Ostatni sprawdzian Polek przed EURO. Przed nimi mecz ze Szwedkami

Ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed EURO.

Reprezentacja Polski kobiet pod wodzą selekcjonera Arne Senstada rozegra towarzyski dwumecz ze Szwecją. Mecze zaplanowane są na sobotę i niedzielę (23 i 24 listopada) na godz. 14.00. Dla Biało-Czerwonych jest to ostatni już etap przygotowań do zbliżających się Mistrzostw Europy Kobiet 2024.

Półfinalistki Igrzysk Olimpijskich 2024, półfinalistki Mistrzostw Świata 2023, 5. drużyna Europy z 2022 roku – biało-czerwone w przededniu rozpoczęcia Mistrzostw Europy 2024 dwukrotnie zmierzą się z jedną z najsilniejszych żeńskich reprezentacji na świecie.

Nasze szczypiornistki przygotowania do udziału w turnieju EHF EURO 2024 rozpoczęły już we wrześniu. Najpierw udały się na towarzyski turniej do czeskiego Cheb, skąd przywiozły trzy zwycięstwa nad Islandią (26:15), Czechami (28:25) i klubowymi wicemistrzyniami tego kraju, zespołem Hazena Kynsvart (29:20). W październiku natomiast Biało-Czerwone udały się na Islandię, gdzie zanotowały dwie towarzyskie porażki z gospodyniami (24:30, 24:28).

Serię meczów kontrolnych przed startem mistrzostw Europy zakończy dwumecz z reprezentacją Szwecji w Ystad (sobota, godz. 14.00) i Lund (niedziela, godz. 14.00). Selekcjoner Arne Senstad zabrał ze sobą 18 zawodniczek, które będą do dyspozycji trenera także podczas imprezy docelowej.

Historycznie rzecz biorąc, reprezentacja Szwecji to dość przyjemny rywal dla Biało-Czerwonych. Jak dotąd obie drużyny zmierzyły się 47 razy, a Polki zanotowały 24 zwycięstwa, 7 remisów i 16 porażek.

W ostatnim czasie zdecydowanie lepszą formą mogą pochwalić się jednak Szwedki. Nie chodzi tylko o wyższe miejsca w turniejach rangi mistrzowskiej, ale także w meczach bezpośrednich. Rywalki triumfowały bowiem przy okazji trzech ostatnich starć z Biało-Czerwonymi: 21:19 i 27:21 podczas towarzyskiego dwumeczu w 2020 roku oraz 23:22 w ramach EHF EURO 2018.

Jeśli chodzi o skład reprezentacji Szwecji, złożony jest on z gwiazd światowego formatu. Najbardziej wybijają się m.in. rozgrywająca Jamina Roberts, która na co dzień gra w czołowym norweskim klubie Vipers Kristiansand, a w reprezentacyjnych barwach zdobyła już 641 bramek w 244 meczach czy skrzydłowa Nathalie Hagman z rumuńskiego SCM Ramnicu Valcea, mogąca pochwalić się dorobkiem aż 871 bramek w 232 występach w barwach Trzech Koron.

Szwedki, naturalnie, również wystąpią na zbliżających się Mistrzostwach Europy 2024. Skandynawki trafiły do Grupy A, która swoje mecze rozegra w węgierskim Debreczynie. Rywalkami Szwedek będą Węgierki, Turczynki i Macedonki.

Biało-czerwone w ramach turnieju EHF EURO 2024 rywalizować będą w ramach Grupy C razem z Francją, Hiszpanią i Portugalią. Polki udział w Mistrzostwach Europy 2024 zainaugurują meczem z Francją w czwartek 28 listopada o godz. 20.30 w Bazylei.

Więcej

Nasze kadrowiczki na austriackich, węgierskich i szwajcarskich parkietach będą chciały poprawić 13. lokatę, jaką w 2022 roku zajęły na terenie Słowenii, Czarnogóry oraz Macedonii Północnej.

Spotkania z półfinalistkami niedawnych Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu odbędą się w sobotę i niedzielę (23 i 24 listopada) o godz. 14.00. Pierwsze z nich zaplanowano w Ystad, a drugie – w Lund.

Bezpośrednio po meczach ze Szwedkami biało-czerwone udadzą się już do Szwajcarii, gdzie w czwartek 28 listopada w Bazylei zainaugurują udział w Mistrzostwach Europy 2024 meczem z Francją (godz. 20.30). Polki na austriackich, węgierskich i szwajcarskich parkietach będą chciały poprawić 13. lokatę, jaką w 2022 roku zajęły na terenie Słowenii, Czarnogóry oraz Macedonii Północnej. Jeśli chodzi o rywalki Polek w ramach Grupy C, Francuzki dwa lata temu zajęły 4. miejsce, Hiszpanki – 9., a Portugalki w ogóle nie brały udziału w imprezie.