Na orłowskiej plaży znaleziono młodą fokę, która odpoczywała na piasku.
Teren zabezpieczyła Straż Miejska. Wszystko po to, żeby ani spacerowicze, ani ekipa wykonująca prace na plaży, nie zakłócili spokoju zwierzęcia. Po krótkiej chwili foka wróciła do wody i odpłynęła pod osłoną morskich fal.
Zwierzę znalazła spacerująca z psem po plaży mieszkanka, która od razu poinformowała o tym EkoPatrol Straży Miejskiej. Zgłosiła również, że foka wygląda na ranną.
– Okazało się, że to młoda foczka. Leżała przy wejściu nr 19 na plaży w Orłowie. Odpoczywała w słońcu. Na jej skórze były uszkodzenia, ale nie wyglądały groźnie. To stare, zabliźnione rany. Od razu zabezpieczyliśmy teren wokół niej, ponieważ na plaży spacerowało kilka osób z psami. Upomnieliśmy ich, żeby prowadzili zwierzęta na smyczy. Dodatkowo w pobliżu tego tego miejsca jeździła również koparka, bo na plaży prowadzone są prace związane z refulacją. Dlatego odpowiednie zabezpieczenie terenu było niezbędne – mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Strażnicy miejscy poinformowali również Błękitny Patrol WWF. Jednak zanim specjaliści dotarli na gdyńską plażę, foka zdążyła już zakończyć swój odpoczynek. Ruszyła w stronę morza i odpłynęła.
Przypominamy, jak należy się zachować w przypadku zauważenia foki na plaży. Przede wszystkim nie wolno zbliżać się do zwierzęcia. Bezpieczna odległość to minimum 10 metrów. Trzeba również poinformować o sytuacji Stację Morską w Helu. Najlepiej zrobić zdjęcie foki i wysłać je na numer alarmowy Stacji Morskiej w Helu – tel. 601-889-940. Na podstawie takiej fotografii pracownicy są w stanie ocenić, czy foka potrzebuje pomocy.
(UMG)
