Michael Malarkey – słynny aktor i muzyk, gwiazdor serialu „Pamiętniki Wampirów” i „Project Blue Book”, to artysta wielu talentów.
Świetnie radzi sobie nie tylko na ekranie, ale także jako muzyk, kompozytor i wokalista, co udowadnia na swoim najnowszym albumie „Graveracer”. Już w najbliższy piątek – 24 stycznia gwiazdora zobaczymy na koncercie w Warszawie.
„Jego muzyka doskonale sprawdziłaby się w soundtracku filmu Tarantino” – pisze recenzent londyńskiego „Metro”. I rzeczywiście, piosenki Malarkeya są jak krótkie, wartkie opowieści – bywają niezwykle klimatyczne, filmowo sugestywne, ale nie brakuje im rock’n’rollowej pasji. Głęboki, charakterystyczny wokal Malarkeya bywa porównywany do barwy głosu Nicka Cave’a czy Leonarda Cohena, oprócz tego artysta gra też na gitarze, zaś w nagraniu albumu towarzyszył mu doskonały rockowy zespół.
Michael Malarkey „Graveracer”
Na „Graveracer” Michael prezentuje wyborne połączenie Americany i balladowych pieśni, z nutą mroku znaną z dokonań The National czy Tindersticks. Artysta tworzył materiał równolegle ze zdjęciami do filmów „The Oath” i „Project Blue Book” – podczas pracy aktor przeżył też ewakuacje z Puerto Rico z powodu „Huraganu Maria” i bez wątpienia dramatyczne przygody odcisnęły swoje piętno na tekstach i brzmieniu najnowszego krążka.
„Udało mi się uniknąć dwóch huraganów, oraz trzeciego – w życiu osobistym. Ten krążek jest więc na swój sposób moją Odyseją. To powrotna podróż do domu po życiowych turbulencjach i burzy (…) Te piosenki dały mi znów poczucie wolności” – mówi gwiazdor.
Płytę nagrywano w Tesla Studios w Sheffield – za produkcje odpowiada Michael i singer-songwriter A.A.Williams.
24 stycznia artysta będzie promował nowe wydawnictwo na warszawskim koncercie w klubie Proxima.
T R A C K L I S T A
1. Graveracer
2. Shake The Shiver
3. Sea Of Red
4. Damage Me Deeply
5. Tripped Out Of Heaven
6. Pale Blue Heart
7. Love Is Not A Thing To Burn
8. No Good To No-one Now
9. In Love And Death