Trzecia edycja Narodowego Dnia Tenisa za nami, ale niesamowite emocje i wspomnienia na długo pozostaną w głowach i sercach.
Zabiegane grupy dzieci odbijające piłki na kortach ze znanymi tenisistami i trenujące z prawdziwą pasją. Warto było świętować jednocześnie w 10 miastach.
Szczególną rangę miały obchody Narodowego Dnia Tenisa w Yankee Club Sport, ponieważ wzięła w nich udział Minister Sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk, która nie tylko objęła patronatem honorowym imprezę,ale i sama zagrała na korcie.
– Ministerstwo Sportu chętnie wspiera działania, których celem jest upowszechnianie sportu w społeczeństwie. Narodowy Dzień Tenisa to wyjątkowe wydarzenie. W tym roku dyscyplina gościła w dziesięciu miastach w całej Polsce, dzięki czemu stała się jeszcze bardziej dostępna. Dziś każdy mógł spróbować sił w tym sporcie, bez względu na wiek czy poziom zaawansowania. W tym wielkim święcie tenisa biorą udział także osoby z niepełnosprawnościami, więc wydarzenie pełni także bardzo ważną rolę integracyjną – powiedziała Danuta Dmowska-Andrzejuk.
Minister pojawiła się w Jankach z dwójką dzieci, które wzięły udział w zajęciach ruchowych. Sama grała na korcie z Mariuszem Fyrstenbergiem, byłym szóstym deblistą świata oraz finalistą wielkoszlemowego US Open oraz turnieju ATP World Tour Finals w Londynie.
Obecny kapitan reprezentacji w Pucharze Davisa potem wystąpił również pokazowym meczu deblowym, razem z utalentowanym juniorem Maksem Kaśnikowskim, przeciwko Janowi Zielińskiemu i Danielowi Michalskiemu (wszyscy PZT Team).
Na kortach Olimpijski Club we Wrocławiu tenisowe zmieszanie trwało już od piątku za sprawą 31. Branżowych Mistrzostw Polski Firm Naftowych, Gazowniczych i Energetycznych w Tenisie o Puchar Prezesa.
W sobotę we Wrocławiu Kacper Żuk się nie mógł pojawić, ponieważ ruszył do Prostejova, żeby zagrać tam w eliminacjach challengera ATP. Ale zastąpiła go Weronika Baszak, tegoroczna finalistka juniorskiej rywalizacji w singlu w wielkoszlemowym Australian Open. Odbijała piłki z dziećmi, a także rozegrała pokazowy mecz z Radkiem Bieleckim z kabaretu Neonówka, który był konferansjerem imprezy.
– Miło jest wziąć udział w takim dniu i pokazać dzieciom piękno tenisa. Sama się zainteresowałam tym sportem właśnie w ich wieku, potem były mistrzostwa Polski do lat 10, do lat 12, 14-tu i potem poleciało dalej. Dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez tenisa i mam nadzieję, że moja kariera będzie się rozwijać we właściwym kierunku. Oczywiście moim marzeniem jest wygranie turnieju Wielkiego Szlema, juniorskiego na początek. A może kiedyś i seniorskiego – powiedziała Baszak, zawodniczka PZT Team.
Nad obiektem Gdańskiej Akademii Tenisowej dosłownie zebrały się od rana czarne chmury i w okolicach godz. 11 na dobre się rozpadało. Konieczne było przeniesienie imprezy z kortów otwartych na dwa przekryte dachem. Ale wszystkie zaplanowane punkty programu udało się zrealizować. W zajęciach z dziećmi i pokazach blind tenisa wzięły udział Klaudia Jans-Ignacik i Urszula Radwańska, a potem młodsza z sióstr Radwańskich rozegrała pokazowy mecz z utalentowana juniorką Weroniką Ewald.
W Bytomiu, zaledwie półtora miesiąca po 94. Narodowych Mistrzostwach Polski, obchodziliśmy na Kortach Górnika, Narodowy Dzień Tenisa. Były turnieje dla dzieci, treningi i pokazowe mecze z Mistrzynią Polski Juniorek Rozalią Gruszczyńską, a także Xenią Lipiec i turniej mikstowy z cyklu Seniorzy i Amatorzy. Gwiazdą święta był Grzegorz Panfil.
Równie sportowa atmosfera była w Poznaniu, gdzie miłośnicy tenisa mieli okazję spotkać się z jedną z legend dyscypliny – Wojciechem Fibakiem.
W Zielonej Górze pojawiła się wicemistrzyni Polski w deblu Martyna Kubka (PZT Team), parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, gwiazdy kabaretu i lubuskiego sportu.
W Puławach jeden z młodych i prężnie rozwijających się środków – Szkolny Klub Sportowy „Smecz” – miał okazję zaprezentować miejscowym kibicom trójkę utalentowanych zawodników młodego pokolenia, których kariery nabierają rozpędu. W ostatnich tygodniach sukcesy na krajowym podwórku odnosiła Weronika Falkowska, zdobywając tytuł mistrzyni Polski do lat 23 oraz dochodząc do finału turnieju zamykającego cykl PZT Polish Tour. Oprócz niej na korcie pojawili się ubiegłoroczna mistrzyni kraju seniorek Stefania Rogozińska-Dzik oraz Michał Dembek (wszyscy PZT Team).
Również w innych miastach w zajęciach z dziećmi i pokazowych grach uczestniczyli zawodnicy z PZT Team: w Łodzi największą gwiazdą był Kamil Majchrzak, który jeszzcze kilka dni temu występował w wielkoszlemowym US Open. Oprócz niego kibice zobaczyli, jak grają Aleksander Orlikowski i Szymon Kielan. W Szczecinie pojawił się Piotr Galus, którego wspierała była tenisistka Natalia Kołat.
W Olsztynie sobota była dopiero drugim dniem tenisowego zamieszania, bowiem tam trwa trzydniowy piknik, który zakończy się dopiero w niedzielę po południu. Wtedy poznamy zwycięzców turnieju w grze mieszanej z cyklu Seniorzy i Amatorzy. Od godziny 9 będą rozgrywane półfinały, a po krótkiej przerwie finały.
Częścią wspólną imprez we wszystkich 10 lokalizacjach były: Talentiada Tenisowa, mini turnieje Tenis 10, ruchowe zabawy i animacje dla dzieci, bezpłatne treningi, gry pokazowe. W wybranych miastach ważnym akcentem była integracja tenisistów na wózkach.
Wśród atrakcji w dwóch miastach – we Wrocławiu i Łodzi – można wymienić także turnieje dzieci w ramach Tenisowego Pożegnania Lata organizowanego przez Fundację Aktywni Dla Polski.