Piosenkarka Tina Turner zmarła w wieku 83 lat.
Artystka odeszła 24 maja w swoim domu w szwajcarskim Küsnacht.
„Tina Turner, 'Królowa rock and rolla’, zmarła dzisiaj w spokoju w swym domu w Küsnach niedaleko Zurychu w Szwajcarii w wieku 83 lat po długiej chorobie” – oświadczył rzecznik piosenkarki.
Urodziła się w listopadzie 1939 roku jako Anna Mae Bullock w miejscowości Nutbush w Tennessee (USA).
W 1984 roku ukazała się jej słynna płyta „Private Dancer”. Znamy ją z przebojów takich jak „What’s Love Got to Do with It” czy „(Simply) The Best”.
Podziwiliśmy ją z nagród, hitów, występów w filmach i tras koncertowych. Fani kochali jej taniec, głos oraz super nogi.
Turner zdobyła aż osiem nagród Grammy. W 1988 roku w Rio de Janeiro na jej koncert przyszło 180 tysięcy fanów.
W 1995 roku nagrała piosenkę do filmu z o Jamesie Bondzie „GoldenEye”.
W Polsce pierwszy raz w 1981 roku artystka wystąpiła w katowickim Spodku i na Torwarze w Warszawie.
Simply the best. Music legend Tina Turner sparkled across the stage and into millions of hearts as the Queen of Rock 'n' Roll. Her legacy will forever live among the stars. pic.twitter.com/W0OGq61vwT
— NASA (@NASA) May 24, 2023
Artystka na emeryturze zamieszkała w Szwajcarii.
Aktorka przeszła udar mózgu, zachorowała na raka jelita grubego i miała niewydolność nerek.
Turner sprzedała ponad 150 mln płyt na całym świecie.