Młodzieżowcy i juniorzy wracają do ścigania o medale.
W środę w bułgarskim Płowdiwie rozpoczną się mistrzostwa świata U-23 i juniorów. Po udanych MME w Bratysławie biało-czerwoni śmiało mają prawo myśleć o następnych sukcesach.
W polskim sprincie pojawiają się nowe roczniki, ale nie zmienia się jedno – nasi zawodnicy nieustannie zaliczają się do czołówki w międzynarodowych regatach. Nie inaczej jest w młodzieżowym i juniorskim ściganiu, gdzie doczekaliśmy kolejnego utalentowanego pokolenia. W poprzednich latach medale MMŚ czy MME zdobywali olimpijczycy na igrzyska w Paryżu jak Helena Wiśniewska, Martyna Klatt czy Jakub Stepun. W czerwcowych MME w Bratysławie ich młodsi koledzy i koleżanki przekonali, że czeka ich naprawdę świetlana przyszłość. W stolicy Słowacji wywalczyli 16 medali, a największą gwiazdą polskiej kadry był bez wątpienia kajakarz Alex Borucki. Junior reprezentujący KKW 1929 Kraków zdobył dwa złote (K1 500 i 1000 m) i jeden srebrny krążek (K1 200 m). W Płowdiwie z pewnością będzie głównym kandydatem do mistrzowskich tytułów.
Nadzieją medalową biało-czerwonych na MMŚ w Bułgarii będzie również Juliusz Kitewski. Kanadyjkarz Zawiszy Bydgoszcz w tym sezonie znajduje się w wybornej formie. W maju 20-latek wygrał finał B w C1 500 metrów na Pucharze Świata w Szeged, a dwa tygodnie później na kolejnym PŚ w Poznaniu wywalczył brąz w tej konkurencji. Młodszy z braci Kitewskich jest jednym z ośmiorga Polaków, którzy na MME na Słowacji zdobyli więcej niż jeden medal (srebra w C1 200 m i C2 500 m z Krystianem Hołdakiem).
– Wysoko zawiesiłem sobie poprzeczkę. Wraz z Krystianem Hołdakiem mocno wierzyliśmy w naszą osadę C2 500 metrów, daliśmy 110 procent podczas finału w Bratysławie. Spokojnie, z chłodnymi głowami podchodzimy do MMŚ. Zobaczymy, na ile sił nam starczy. Dla mnie z pewnością to start sezonu. Nigdy wcześniej nie startowałem w Bułgarii. Słyszałem, że tor w Płowdiwie jest szybki, także czekam na to, żeby to sprawdzić – mówi Kitewski, który w przyszłym miesiącu wystąpi jeszcze w młodzieżowych mistrzostwach Polski w Bydgoszczy (1-4 sierpnia) i akademickich mistrzostwach świata w Montemor-o-Velho (21-24 sierpnia).
Kolejne sukcesy mogą tylko wzmocnić jego pozycję w krajowym kajakarstwie. O rozpoznawalność swojego nazwiska już dawno nie musi martwić, gdyż jego starszy brat Aleksander to od wielu lat czołowy polski kanadyjkarz z sukcesami na MŚ czy ME.
– Olek rzadko przyjeżdżał do domu z racji uczęszczania do SMS-u w Wałczu, ale jak już wracał, to jego widok zawsze cieszył. Śledziłem jego karierę sportową, kibicowałem mu i wierzyłem w niego, a teraz razem jeździmy na obozy. On wspiera mnie, ja wspieram jego, wzajemnie napędzając się do pracy. Jest mega w porządku – dodaje 20-latek, który za cztery lata chciałby wziąć udział w igrzyskach olimpijskich w Los Angeles.
W składzie na MMŚ w Płowdiwie – tak jak na MME w Bratysławie – zobaczymy jedną uczestniczkę zbliżających się igrzysk w Paryżu. To kanadyjkarka, 23-letnia Katarzyna Szperkiewicz, która w czerwcu została wicemistrzynią Starego Kontynentu w C1 200 m. W Bułgarii będzie broniła tytułu młodzieżowej wicemistrzyni świata w tej olimpijskiej konkurencji.
