Europejscy liderzy, którzy uczestniczyli w nieformalnym spotkaniu w Paryżu uznali, że potrzebna jest jak najbliższa współpraca wszystkich sojuszników w ramach NATO.
Europa musi zwiększyć własny potencjał militarny, aby skutecznie reagować na współczesne zagrożenia i wspierać Ukrainę. Premier Donald Tusk podkreślił po rozmowach w stolicy Francji, że wszyscy są jednomyślni w kwestii zwiększenia nakładów na obronność. Szef rządu jeszcze przed tym spotkaniem zapewnił, że Polska nie wyśle żołnierzy do Ukrainy.
Współpraca europejska i transatlantycka na rzecz bezpieczeństwa
Polska konsekwentnie wspiera bezpieczeństwo Europy i Ukrainy, działając w ramach Unii Europejskiej i NATO. Sojusz Północnoatlantycki jest gwarancją bezpieczeństwa dla całego świata Zachodu i nikt nie powinien tego podważać.
„Wszyscy bez wyjątku uznali, że potrzebna jest jak najbliższa współpraca wszystkich sojuszników w ramach NATO. Obecność premiera Wielkiej Brytanii podkreślała szerszy charakter tego spotkania” – mówił premier po nieformalnym spotkaniu w Paryżu.
Polska jest liderem w NATO pod względem wydatków na obronność – w obecnym roku przeznaczymy na ten cel 4,7% PKB. Dzięki temu umacniamy naszą pozycję jako wiarygodnego sojusznika Stanów Zjednoczonych. To kluczowy element w kontekście bezpieczeństwa Europy oraz negocjacji dotyczących trwałego pokoju dla Ukrainy i całego regionu.
“W interesie i państw, które były tu reprezentowane, i całej Europy jest jak najpilniejsze i intensywne działanie na rzecz wzmocnienia współpracy sojuszników. Dotyczy to także tych ewentualnych przyszłych rozmów dotyczących pokoju w Ukrainie. Wszyscy uczestnicy tego spotkania zdają sobie sprawę, że relacje transatlantyckie, Sojusz Północnoatlantycki i nasza przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi są na nowym etapie” – powiedział Donald Tusk po nieformalnym szczycie.
W obliczu wojny w Ukrainie i zagrożenia ze strony Rosji, wszystkie państwa NATO powinny współpracować i być zjednoczone pomimo wszelkich różnic. Jest to zarówno w interesie Europy, jak i Stanów Zjednoczonych. Wszystkie państwa powinny być solidarne i współpracować w czasie rozmów na temat pokoju w Ukrainie.
Premier podkreślił, że żadne rozmowy na temat Ukrainy nie mogą odbywać się bez Ukrainy i żadne decyzje odnośnie bezpieczeństwa Europy nie mogą być bez udziału Europy.
Inwestycje w obronność i bezpieczeństwo
Konieczne jest zwiększenie nakładów na obronność przez państwa Unii Europejskiej. Kraje europejskie powinny rozwijać swoje zdolności obronne i zwiększać potencjał militarny. Tylko wtedy będzie możliwe zapewnienie stabilizacji w regionie.
“Nasi europejscy partnerzy zdają sobie sprawę, że nadszedł czas na dużo większą zdolność Europy do samoobrony. Wyraźne zwiększenie wydatków na obronność jest czymś absolutnie koniecznym” – podkreślił szef rządu.
Kluczowe są teraz również inwestycje w ochronę wschodniej granicy Unii Europejskiej. Polska i kraje naszego regionu są miejscami, gdzie Europa musi zacząć inwestować w swoją obronę.
![](https://kronika24.pl/wp-content/uploads/2025/02/250217c-005.jpg)
“Nikt nie miał wątpliwości, że potrzebne jest wzmocnienie działań, jeśli chodzi o obronę granicy wschodniej, także w nasz projekt “Tarcza Wschód”. Każdy zdaje sobie sprawę, że to właśnie Polska i inne państwa wschodniej flanki europejskiej, będą wymagały szczególnego wsparcia” – powiedział Prezes Rady Ministrów.
Przywódcy europejscy omówili także kwestię wyłączenia wydatków na obronność z oceny deficytu i długu.
“Wydatki na obronę nie będą już traktowane jako nadmierne wydatki, a więc nie będziemy zagrożeni procedurą nadmiernego deficytu. To jest zmiana ważna w historii Unii Europejskiej. To jest bardzo ważne ustępstwo” – podkreślił premier.
Wzrost wydatków na obronę będzie realizowany na trzech płaszczyznach, czyli państw członkowskich, instytucjonalnym i bankowym. Komisja Europejska w najbliższych dniach przedstawi konkretne propozycje dotyczące zwiększenia możliwości obronnych.
Polska nie wyśle żołnierzy do Ukrainy
Polska nadal będzie udzielać Ukrainie m.in. wsparcia organizacyjnego, finansowego i humanitarnego. Jednocześnie będziemy wspierać także te państwa, które zdecydują się wysłać swoich żołnierzy do Ukrainy.
„Nie przewidujemy wysyłania polskich żołnierzy na teren Ukrainy. Natomiast będziemy wspierali – także jeśli chodzi o logistykę i o wsparcie polityczne – państwa, które ewentualnie będą chciały takich gwarancji fizycznych w przyszłości dla Ukrainy udzielić” – mówił Donald Tusk przed nieformlanym spotkaniem przywódców europejskich.
Polska od początku wojny jest zaangażowana w pomoc Ukrainie. Premier podkreślił, że żaden z przywódców europejskich obecnych w Paryżu nie ma dodatkowych oczekiwań wobec Polski.
W nieformalnym spotkaniu w Paryżu wzięli udział szefowie rządów Polski, Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Włoch oraz Wielkiej Brytanii, a także prezydent Francji, przewodniczący Rady Europejskiej, przewodnicząca Komisji Europejskiej oraz sekretarz generalny NATO.