Pierwsze z 28 czołgów Abrams dotarły do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych.
Wkrótce żołnierze Żelaznej Dywizji rozpoczną szkolenie.
„W tym roku czekamy jeszcze na system Patriot oraz Bayraktar – drony uderzeniowe, które bardzo dobrze sprawdziły w wojnie na Ukrainie” – poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Czołgi Abrams, na których będą szkolić się żołnierze Wojska Polskiego są już w Polsce. – Będziemy gotowi, kiedy pojawią się pierwsze z 250 najnowocześniejszych czołgów, które zamówiliśmy. Polska będzie dysponowała nowoczesną, potężną siłą, aby w sytuacji zagrożenia odstraszyć agresora – kontynuował.
„Konsekwentnie wzmacniam polskie siły zbrojne. W 2018 r. zamówiliśmy system PATRIOT, w 2019 zakupiliśmy rakiety HIMARS, w 2020 r. samoloty F-35, a w 2021 Bayraktary, drony uderzeniowe” – dodał.
– Rozpoczęły się dostawy samolotów C-130H Hercules, które zwiększą poziom dostępności operacyjnej floty transportowej polskich Sił Powietrznych. Łącznie pozyskujemy 5 takich maszyn – zakończył szef MON.
Czołgi Challenger 2 z brytyjskiego Iron Division przybyły do Polski na Op HARFA.
Integrując się z 21. Strzelcami Podhalańskimi – Żelazną Dywizją, będą wspierać polskich sojuszników w tym kluczowym momencie, demonstrując mocne zaangażowanie w zbiorowe bezpieczeństwo Europy.