Wybór imienia dla dziecka to często nie lada wyzwanie i sztuka kompromisu.
Czy rodzice chętniej wybierają imiona bliskich, czy znanych osobowości albo symboli pop kultury? Jakie imiona królowały w ubiegłym roku – tradycyjne, czy modne? Czym rodzice kierowali się wybierając je dla swoich pociech?
Tradycyjne wybory
W polskiej tradycji imiona wybierano na różne sposoby. Nadawane były niczym dar ze wspaniałą cechą. Stąd imiona takie jak Dobromiła (12 dziewczynek w II poł. 2022 r.), czy Bogumił (50 chłopców). Imiona uzależniano też od daty urodzenia. Wierzono, że dziecko przyjmując imię świętej lub świętego – patronów danego dnia, zyskiwało szczególną ochronę. Tradycyjne imiona nadajemy do dziś, by uczcić pamięć bliskich krewnych, przywołać dobre wspomnienia, czy dla podkreślenia ciągłości rodu. Sprawdźmy na jakie imiona zdecydowali się rodzice w ubiegłym roku.
Księżniczka Zofia powraca
Na podium wraca Zosia. Wyprzedza w rankingu ubiegłoroczną liderkę – Zuzannę. Na miejscu 3. utrzymuje się Hanna. Wzrasta popularność imienia Laura.
Top 10 imion dla córek (dla porównania w nawiasie podajemy pozycję danego imienia w pierwszej połowie 2022 roku):
- Zofia – 5714 (awans z 2. miejsca)
- Zuzanna – 5558 (liderka zestawienia z I połowy 2022 r.)
- Hanna – 5261 (utrzymuje miejsce 3.)
- Laura – 5095 (awans z 6. miejsca)
- Maja – 4979 (to samo miejsce również w ubiegłym roku)
- Julia – 4936 (poprzednio 4. miejsce)
- Oliwia – 4440 (to samo miejsce również w ubiegłym roku)
- Alicja – 4261 (to samo miejsce również w ubiegłym roku)
- Pola – 4087 (miejsce 10. w poprzednim rankingu)
- Lena – 3811 (poprzednio 9. miejsce)
Antoni wciąż na prowadzeniu
Ranking najpopularniejszych imion nadawanych chłopcom tym razem nie przynosi zaskoczenia. Na pierwszym miejscu utrzymuje się Antoni. Drugie niezmiennie należy do Jana. Jedynie Jakub przesunął się z 3. na 5. lokatę.
Top 10 imion dla synów:
- Antoni – 6670 (lider również w połowie 2022 r.)
- Jan – 6341 (bez zmian)
- Aleksander – 6201 (również miejsce 3.)
- Nikodem – 6155 (awans z 5. miejsca)
- Franciszek – 5696 (spadek z miejsca 4.)
- Jakub – 5535 (bez zmian)
- Leon – 5091 (utrzymuje miejsce 7.)
- Mikołaj – 4499 (awans z 9. miejsca)
- Stanisław – 4265 (spadek z miejsca 5.)
- Filip – 4107 (awans o jedno miejsce w rankingu)
Oryginalne w mniejszości
Jednak nie wszyscy rodzice wybierają imiona tradycyjne. Niektórzy decydują się na mniej oczywiste wybory. W zestawieniu imion nadawanych dzieciom z roku na rok pojawia się coraz więcej imion dotąd niespotykanych, znanych często dzięki aktorom, czy gwiazdom estrady. Znajdziemy tu imiona żeńskie takie jak Adel (12 dziewczynek), Celine, Harper, Penelope, czy Chanel (po dwie dziewczynki) oraz męskie jak Brian, Lionel, Harry, czy Orlando (po dwóch chłopców).
Przy wyborze imienia trzeba pamiętać, że będzie ono towarzyszyć naszemu dziecku przez całe życie. Warto zatem zwrócić uwagę na jego znaczenie, brzmienie zdrobnienia i zastanowić się, czy kierując się przemijającą modą nie narazimy dziecka na niemiłe komentarze rówieśników.
Wg nas nie powinny być naddawane imiona, kojarzące się z czasami minionymi i dla starych osób, np. Antoni, Jan, Stanisław, Zofia, Krystyna czy Grażyna.
Nie mówiąc o ohydnych dla wielu osób i prześmiewczych: Brajan, Dżesika. Uważa się, że takie imiona dzieciom nadają patologiczne rodziny. Czy też tak uważacie?
Drugie imię
Dawniej drugie imię nadawano, by chronić drugą duszę dziecka przed siłami nieczystymi. Święty patron miał jej w tym pomóc. Dziś wśród drugich imion królują chłopięce imiona Jan, Piotr i Józef oraz dziewczęce: Maria, Anna i Zofia.
Zastanawiam się, jak trendy w imionach wpływają na aranżację wnętrz dziecięcych pokoików. Przypuszczam, że dla małych Zosi czy Antonich wybierane są bardziej tradycyjne, klasyczne aranżacje, może coś w stylu skandynawskim z jasnymi meblami i delikatnymi kolorami. Z kolei dla Harper czy Orlando rodzice mogą skłaniać się ku bardziej nowoczesnym i oryginalnym rozwiązaniom, takim jak styl boho czy industrialny. Można by też pomyśleć o personalizowanych detalach w pokoju, takich jak podświetlane literki z imieniem dziecka czy meble projektowane na zamówienie. To, jak nazywamy nasze dzieci, może nieświadomie wpływać na to, jak postrzegamy ich osobowość i jakie przestrzenie dla nich tworzymy. Chociaż imię to tylko etykieta, ma ono moc kształtowania naszej percepcji i może inspirować do tworzenia wyjątkowych, indywidualnych przestrzeni.