Nadzieją na kolejne tłuste lata w kobiecym kajakarstwie są za to juniorki prowadzone przez trenera Tomasza Szweda. Na MME w Bratysławie złoto na 200 metrów juniorek zdobyła Dominika Zimnoch, która wcześniej z Zofią Więcławską były drugie w K2 500 metrów. Z kolei trzecia w K1 1000 metrów była Julia Kot. Warto dodać, że poza trzema medalami grupa ta zanotowała też dwa czwarte miejsca w konkurencjach olimpijskich (Zofia Więcławska w K1 500 m i osada K4 500 m). Jedyną zmianą w ekipie trenera Szweda na MMŚ w Płowdiwie dotyczy składu osady K4 500 m – miejsce Wiktorii Loby zajmie powołana dodatkowo Maja Łuczak.
– Sprawdziliśmy nowy układ czwórki, stoper pokazał, że pływamy szybciej niż we wcześniejszym zestawieniu. Liczymy, że podobnie będzie na MMŚ w Płowdiwie – wierzy trener Szwed.
Początek MMŚ w sprincie kajakowym w Płowdiwie w środę, 17 lipca. Zawody potrwają do niedzieli, 21 lipca.
Skład reprezentacji Polski U-23 i juniorów na MMŚ w Płowdiwie (17-21 lipca):
Młodzieżowcy
Kajakarki: Anna Mielnik (AZS Politechnika Opolska), Julia Górska, Julia Krajewska (obie Zawisza Bydgoszcz), Zuzanna Błażejczak (Włókniarz Chełmża), Martyna Jaskólka, Weronika Marczewska (Kopernik Bydgoszcz)
Kajakarze: Wojciech Pilarz, Wojciech Leszczyński, Valerii Vichev (wszyscy MKS Czechowice-Dziedzice), Jarosław Kajdanek (Energetyk Poznań),
Kanadyjkarki: Katarzyna Szperkiewicz, Patrycja Mendelska, Elżbieta Łoboziak, Patrycja Szymańska (wszystkie AZS AWF Poznań), Kaja Lach (Cresovia Białystok), Julia Tarasiuk (Cresovia Białystok)
Kanadyjkarze: Juliusz Kitewski (Zawisza Bydgoszcz), Kacper Sieradzan (Wiskord Szczecin), Krystian Hołdak, Gracjan Michalak (obaj AZS AWF Poznań), Kyryło Krasinskyi (Admira Gorzów Wlkp.)
Juniorzy
Kajakarki: Julia Kot (Silvant Elbląg), Zofia Więcławska (Włókniarz Chełmża), Julia Piasecka (Copal Trzcianka), Dominika Zimnoch (Dojlidy Białystok), Wiktoria Loba (KS Posnania), Maja Łuczak (Victoria Wałcz)
Kajakarze: Alex Borucki (KKW 29 Kraków), Mikołaj Kot (Silvant Elbląg), Piotr Szymczak, Norbert Midloch (obaj Admira Gorzów Wlkp.), Mateusz Kubalski (G’Power Gorzów Wlkp.), Kuba Mińczuk (Koszałek Opałek Węgorzewo)
Kanadyjkarki: Amelia Marcinkowska (Orzeł Wałcz), Julia Kończal-Bohn (Zawisza Bydgoszcz), Amelia Sołtyńska (KS Posnania), Jagoda Stodulska (Włókniarz Chełmża), Sandra Nowak (Warta Poznań)
Kanadyjkarze: Rafał Poklepa (KKS Nowa Sól), Marceli Krawiec, Antoni Michalak, Krystian Kubica (wszyscy Warta Poznań), Patryk Stasiełowicz (Korona Elbląg), Oskar Dekowski (Astoria Bydgoszcz)
