Minionej nocy San Antonio Spurs grali w Bostonie, gdzie musieli uznać wyższość najlepszej obecnie drużyny w NBA 98:117.
Jeremy Sochan spędził na parkiecie 31 minut. W tym czasie zdobył pięć punktów i zanotował siedem zbiórek, cztery asysty, trzy przechwyty oraz jeden blok.
Pierwsza kwarta była wyrównana, a Celtics prowadzili po niej 30:25. W drugiej jednak odsłonie gospodarze zdobyli dwa razy więcej punktów od Ostróg (40:20) dzięki czemu uzyskali wysoką przewagę, której nie oddali do końca spotkania.
Zawodnicy Spurs mieli w tym meczu problemy ze skutecznością z dystansu (7/34), co pozwoliło Celtics na uzyskanie przewagi w zbiórkach (54:41). Gospodarze nie mieli też problemów z trafianiem rzutów trzypunktowych (18/38).
– Przegramy jeszcze kilka spotkań. Nie wygramy 47 meczów. Nie jest to teraz dla mnie najważniejsze i upewnię się, aby dla zawodników też nie było. Oczywiście, wszyscy lubimy wygrywać, ale najważniejsze, aby każdy walczył, rywalizował na określonym poziomie i realizował nasze założenia – przyznał po meczu trener Gregg Popovich.
Najlepszym graczem Spurs był Victor Wembanyama, który zdobył 27 punktów. 21 dorzucił Devin Vassell.
Dla Celtics najwięcej punktów zdobył Jayson Tatum – 24. 22 dodał Jrue Holiday, a 21 Jaylen Brown.
Najlepsze akcje Spurs przeciwko Celtics
Najbliższe mecze San Antonio Spurs:
19/20 stycznia (noc z piątku na sobotę): Charlotte Hornets – San Antonio Spurs godz. 1:00
20/21 stycznia (noc z soboty na niedzielę): Washington Wizards – San Antonio Spurs godz. 1:00
22/23 stycznia (noc z poniedziałku na wtorek): Philadelphia 76ers – San Antonio Spurs godz. 1:00
24/25 stycznia (noc ze środy na czwartek): San Antonio Spurs – Oklahoma City Thunder godz. 3:30