Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich przedstawiła wstępne wyniki swoich prac.
Główne ustalenia dotyczą podejrzeń o zdradę dyplomatyczną Antoniego Macierewicza, celowego osłabiania polskich służb specjalnych, zaniechania przygotowań Polski na agresję Rosji na Ukrainę oraz finansowania rosyjskich wpływów w USA przez polskie podmioty. Przewodniczący Komisji, gen. Jarosław Stróżyk, zapowiedział dalszą pracę nad rocznym raportem, który zostanie opublikowany w marcu 2025 roku.
Osłabienie polskiej armii
Generał Jarosław Stróżyk, Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Przewodniczący Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich, przedstawił dotychczasowe efekty pracy Komisji. Wskazał na przypadki świadczące o celowym osłabianiu bezpieczeństwa Polski, w tym potencjału obronnego wojska.
„Analizy niektórych wybranych zagadnień wskazują na bezpośrednie wpływy rosyjskie” – ocenił gen. Jarosław Stróżyk.
Pierwszym przykładem działania wbrew interesom Polski jest arbitralna decyzja byłego Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza w sprawie programu „Karkonosze”, czyli rezygnacji z udziału naszego kraju w międzynarodowym programie zakupu samolotów do tankowania w powietrzu.
„W ocenie Komisji, bezpodstawna i nieprzemyślana decyzja ministra Macierewicza […] była zaskakująca dla Sztabu Generalnego i MON oraz została podyktowana zapewne osobistą niechęcią do partnerów z Unii Europejskiej” – wyjaśnił Przewodniczący Komisji.
Jestem poruszony ustaleniami, jakich dokonała Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Zapewniam o pełnej gotowości prokuratury do badania okoliczności wskazywanych w zawiadomieniach kierowanych przez Komisję. Dziękuję gen. Jarosławowi Stróżykowi i wszystkim członkom Komisji za…
— Adam Bodnar (@Adbodnar) October 30, 2024
Jak dodał, rezygnacja z programu „Karkonosze” pozbawiła Polskę szansy na budowę ważnego elementu obrony powietrznej.
„Wobec tego faktu, Komisja jednogłośnie rekomenduje przekazanie zebranych materiałów do prokuratury, celem dokonania oceny prawnokarnej pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa przez Antoniego Macierewicza […], które wypełnia znamiona zdrady dyplomatycznej” – poinformował gen. Jarosław Stróżyk.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich przedstawiła wstępne wyniki swoich prac.
Główne ustalenia dotyczą podejrzeń o zdradę dyplomatyczną Antoniego Macierewicza, celowego osłabiania polskich służb specjalnych, zaniechania przygotowań Polski na agresję Rosji na… pic.twitter.com/f1c5k9yz3t
— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) October 30, 2024
Wyjaśnił, że chodzi o art. 129 Kodeksu karnego, który brzmi: „Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Polski w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę RP, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Według Przewodniczącego Komisji, uzasadniona jest także teza, że otoczenie Prezydenta Andrzeja Dudy ukrywa przed Komisją informacje dotyczące działań Ministra Obrony Narodowej w latach 2015-2018.
Niszczenie polskich służb specjalnych
Drugim przykładem działania na niekorzyść Polski jest niszczenie potencjału polskich służb specjalnych, w tym głównie kontrwywiadu. Chodzi m.in. o likwidację 10 z 15 delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, podjętą w 2017 roku przez ówczesnego Szefa ABW.
„To był czas, który wstrząsnął Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie znaleźliśmy jakichkolwiek dokumentów w postaci gruntownych analiz i opinii, które uzasadniałyby te zmiany” – zaznaczył Przewodniczący Komisji.
Wyjaśnił, że efektem likwidacji delegatur terenowych ABW, były znaczne spadki kadrowe w Agencji, wynoszące od 24 do nawet 50 procent.
Zaniechanie przygotowań do konsekwencji agresji Rosji na Ukrainę
Komisja zwróciła także uwagę na brak działań poprzedniego rządu w zakresie przygotowań Polski na agresję Rosji na Ukrainę.
„W zgromadzonych przez Komisję dokumentach nie zidentyfikowano materiałów świadczących o istotnych działaniach podjętych przez rząd […]. Wiemy, że pierwsze ostrzeżenia amerykańskie były już w listopadzie 2021 roku” – poinformował gen. Jarosław Stróżyk.
Komisja nie odnotowała żadnych śladów dotyczących tej kwestii podczas obrad gremiów ds. bezpieczeństwa, którym m.in. przewodniczył Jarosław Kaczyński.
Finansowanie przez Polskę rosyjskich wpływów w USA
Kolejnym, czwartym elementem działania na niekorzyść naszego kraju jest finansowanie przez polskie firmy zagranicznych podmiotów wspierających rosyjskie interesy w USA.
Szacunek za ciężką pracę i profesjonalne podejście dla komisji badania wpływów rosyjskich i białoruskich kierowanej przez generała Jarosława Stróżyka. Komisja bardzo trafnie podnosi w swoim raporcie kwestię niszczenia potencjału kontrwywiadowczego polskich służb przez rząd PiS w…
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) October 30, 2024
„Przykładem może być firma BGR Group […], która prowadziła np. działania na rzecz dwóch spółek Gazpromu, Alfa Banku czy spółki zajmującej się Nord Stream 2” – podkreślił gen. Jarosław Stróżyk.
Wśród podmiotów finansujących podejrzane firmy działające na rzecz interesów Rosji w USA wymieniono Polską Agencję Inwestycji i Handlu S.A. czy Polską Grupę Zbrojeniową. Te działania skutkowały stratami sięgającymi milionów dolarów.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich będzie kontynuować swoją pracę. Prawdopodobnie jeszcze w listopadzie przedstawi raport dotyczący dezinformacji, natomiast jej raport roczny zostanie przedstawiony w marcu 2025 roku.
Zarządzenie o powołaniu Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich zostało wydane przez Premiera Donalda Tuska w maju 2024 roku. Komisja zajmuje się sprawami z lat 2004-2024. Bada rzeczywiste zagrożenia, które wynikały z wpływu rosyjskich i białoruskich służb na życie gospodarcze, społeczne i polityczne w Polsce.