Porzucony przez właścicieli na dworcu PKS kot rasy brytyjczyk znalazł nowy, wyjątkowy dom.
Adoptował go prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Teraz wybiera dla niego imię. Możesz w tym pomóc oddając głos na jego profilu na Facebooku.
– Czteroosobowa rodzina (dwoje dorosłych z dziewczynką i chłopcem) nie mogła zabrać kota na pokład autobusu. Kuweta z kotem (zadbanym i pięknym) została porzucona pomiędzy piętrami. Dzięki szybkiej reakcji ochrony i naszego kasjera, Pana Józefa, zwierzakowi nic się nie stało – relacjonował Krzysztof Balawejder, prezes PKS Polbus.
Potem uroczy czworonóg trafił na badania do weterynarza i dochodził do siebie w zaciszu biura działu księgowości. Sprawą zainteresował się Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia i bez chwili zawahania postanowił adoptować zwierzaka.
– W ostatnich miesiącach zapowiadałem, że we wrocławskim ratuszu będzie mnie wspierał czteronożny towarzysz… i oto i on. Ten mały przyjaciel od poniedziałku zagości w moim gabinecie. Dlatego wspólnie wybierzmy dla niego odpowiednie imię – zachęca wrocławian prezydent.
Propozycje imion dla kota są trzy, to: Wrocek, Ołtaszyn i Borek. Zagłosować możecie na profilu prezydenta Jacka Sutryka w komentarzach. Czas wyrażenie opinii jest do końca niedzieli.
(UMW)