Kolejne niepokojące informacje na temat globalnego ocieplenia.
Po rekordowo ciepłym styczniu, z temperaturą o 1,66 st. Celsjusza wyższą od średniej dla tego miesiąca z lat 1850-1900, miniony luty okazał się być równie ciepły. Dodatkowo, pomimo słabnącego El Nino, utrzymuje się wysoka temperatura powierzchni oceanu. Średnia globalna wartość SST na obszarze 60°S – 60°N wyniosła w lutym 21,06 st. Celsjusza i była wyższa od poprzedniego rekordu z sierpnia 2023 roku (20,98 st. Celsjusza).
Według danych gromadzonych w ramach usługi Climate Change Service (C3S), w zeszłym miesiącu średnia temperatura powietrza wyniosła 13,54 st. Celsjusza – to o 0,81 stopnia powyżej średniej dla lutego z lat 1991-2020 i o 0,12 stopnia powyżej wartości z poprzedniego najcieplejszego lutego w 2016 roku. Różnica między obecną a szacunkową średnią dla tego miesiąca z okresu przedindustrialnego (1850-1900) wyniosła aż 1,77 stopnia. Od 8 do 11 lutego 2024 roku wartość ta była wyższa nawet o 2 stopnie.
Szczególnie ciepło było w Europie – o 3,30 st. Celsjusza powyżej średniej dla lutego z lat 1991-2020, przy czy temperatury w Europie Środkowej i Wschodniej były jeszcze wyższe. Wartości ponad średnią zanotowano również w północnej Syberii, środkowej i północno-zachodniej Ameryce Północnej, większości Ameryki Południowej, w całej Afryce i zachodniej Australii.
Chociaż kolejny miesiąc z rzędu obserwujemy osłabianie się zjawiska El Niño, to temperatura morza utrzymywała się na niezwykle wysokim poziomie. Średni dzienny SST osiągnął na koniec miesiąca absolutny rekord, wynoszący 21,09 st. Celsjusza.
„Luty dołącza do długiej serii rekordów z ostatnich kilku miesięcy. Choć może się to wydawać niezwykłe, nie jest to tak naprawdę zaskakujące, ponieważ ciągłe podgrzewanie systemu klimatycznego nieuchronnie prowadzi do kolejnych ekstremalnych temperatur. Klimat reaguje na rzeczywiste stężenie gazów cieplarnianych w atmosferze, więc jeśli nie uda nam się ich ustabilizować, nieuchronnie będziemy musieli stawić czoła nowym globalnym rekordom i ich konsekwencjom” – powiedział Carlo Buontempo, dyrektor Copernicus Climate Change Service.
Jak wskazuje dr Dawid Biernacik z IMGW-PIB, luty był również ekstremalnie ciepły w Polsce. Średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 5,7 st. Celsjusza, podczas gdy dla tego zimowego miesiąca wieloletnia średnia z lat 1991-2020 nadal jest ujemna (–0,1°C). Anomalia wyniosła więc aż 5,8 stopnia! Tegoroczny luty to zdecydowanie najcieplejszy luty od 1951 roku. Co ciekawe było cieplej niż przeciętnie w Polsce jest w marcu. Najwyższą temperaturę powietrza na stacjach synoptycznych zanotowano 27 lutego w Tarnowie (19,1°C) oraz Rzeszowie (18,6°C). Najniższa temperatura, poza stacjami wysokogórskimi, wystąpiła 9 lutego w Suwałkach (–6,6°C). Był to także najbardziej wilgotny luty w naszym kraju od 1951 roku. Średnia miesięczna suma opadów wyniosła ponad 65 mm, podczas gdy przeciętnie (1991-2020) miesięczna suma opadów w tym miesiącu wynosi u nas zaledwie ok. 32 mm.
Warto też podkreślić, że luty jest miesiącem, który na przestrzeni ostatnich ponad 70. lat ociepla się w Polsce najszybciej. Wzrost średniej temperatury powietrza w tym miesiącu w okresie 1951-2024 charakteryzuje się dodatnim, istotnym statystycznie trendem, wynoszącym aż 0,56 st. Celsjusza na 10 lat. Odpowiada to wzrostowi temperatury od 1951 roku aż o 4,1 stopnia.
