Data nie jest przypadkowa, tego dnia w 1909 r. utworzono pierwszy w Europie park narodowy Sarek, leżący w szwedzkiej Laponii.
W tym samym roku w Szwecji powstało jeszcze 8 kolejnych parków narodowych. Wówczas, w okresie gwałtownego rozwoju przemysłu i intensywnej eksploatacji zasobów naturalnych, było to działanie niespotykane. Pierwszy park narodowy na świecie powstał bowiem zaledwie 37 lat wcześniej! W 1872 r Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił ustawę o utworzeniu Parku Narodowego Yellowstone. Na objętym ochroną obszarze zakazano osiedlania się, polowania, połowu ryb, zbierania owoców i grzybów a także pozyskiwania surowców mineralnych. Na jego straży stanęła armia, której rolę dopiero po zakończeniu I Wojny Światowej przejęła specjalnie powołana w tym celu służba parków narodowych.
Do dzisiaj, na całym świecie, powstało ok. 3000 parków narodowych, z czego ponad 400 w Europie. Wszystkie te obszary chronią miejsca najcenniejsze przyrodniczo. W Polsce istnieją 23 obiekty tej rangi, które zostały utworzone na obszarach wyróżniających się szczególnymi wartościami przyrodniczymi i kulturowymi i od 90 lat stanowią najważniejszy element systemu ochrony dziedzictwa przyrodniczego. Na ściśle określonym obszarze parku narodowego, który wg polskiego prawa nie może być mniejszy niż 1 000 ha, ochronie podlega cała przyroda ożywiona i nieożywiona – zwierzęta, rośliny, grzyby, ekosystemy i ich wzajemne oddziaływania, gleba, stosunki wodne, a także krajobraz. Dbają o to pracownicy Polskich Parków Narodowych – specjaliści wielu dziedzin, których zadaniem jest ochrona zasobów przyrodniczych, prowadzenie badań naukowych, a także edukacja oraz udostępnianie chronionego w parkach dziedzictwa.
Ochrona przyrody w parkach narodowych przybiera różną postać. W Polsce, na większości obszarów prowadzona jest ochrona czynna, polegająca na odtwarzaniu przekształconych już ekosystemów lub podtrzymywaniu istnienia siedlisk oraz gatunków, które nie przetrwałyby bez wsparcia człowieka. Aby zachować górskie polany w Gorczańskim Parku Narodowym, które w przeszłości powstały w wyniku ludzkiej działalności, konieczne jest prowadzenie tam wypasu owiec lub ich koszenie i odkrzaczanie. Podobnie jest w przypadku podmokłych łąk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ekosystemy te powstały w wyniku współdziałania ze sobą zjawisk naturalnych (klimatu i procesów geologicznych) oraz ekstensywnej gospodarki człowieka. Bagienne łąki i turzycowiska, tak jak gorczańskie hale, wymagają koszenia i wypasu. W przeciwnym wypadku przestaną istnieć, a ich miejsce zajmą zakrzaczenia i lasy złożone z wierzby, brzozy i osiki, co spowoduje zanikanie siedlisk ptaków typowych dla terenów otwartych. A przecież Biebrzański Park Narodowy to jedna z ich największych ostoi tego typu w Europie! Aby popularyzować ideę czynnej ochrony przyrody Biebrzański Park Narodowy organizuje Mistrzostwa Świata w Koszeniu Bagiennych Łąk dla Przyrody „Biebrzańskie Sianokosy”. Zmagania na biebrzańskich łąkach naprawdę mają rangę międzynarodową – oprócz polskiej uczestniczyły w nich reprezentacje Austrii, Belgi, Białorusi, Kanady, Słowacji i Węgier. W szranki stają też drużyny reprezentujące Polskie Parki Narodowe m.in. Kampinoski PN, Tatrzański PN, Świętokrzyski PN, Wielkopolski PN, Wigierski PN i Białowieski PN. W innych miejscach działania ochronne mogą polegać na wytyczeniu obszarów ochrony ścisłej. W takich miejscach zasadniczo nie prowadzi się zabiegów ochrony czynnej, chociaż podejmuje się konieczne działania związane np. z zapewnieniem bezpieczeństwa turystów, gaszeniem pożarów oraz ochroną przed kłusownictwem. Działania te mają charakter doraźny bądź prewencyjny. Znacząca większość obszarów objętych ochroną ścisłą jest wyłączona z bezpośredniej ingerencji człowieka i pozostawiona do obserwacji przebiegu naturalnych procesów przyrodniczych, badań naukowych i prac monitoringowych. Tu przyroda rządzi się własnymi prawami.
