Zatrzymano 43-letnią Monikę B. mieszkankę powiatu łukowskiego za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnią córką.
Kobieta przez siedem lat doprowadzała do kontaktu toksycznej substancji z twarzą dziecka, powodując zeszpecenia ciała. Na leczenie 9-latki wielokrotnie prowadzone były zbiórki pieniędzy. Zatrzymanie 43-latki to wynik prowadzonego śledztwa przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie. Sąd zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt.
Prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie śledztwo dało podstawę do przedstawienia matce dziecka zarzutu znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta od 2017 roku doprowadzała do kontaktu skóry dziecka z nieustaloną płynną substancją toksyczną o cechach drażniących/żrących, powodując rozległe zmiany skórne w różnych fazach rozwoju. Doszło do trwałego, istotnego zeszpecenia dziecka, zaburzającego normalne społeczne funkcjonowanie człowieka i spełnianie adekwatnych do kolejnych etapów życia ról społecznych.
Kobieta aplikowała tę substancję na twarz i kark 9-latki, oszpecając ją. Dziewczynka straciła m.in. część prawego ucha.
Kobieta została zatrzymana przez policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie oraz policjantów łukowskiej komendy.
Matce dziecka grozi do 20 lat pozbawienia wolności przy uwzględnieniu zmian treści przepisów w czasie najłagodniejszego dla niej zagrożenia karnego.
Prokurator skierował wobec niej wniosek do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.