Z okazji obchodów Roku Strzeleckiego stolicę Wielkopolski odwiedzili przedstawiciele aborygeńskiego plemienia Monero-Ngarigo.
Goście z Australii spotkali się z Jackiem Jaśkowiakiem, prezydentem Poznania, zapalili znicz przy grobie Pawła Edmunda Strzeleckiego, podróżnika i zdobywcy góry Kościuszki oraz zaśpiewali dla poznaniaków podczas specjalnego wydarzenia w Pawilonie.
Monero-Ngarigo to tradycyjni kustosze zdobytej i nazwanej przez Strzeleckiego góry w Alpach Australijskich. We wtorek członkowie tego plemienia przyjechali do Poznania wraz z towarzyszącym im chórem Djinama Yiliga.
– Dziękuję za przybycie do Poznania w tak szczególnym czasie. W tym roku obchodzimy 150-lecie śmierci Strzeleckiego, pochodzącego z poznańskiej Głuszyny odkrywcy, badacza i filantropa. Współcześnie to postać, która nie jest powszechnie znana, dlatego Rada Miasta Poznania, a także Sejm uznali rok 2023 Rokiem Strzeleckiego. Jestem przekonany, że Państwa wizyta w naszym mieście przyczyni się do popularyzacji tej niezwykłej postaci i jego związku z Australią, a także rozbudzi zainteresowanie aborygeńską kulturą – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Wizyta Monero-Ngarigo w Poznaniu to element ogólnopolskiej trasy. Goście z Australii odwiedzili już Kraków, gdzie udali się na kopiec Kościuszki, a także poznańską Głuszynę, na terenie której w 1797 roku urodził się Strzelecki.
– To dla nas wielka przyjemność i przywilej. Dowiedzieliśmy się dużo o Polsce i jej bohaterach. Góra Kościuszki jest dla nas symbolem więzi z ojczyzną. Odseparowano nas od ziemi, ale ta góra daje nam poczucie kontynuacji tej historii – podkreśla Iris White ze starszyzny Monero-Ngarigo.
W stolicy Wielkopolski członkowie plemienia zwiedzili ekspozycję Bramy Poznania, gdzie mogli zapoznać się z początkami państwa polskiego i wyspy katedralnej. Zapalili także znicz przy grobie Pawła Edmunda Strzeleckiego w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan.
Wieczorem w Pawilonie o obyczajach i kulturze Monero-Ngarigo, górze Kościuszki, Pawle Edmundzie Strzeleckim, a także budowaniu relacji między polonią australijską a plemieniem opowiedzieli przedstawiciele starszyzny Iris White i John Dixon oraz prof. Andrzej Kozek z organizacji Kościuszko Heritage. Na ręce Mariusza Wiśniewskiego, zastępcy prezydenta miasta, wręczyli także upominek – symboliczny kawałek drewniana z napisem „Nanuma Ngul Minga” (poznaj naszą matkę).
Następnie na scenie wystąpił chór Djinama Yilaga, który powstał w 2019 roku z inicjatywy malarki Cheryl Davison, z plemienia Monero-Ngarigo. Grupa zaprezentowała repertuar przygotowany specjalnie na występy w Polsce. Chór śpiewał m.in. o odnowie tożsamości kulturowej plemienia oraz traumatycznych wydarzeniach z epoki kolonializmu.
– Granie dla tak wspaniałego kraju, z takimi bohaterami, wielkimi patriotami to zaszczyt. Wiąże nas z nimi silna więź. Tak jak oni, my też nigdy się nie poddaliśmy – zaznacza John Dixon ze starszyzny Monero-Ngarigo.
Atrakcje cały rok
Rok 2023 został uznany przez Sejm i Radę Miasta Poznania Rokiem Pawła Edmunda Strzeleckiego. Z tej okazji zaplanowano wiele wydarzeń i inicjatyw, które mają upamiętnić i przybliżyć mieszkańcom stolicy Wielkopolski tę niezwykłą postać. Więcej na ten temat można znaleźć na stronie www.poznan.pl/rokstrzeleckiego/.
Strzelecki pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej o tradycjach patriotycznych. Urodził się 20 lipca 1797 roku w Głuszynie, wówczas podpoznańskiej wsi, obecnie części miasta. Był badaczem, geologiem, odkrywcą i podróżnikiem. Jako pierwszy Polak okrążył indywidualnie kulę ziemską w celach naukowych. W Alpach Australijskich zdobył najwyższy szczyt kontynentu, który nazwał imieniem Tadeusza Kościuszki, na cześć przywódcy insurekcji z 1794 r. Strzelecki ostatecznie osiadł w Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał tytuł szlachecki i został członkiem prestiżowych towarzystw naukowych.
Angażował się także w działania dobroczynne, m.in. działając na rzecz dożywiania dzieci w okresie Wielkiego Głodu w Irlandii. Zmarł 6 października 1873 roku i został pochowany w Londynie. W 1997 roku jego prochy sprowadzono do Polski i złożono w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w podziemiach kościoła św. Wojciecha w Poznaniu.
(UMP)
