Komisja Finansów Publicznych zdecydowała o prezydenckim projekcie ustawy okołobudżetowej na 2024 rok.
Komisja nie będzie procedować tego wniosku i wykreśliła ten punkt z porządku obrad.
Zatem ostatecznie będzie zajmować się nad projektem rządowym przyjętym z poprawkami.
Prezydent Andrzej Duda zawetował wcześniejszą ustawę okołobudżetową. Chodzi o brak 3 mld zł na „media” publiczne.
„Andrzej Duda najpierw zawetował, a później złożył projekt ustawy okołobudżetowej. Panie prezydencie, dość. Dzisiaj przeszedł mój wniosek na Komisji Finansów, żeby zająć się tylko projektem rządowym. Prezydent zepsuł, my naprawimy” – napisał na X Tomasz Trela, poseł Lewicy.
– Mamy do czynienia z dwoma projektami ustawy okołobudżetowej. Jeden jest autorstwa Ministerstwa Finansów, czyli instytucji, która jest uprawniona do przedkładania takich projektów. Drugi projekt jest autorstwa pana prezydenta Andrzeja Dudy, który samoistnie wyeliminował się z procesu legislacyjnego 23 grudnia, wetując dobrą ustawę, która przeszła przez parlament. Nie znajduję żadnej argumentacji, aby zajmować się karykaturą ustawy okołobudżetowej – stwierdził Trela.
M. Paprocka: Decyzja Komisji Finansów Publicznych o nieprocedowaniu prezydenckiego projektu ustawy okołobudżetowej – zaskakująca
Prezydencka minister Małgorzata Paprocka oceniła jako „zaskakującą” sytuację, w której Komisja Finansów Publicznych zagłosowała za wykreśleniem prezydenckiego projektu ustawy okołobudżetowej na rok 2024 z porządku obrad.
– W kontekście deklaracji pana marszałka z wystąpienia podczas posiedzenia, kiedy było powiedziane, że „zamrażarka wyjeżdża z gabinetu” (…) to jest to zaskakująca decyzja. Faktycznie domena finansów publicznych jest domeną rządową, natomiast projekt ustawy okołobudżetowej na rok 2024 został złożony w bardzo konkretnych okolicznościach, wraz z wetem pana prezydenta, związanym z nielegalnymi działaniami w mediach publicznych – powiedziała w Sejmie po obradach Komisji Finansów Publicznych Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.
– Prezydent nie mógł się zgodzić na finansowanie mediów publicznych w takim stanie, w jakim one są. Jest oczywiście otwartość na rozmowę po wprowadzeniu ładu prawnego z powrotem do mediów publicznych, natomiast w pozostałym zakresie ustawa okołobudżetowa była identyczna z projektem uchwalonym przez Sejm i Senat dwa dni przed świętami. Można było nad nią procedować – kontynuowała Małgorzata Paprocka.
Dodała, że kwestia mediów jest nadal rzeczą otwartą i, jak stwierdziła, „zobaczymy, jaki projekt zostanie przedstawiony panu prezydentowi do podpisania, bo to jest dopiero pierwsze czytanie”.
Minister była także pytana o to, czy prezydent rozważa skierowanie ustawy budżetowej na rok 2024 do Trybunału Konstytucyjnego. W odpowiedzi przypomniała, że prezydent nie może ustawy budżetowej zawetować i że Trybunał Konstytucyjny „ma zawity termin na rozpoznanie takiego wniosku”.
– Natomiast jesteśmy na etapie prac w komisji i jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić – dodała Paprocka.