Premier Donald Tusk uczestniczył w Paryżu w spotkaniu 30 zachodnich przywódców, dotyczącym pokoju i bezpieczeństwa Ukrainy.
Obok szefa polskiego rządu, do stolicy Francji przybyli m.in. liderzy Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Turcji i Norwegii. W spotkaniu uczestniczył także prezydent Wołodymyr Zełenski. Donald Tusk ponownie podkreślił, że nikt nie oczekuje, że Polska zaangażuje się w misję stabilizacyjną na Ukrainie.
Paryż: wspólna strategia na rzecz bezpieczeństwa
W stolicy Francji zakończył się szczyt państw zaangażowanych w stworzenie gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa, po ewentualnym rozejmie z Rosją. Paryskie spotkanie to kontynuacja lutowych i marcowych rozmów zachodnich liderów w sprawie gwarancji obronnych dla Ukrainy i całej Europy.
„Spotkanie było pozytywnym podsumowaniem zmian jakie zaszły w Europie w ostatnich latach i miesiącach […]. Wszystkich przywódców charakteryzował wyjątkowo widoczny zdrowy rozsądek, pragmatyzm i determinacja. […] Miałem poczucie, że stanowimy dzisiaj rzeczywiście wspólnotę w kwestii wsparcia dla Ukrainy i stosunku do Rosji” – ocenił Donald Tusk po zakończonych rozmowach w Paryżu.
Zachodni liderzy zaprezentowali identyczne stanowisko wobec konieczności pomocy Ukrainie, sankcji wobec Rosji oraz utrzymania jak najlepszych relacji ze Stanami Zjednoczonymi.
„Wszyscy mamy świadomość, że Sojusz Północnoatlantycki i Europa jest bezpieczna wtedy, kiedy współpraca z USA jest na możliwie najwyższym poziomie” – podkreślił szef polskiego rządu.
Jak zauważył Donald Tusk, jednym ze skutków rosyjskiej agresji na Ukrainę jest zmiana nastawienia Europy do Moskwy.
„Europa straciła wszelkie iluzje wobec Rosji. Przestała być naiwna i zaczęła wierzyć w potrzebę budowania własnej siły” – zauważył Prezes Rady Ministrów.
Najlepszą gwarancją pokoju dla Polski, Europy i Ukrainy będzie siła, determinacja i solidarne działanie. Należy także docenić, że Europa i większość państw NATO-wskich stara się skutecznie stabilizować sytuację geopolityczną w regionie. Jedną z kluczowych ról odgrywa w tej sprawie Polska.
Bezpieczeństwo polskiej granicy to bezpieczeństwo Europy
Polska inwestuje dziś w swoje bezpieczeństwo, równocześnie inwestując w bezpieczeństwo Europy. Jesteśmy jednym z liderów państw NATO, jeśli chodzi o wydatki na armię. Wzmacniamy także obronę naszej wschodniej granicy oraz rozwijamy program szkoleń obronnych.
„Polska będzie efektywnie wspierała działania na rzecz pokoju i stabilizacji, jeśli będziemy skutecznie bronili naszej granicy, która jest wschodnią granicą NATO i Unii Europejskiej. Wszyscy to wreszcie zrozumieli. […] Rosja powinna także widzieć, że cała Europa inwestuje swoje możliwości i pieniądze w obronę swojej wschodniej granicy” – zaznaczył premier.
Zmiany w tej kwestii są już realnie widoczne. Parlament Europejski wymienił polski projekt – „Tarcza Wschód“ jako istotny w skali europejskiej, zapewniający ochronę wschodniej granicy z Rosją i Białorusią. Polska uzyskała już wstępne decyzje o finansowaniu projektu z funduszy europejskich. Jako pierwsi w Europie wprowadzamy także zmiany, które umożliwią wykorzystanie środków z Krajowego Planu Odbudowy na cele związane z obronnością i bezpieczeństwem.
Dobre relacje polsko-francuskie
Podczas wizyty w Paryżu Tusk spotkał się także w cztery oczy z prezydentem Emmanuelem Macronem.
„Rozmawialiśmy o relacjach Polski i Francji. Finalizujemy powoli traktat między Warszawą a Paryżem. Mam nadzieję, że niedługo będziemy gotowi go podpisać” – poinformował szef polskiego rządu.
Traktat, nad którym trwają prace, może mieć przełomowy charakter i stać się jednym z filarów wspólnego europejskiego systemu bezpieczeństwa. Dla Polski oznacza to dalsze umacnianie swojej pozycji jako wiarygodnego partnera i lidera strategicznych zmian.
