W pierwszym kwartale 2022 r. Orlen zanotował 2,8 mld złotych zysku netto, to aż o 47 procent więcej niż rok temu.
Raport kwartalny tej spółki pokazuje, iż w pierwszych trzech miesiącach obecnego roku marże tej firmy na przerobie benzyny poszły w górę o kilkaset procent rok do roku, a na przerobie diesla aż o 80 procent.
Dlaczego marże Orlenu są tak wysokie i dlaczego ceny paliw na stacjach benzynowych rosną szybciej od tych na światowych rynkach – tego próbowali dowiedzieć podczas kontroli poselskiej parlamentarzyści Lewicy Magdalena Biejat i Adrian Zandberg, którzy zapukali do drzwi zarządu spółki.
Rekordowe zyski Orlenu
– Przyszliśmy tu w imieniu Polek i Polaków, którzy z przerażeniem patrzą na rosnące ceny na stacjach benzynowych. Przyszliśmy zapytań Orlen: dlaczego ceny ropy na światowych rynkach rosną wolniej od cen benzyny na stacjach. Chcieliśmy się dowiedzieć skąd ta różnica. Pragnęliśmy również pozyskać wiedzę o marżach, jakie Obajtek narzuca na sprzedawane paliwo – mówiła posłanka Magdalena Biejat.
– Ceny benzyny mają ogromny wpływ na to jakie jest tempo inflacji w Polsce. Jeżeli prezes Obajtek napędza inflacje wysokimi marżami, to ponosi odpowiedzialność za spiralę marżowo-cenową – wtórował jej poseł Adrian Zandberg.
– Niestety nie chciano nam o tym powiedzieć, nie chciano nas nawet wpuścić. Jedyne co na początku otrzymaliśmy to żółtą karteczkę, na której napisano adres mailowy: zarząd@orlen.pl i z propozycją, abyśmy tam poprosili o informację – poinformowała polityczka.
– Ostatecznie udało nam się przekonać Orlen, iż w Polsce obowiązuje ustawa o mandacie posła i senatora. Zostaliśmy więc wpuszczeni do siedziby firmy, dostaliśmy kawę i ciasteczka, ale dokumentów finansowych, o które prosiliśmy nie dostaliśmy – opowiadał Adrian Zandberg. – Otrzymaliśmy jedynie obietnice, że w bliżej nieokreślonym momencie spotka się z nami pan prezes Obajtek i wszystko wytłumaczy. Zabrakło konkretów – podkreślił.
– Jeżeli prezes Obajtek nie ma się czego wstydzić i prowadzi uczciwą politykę cenową, to powinien pierwszy pojawić się z tymi dokumentami. Jak na razie Orlen tych informacji pokazać nie chce, a na stronie internetowej również ich nie ujawnia i zachowuje się tak jakby chciał coś ukryć – ocenił polityk Lewicy. – Polki i Polacy mają pełne prawo to wiedzieć, ponieważ konsekwencje działania tej firmy odbijają się na kieszeniach milionów ludzi, którzy tankują na stacjach benzynowych – dodał.
– To nie jest przypadek, że Orlen nie chce nam pokazać dokumentów jakie pobiera marże. Cena benzyny poszła w ostatnich miesiącach dużo szybciej w górę od cen na światowych rynkach. Gdyby marże były na tym samym poziomie co rok temu, to pewnie płacilibyśmy jakąś złotówkę mniej na litrze. Orlen nie chce tego pokazać i się do tego przyznać – ocenił.
Rekordowe zyski PGNIG, LOTOS, Grupa Azoty, JSW
Orlen to nie jest jedyna firma, która notuje w tej chwili rekordowe zyski. Wszystkie spółki Skarbu Państwa, które są notowane na giełdzie, w sprawozdaniach chwaliły się znakomitymi wynikami za I kwartał 2022 r. Rekordzistą jest PGNiG, spółka zarobiła blisko 4,1 mld zł na czysto, o 134 procent więcej niż rok temu. Jastrzębska Spółka Węglowa osiągnęła 1 mld zysku netto. LOTOS na czysto zarobił 862 mln złotych, niewiele mniej Grupa Azoty, która pochwaliła się 854 mln złotych zysku netto.
– To nie jest jedyna korporacja, które wykorzystuje sytuację wzrostu cen, aby pchać w górę marże i zarobić więcej na Polkach i Polakach. Będziemy takie sytuacje piętnować i wchodzić z kontrolami poselskimi i pokazywać odpowiedzialnych za wzrost cen. Wielki biznes i wielkie korporacje mają też społeczną odpowiedzialność. Jeżeli więc ktoś tej trudnej sytuacji gospodarczej używa do pretekstu, aby rozdmuchiwać zyski, kosztem milionów ludzi, to naszym zdaniem postępuje nieetycznie – oświadczył Adrian Zandberg.