Warto pamiętać, że najstarszym polskim parkiem narodowym i bez wątpienia najbardziej znanym na świecie, który wpisany na listę światowego dziedzictwa ludzkości UNESCO, jest Białowieski Park Narodowy – pierwsze fragmenty dzisiejszego parku objęto ochroną już 100 lat temu.
Smutne święto parków narodowych. Łatwiej w Polsce zbudować autostradę niż stworzyć park narodowy
W Polsce od blisko 21 lat nie powstał ani jeden park narodowy. Obchodzony 24 maja Europejski Dzień Parków Narodowych jest dobrym pretekstem do refleksji nad stanem ochrony przyrody w naszym kraju. Najwyższą prawną formą ochrony przyrody jest objęty jedynie 1% powierzchni Polski, co jest jednym z najgorszych wyników w Europie. Mimo obietnicy złożonej w kwietniu 2021 roku, rząd PiS nadal nie ułatwił tworzenia i powiększania parków narodowych. Proponowana przez resort środowiska ustawa o parkach narodowych nie tylko tego nie ułatwi, a wręcz osłabi status prawny parków, dopuszczając na ich terenie szkodliwe inwestycje.
– Polscy politycy przez ostatnie dwie dekady zapomnieli o ochronie przyrody. Łatwiej jest u nas dziś zbudować 1000-kilometrową autostradę, postawić elektrownię na węgiel czy zabetonować każdy miejski plac niż stworzyć choćby niewielki park narodowy. Niestety mimo obietnic polityków stworzenia i powiększenia parków narodowych, każdego dnia tracimy kolejne fragmenty bezcennych puszcz, które padają pod piłami i harwesterami – mówi Krzysztof Cibor, szef zespołu Przyroda w Greenpeace Polska.
Na prawne bariery praktycznie uniemożliwiające tworzenie nowych parków narodowych od lat zwracały uwagę organizacje pozarządowe i naukowcy. Niestety zawarta w Polskim Ładzie obietnica PiS, według której, łatwiej będzie w Polsce tworzyć i powiększać parki narodowe, okazuje się pusta. Przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekt ustawy o parkach narodowych nie tylko nie znosi istniejących barier, ale dodatkowo otwiera furtkę dla lokowania szkodliwych inwestycji na terenie parków narodowych.
– O stosunku rządu do ochrony przyrody najlepiej świadczą dwie decyzje z ostatnich miesięcy – oddanie serca Świętokrzyskiego Parku Narodowego zakonnikom pod wątpliwym prawnie pretekstem i – przede wszystkim – masakra Białowieskiego Parku Narodowego budową muru na polsko-białoruskiej granicy – mówi Krzysztof Cibor z Greenpeace.
W naszym kraju istnieją 23 parki narodowe, które łącznie pokrywają ok. 1% powierzchni. To jeden z gorszych wyników w Europie (Ukraina: 2.4%, Litwa: 2.4%, Niemcy – 2.7%, Dania (bez Grenlandii): 4.38%, Francja: 9.5%). Środowiska naukowe oraz liczne inicjatywy społeczne od lat postulują powiększenie istniejących parków narodowych (m.in. Białowieskiego, Bieszczadzkiego czy Babiogórskiego), a także niemal dwukrotne zwiększenie liczby parków narodowych. Na długiej liście projektowanych parków narodowych znajdują się m.in. Turnicki Park Narodowy na Pogórzu Przemyskim, Mazurski Park Narodowy czy Jurajski Park Narodowy na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Według badania przeprowadzonego w marcu 2019 roku aż 80% Polek i Polaków opowiada się za utworzeniem nowych parków narodowych.