Copernicus: rekordowy styczeń 2024
Według danych gromadzonych w ramach usługi Climate Change Service (C3S) miniony miesiąc był najcieplejszym styczniem w historii ze średnią temperaturą powietrza wynoszącą 13,14 st. Celsjusza i jednocześnie ósmym z rzędu styczniem z rekordowymi wartościami.
Zarejestrowana średnia była wyższa o 0,7 stopni od średniej dla stycznia 1991-2020 oraz o 0,12 stopnia powyżej średniej dla poprzedniego najcieplejszego stycznia 2020 roku. Anomalia temperatury globalnej w minionym miesiącu była niższa niż w ciągu ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku, ale jednocześnie wyższa od wszystkich średnich miesięcznych rejestrowanych przed lipcem ubiegłego roku. Styczeń był o 1,66 stopnia cieplejszy od szacunkowej średniej dla stycznia w latach 1850-1900.
„Rok 2024 rozpoczyna się kolejnym rekordowym miesiącem, jednocześnie za nami 12-miesięczny okres ze średnią temperaturą wyższą o 1,5 st. Celsjusza od średniej dla przedindustrialnego okresu referencyjnego. Drastyczne i szybkie redukcje emisji gazów cieplarnianych to jedyny sposób na powstrzymanie wzrostu globalnych temperatur”. – powiedziała Samantha Burgess, zastępca dyrektora Copernicus Climate Change Service (C3S).
Średnia globalna temperatura za ostatnie dwanaście miesięcy (luty 2023 r. – styczeń 2024 r.) jest najwyższa w historii i wynosi 0,64 st. Celsjusza powyżej średniej z lat 1991-2020 i 1,52 st. Celsjusza powyżej średniej z lat 1850-1900. Poza Europą temperatury były znacznie powyżej średniej we wschodniej Kanadzie, północno-zachodniej Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji Środkowej, natomiast poniżej średniej – w zachodniej Kanadzie, środkowych Stanach Zjednoczonych i większości obszaru wschodniej Syberii.
„W Polsce styczeń 2024 roku charakteryzował się średnią temperatura powietrza wynosząca –0,27 st. Celsjusza i należy go klasyfikować jako lekko ciepły (w świetle wielolecia 1991-2020). To pokazuje, że globalne ocieplenie ma różne “realizacje” w skalach regionalnych i lokalnych” – komentuje prof. Mirosław Miętus, Zastępca Dyrektora IMGW-PIB.
Pomimo słabnącego El Niño temperatura powierzchni oceanów (SST) utrzymywała się na niezwykle wysokim poziomie. Średnia globalna w styczniu na obszarze powyżej 60°S – 60°N osiągnęła 20,97 st. Celsjusza, co stanowi rekord dla tego miesiąca. To wartość o 0,26 stopnia wyższa od tej zarejestrowanej w styczniu w 2016 roku i druga najwyższa wartość względem rekordu z sierpnia 2023 roku (20,98°C).
Zasięg lodu morskiego w Arktyce był zbliżony do średniej i jednocześnie wyższy od poziomów rejestrowanych w miesiącu styczniu od 2009 roku. Z kolei na Antarktydzie zasięg lodu był szóstym najniższym w styczniu, o 18% poniżej średniej, i znacznie powyżej najniższej wartości w styczniu odnotowanej w 2023 r. (–31%).
Co z marcem?
Wszystko wskazuje na to, że także i marzec był najcieplejszy w historii. Wkrótce poznamy szczegółowe wyniki pomiarów.
30 marca w Polsce temperatura była rekordowa. W Tarnowie odnotowano 26,4 stopnia Celsjusza, co jest najwyższą wartością odnotowaną w naszym kraju w marcu.
Poprzedni rekord wynosił 25,6 st. C. Taką temperaturę maksymalną zmierzono 21 marca 1974 roku w Nowym Sączu.
Copernicus Climate Change Service
Copernicus Climate Change Service (C3S) to jedna z sześciu usług tematycznych świadczonych w ramach unijnego programu Copernicus, zarządzanego przez Komisję Europejską i wdrażanego przez Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF). Celem C3S jest dostarczanie rzetelnych informacji o obecnym i przeszłym stanie klimatu oraz opracowywanie prognoz na najbliższe dziesięciolecia dla różnych scenariuszy emisji gazów cieplarnianych. Tworzono w ramach programu Copernicus bazy wiedzy ma wspierać unijną politykę łagodzenia i adaptacji do zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia.