TRÓJMIASTO

Napadł na kobietę w Kwidzynie. 22–latek z zarzutami

Pomorskie

Czujność i spostrzegawczość policjanta nawet po służbie pomogła w zatrzymaniu sprawcy przestępstwa.

Sprawca napadu na kobietę został zatrzymany przez kwidzyńskich kryminalnych (woj. pomorskie0. Z ustaleń wynika, że mężczyzna napadł na nią i doprowadził ją do stanu bezbronności, a następnie dopuścił się innej czynności seksualnej. Sąd Rejonowy w Kwidzynie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania 22-latka na okres 3 miesięcy.

W ubiegłą środę 4 września po godzinie 21:00 na telefon alarmowy dyżurnego kwidzyńskiej jednostki zadzwonił mężczyzna. Poinformował, że wspólnie z innym mężczyzną byli świadkami napaści na kobietę i obaj próbowali zatrzymać sprawcę, jednak uciekł on w kierunku ulicy Toruńskiej.

Dyżurny pilnie wysłał we wskazane miejsce patrol, który zastał tam dwóch świadków oraz pokrzywdzoną. Jak okazało się jeden ze świadków, który gonił sprawcę napaści, to policjant sztumskiej jednostki, zapamiętał on dokładny wizerunek napastnika i przekazał tę informację kwidzyńskim kryminalnym. Natomiast drugi ze świadków był cały czas przy pokrzywdzonej kobiecie.

Po uzyskaniu szczegółowego rysopisu sprawcy, policjanci zaczęli dokładnie przeszukiwać wskazany rejon ulicy Toruńskiej oraz Grudziądzkiej, gdzie zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Osoba ta na widok radiowozu wbiegła do jednego z budynków na ulicy Grudziądzkiej, a następnie wybiegła na ulicę Toruńską, gdzie po kilkunastometrowym pościgu została zatrzymana przez policjantów.

Zatrzymany do tej sprawy 22–latek oświadczył, że uciekał, bo bał się konsekwencji tego co zrobił. Mieszkaniec powiatu kwidzyńskiego usłyszał zarzuty w tej sprawie, Sąd Rejonowy w Kwidzynie zastosował wobec 22-latka środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button