Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk mają za sobą pierwszą rundę sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy 2025 (FIA ERC).
Załoga O. Team ukończyła 42. Rajd Sierra Morena na wysokim 5. miejscu oraz zdobyła dodatkowe punkty za kończący imprezę odcinek Power Stage. Oznacza to, że Polacy wywożą z Hiszpanii solidny dorobek 20 punktów.
42. Rajd Sierra Morena stanowił pierwszą rundę sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy 2025. W hiszpańskiej Kordobie z tej okazji pojawili się m.in. Miko Marczyk oraz Szymon Gospodarczyk. Rajdowa załoga O. Team miała za sobą intensywny okres przygotowawczy i potwierdziła wysoką formę już w piątek, zajmując na odcinku kwalifikacyjnym 3. miejsce. Od samego początku rywalizacji Polacy bardzo dobrze sobie radzili. Kręcili czasy w ścisłej czołówce mistrzostw Europy i unikali błędów, które licznie przytrafiały się ich rywalom.
Z odcinka na odcinek Miko i Szymon nabierali coraz większej pewności siebie. Kulminacją tego procesu był finałowy odcinek specjalny, czyli dodatkowo punktowany Power Stage Ermitas – Trassierra, gdzie załoga O.Team zajęła 3. miejsce, zdobywając dodatkowe 3 punkty do klasyfikacji mistrzostw Europy. Ostatecznie Marczyk i Gospodarczyk zakończyli nowy w kalendarzu FIA ERC Rajd Sierra Morena na wysokim 5. miejscu. Jest to świetny wynik na otwarcie sezonu. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że kilka załóg znajdujących się w tym rajdzie przed Polakami wykluczyło możliwość startu w pełnej kampanii Rajdowych Mistrzostw Europy.
– Kończymy Rajd Sierra Morena na wysokim 5. miejscu w klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy oraz zdobywamy punkty za 3. miejsce na Power Stage. Uważam, że to był dobry rajd w naszym wykonaniu. Szczególnie na tych trudniejszych próbach nasze tempo było całkiem niezłe – podkreślił Marczyk.
– Cieszę się, bo w niedzielę zdecydowaliśmy się na dobre zmiany w ustawieniach auta. Obniżyliśmy i utwardziliśmy zawieszenie, wtedy lepiej czułem się w samochodzie. Myślę, że ta praca wykonana dzisiaj zaprocentuje chociażby w trakcie Rajdu Rzymu, który odbędzie się w lipcu. To było naprawdę dobre otwarcie sezonu w naszym wykonaniu – zaznaczył 5. kierowca inauguracji sezonu FIA ERC 2025.
– Wywozimy z Hiszpanii bardzo cenne punkty do klasyfikacji mistrzostw Europy, więc towarzyszą nam świetne nastroje. Cieszę się, że z każdą pętlą podejmowaliśmy coraz lepsze decyzje w kontekście ustawień naszego auta. Musieliśmy w trakcie tego weekendu pójść na kilka kompromisów, chociażby związanych ze strategią oponiarską, natomiast koniec końców wszystko wyszło tak, jak tego chcieliśmy. To był trudny rajd, również pod względem warunków atmosferycznych, natomiast kończymy go z dobrym wynikiem – podsumował Szymon Gospodarczyk, pilot w załodze O. Team.
Kolejną rundą sezonu FIA ERC będzie 6. Rajd Węgier. Impreza odbędzie się w dniach 9-11 maja a jej bazą, podobnie jak w roku ubiegłym, będzie Veszprem. Na zawodników czeka wówczas 13 odcinków specjalnych o łącznej długości 191 kilometrów.
Wszystko, co musisz wiedzieć o załodze O. Team:
- Miko Marczyk ma 29 lat, urodził się 24 października 1995 roku w Łodzi. Rozpoczynał przygodę z motorsportem od kartingu, gdzie trzykrotnie został Mistrzem Polski w Kartingu Halowym;
- Rywalizację w rajdach rozpoczął w 2016 roku startami w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska, gdzie od razu zajął 3. miejsce w jednym z najlepiej obsadzonych sezonów w historii cyklu;
- Szymon Gospodarczyk ma 39 lat, urodził się 19 maja 1985 roku w Rabce Zdrój. Swoją przygodę z rajdowym pilotażem rozpoczął w 2005 roku od startów w Rajdowym Samochodowym Pucharze PZM;
- Załoga startuje razem od sezonu 2017. Wówczas wywalczyli mistrzostwo Polski w klasie Open N. W kolejnych latach Marczyk i Gospodarczyk wywalczyli dwa tytuły mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej, a Miko został najmłodszym mistrzem Polski w historii;
- Do ich największych sukcesów międzynarodowych należą m.in.: tytuł mistrzów Europy juniorów, dwa tytuły drugich wicemistrzów Europy w klasyfikacji generalnej, wygrana w Rajdzie Polski, 5 miejsc na podium w mistrzostwach Europy oraz 5 miejsc na podium w mistrzostwach świata;
- Załoga startuje Skodą Fabią RS Rally2. Samochód ma silnik o pojemności 1.6 l i mocy ok. 300 koni mechanicznych. Rozpędza się do setki w 3 sekundy. Ma napęd na cztery koła i pięciobiegową, sekwencyjną skrzynię biegów.