwilę zmieniał nakrycie głowy. Raz różowa peruka, raz kask motocyklowy, za chwilę czapka z daszkiem.
Później sentymentalna podróż w spokojniejszych rytmach ze Sztywnym Palem Azji. Olsztyńska Łydka Grubasa podkręciła atmosferę zarówno przez swoje skoczne kawałki jak i niezwykle dowcipne oraz trafne zapowiedzi Bartosza Hipisa Krusznickiego.
Ze swoim „Ciągnikiem” i kaszubskimi akcentami już po zmroku Blendersi dali niezłego czadu. Niemniej energetycznie było na Organku z nieodłącznym „Mississipi w ogniu”. Na zakończenie pierwszego dnia sceną zawładnął charyzmatyczny Muniek Staszczyk z pełnym składem T.Love.
Dzisiaj od 16:00, kolejne rockowe brzmienia. Na scenie pojawią się: Kult, Nocny Kochanek, Happysad, Mery Spolsky, Zenek Kupatasa i Pull The Wire.