Prezydenci Polski i Stanów Zjednoczonych Andrzej Duda i Joe Biden odbyli w środę rozmowę telefoniczną poświęconą zbliżającym się szczytom Dziewiątki Bukaresztańskiej i NATO oraz sytuacji na Ukrainie.
Rozmowa przywódców trwała ok. pół godziny.
Omówiono również sposoby wzmocnienia bezpieczeństwa Polski oraz współpracę polsko–amerykańską w dziedzinach bezpieczeństwa i gospodarki. Prezydenci umówili się na kolejne rozmowy.
– Prezydenci z pewnością spotkają się podczas Szczytu NATO w Madrycie. Wiem też, że na pewno są planowane kolejne rozmowy telefoniczne – powiedział Szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot.
Prezydent Duda udaje się teraz do Portugalii. To początek jego podróży do południowej Europy w celu przekonywania tych krajów do poparcia jak najszybszego przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej.
Cykl prezydenckich wizyt w Europie Południowej
Prezydent RP od wizyty w Bradze rozpoczął cykl wizyt w Europie Południowej – Portugalii i Włoszech – w celu przekonania przywódców tych państw do poparcia szybkiej ścieżki akcesji dla Ukrainy do UE. W piątek w Bukareszcie Andrzej Duda weźmie udział w Szczycie B9.
Z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa prezydent Słowacji Zuzana Čaputová nie będzie towarzyszyła Dudzie – tak jak było to planowane – podczas wizyt w tych krajach.
Prezydent Andrzej Duda przybył w środę późnym wieczorem do Portugalii, gdzie w Bradze spotkał się z prezydentem tego kraju Marcelo Rebelo de Sousą.
Przywódcy rozmawiali o Ukrainie i jej szansach na uzyskanie statusu kandydata do członkostwa w UE. Wśród poruszonych tematów była także wizja światowego kryzysu żywnościowego spowodowanego przez rosyjską agresję i reperkusje migracyjne.
– Ważne jest, żeby państwa południa UE zrozumiały naszą perspektywę, a my ich – podkreśla Szef BPM Jakub Kumoch.
W czwartek w Lizbonie i Rzymie przewidziane są spotkania z premierem Portugalii oraz prezydentem Włoch.
Następnie Andrzej Duda poleci do Bukaresztu, gdzie w piątek zbiera się szczyt przywódców Bukaresztańskiej Dziewiątki, zrzeszającej kraje położone na wschodniej granicy NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.
Podczas wtorkowego spotkania z mieszkańcami Olesna na Opolszczyźnie prezydent powiedział, że udaje się do Portugalii i do Włoch, by rozmawiać między innymi o możliwościach eksportu zboża z Ukrainy.
– Będziemy rozmawiać o tym, jaką stworzyć presję międzynarodową, żeby się to udało, w jaki sposób zaradzić temu ogromnemu problemowi. Będziemy także rozmawiali o statusie kandydata dla Ukrainy do UE.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch zaznacza, że wizyta jest częścią kampanii na rzecz Ukrainy, którą prezydenci Polski i Słowacji zapowiedzieli w czasie niedawnego spotkania w Bratysławie. – Nasze państwa, wspierane przez Estonię, Litwę i Łotwę będą przekonywać do przyznania Ukrainie statusu kandydata.
– Podczas tych rozmów prezydent RP będzie także omawiał konsekwencje rosyjskiej agresji na Ukrainę, w tym groźbę światowego kryzysu żywnościowego i migracyjnego – podkreśla szef BPM.
– Ukraina jest UE potrzebna, Unia jest potrzebna Ukrainie, to będzie związek, który dla obu stron będzie korzystny – dodaje szef prezydenckiego gabinetu Paweł Szrot.
– Prezydent RP skupił wokół siebie i wokół Polski grupę przywódców regionu, którzy dobrze rozumieją zagrożenia, które stwarza Rosja – mówi minister. Działania te dotyczą – jak kontynuuje – „naszych partnerów w UE i NATO, przekonując ich do stanowiska nie tylko Polski, ale całego regionu”.