Okres jesienno-zimowy warszawskie metro wykorzystało nie tylko na rozbudowę linii M2, czy wymianę oświetlenia, ale również na drobne, ale potrzebne inwestycje dla zwierząt ze stacji techniczno-postojowej na Kabatach.
Skorzystają na tym m.in. kaczki, nietoperze, pszczoły i owady zapylające.
Inwestycje ekologiczne Metro Warszawskie prowadzi – podobnie jak rozbudowę metra – niezależnie od pory roku. Tylko w ostatnich dniach na drzewach na terenie STP Kabaty zamontowanych zostało dziewięć budek, które będą służyć nietoperzom. Domki dla latających ssaków znajdują się ponad cztery metry nad ziemią i są specjalnie przystosowane do potrzeb tych zwierząt – wejście do nich znajduje się w dolnej części drewnianego „domku”.
Kaczki oglądają mieszkanie
Inne zwierzęta również dobrze się czują na Kabatach. Na terenie ursynowskiej stacji techniczno-postojowej znajduje się już około 200 budek dla ptaków, a także kilkanaście domków dla jeży.
Z kolei jesienią, na brzegu oczka wodnego, powstało schronienie dla płazów – zbudowane z konarów i gałęzi, które metro pozyskało z zabiegów pielęgnacyjnych na STP. A na środku oczka wodnego znajduje się – zbudowany przez pracowników metra – duży domek dla kaczek. W tym roku widziana była już pierwsza para, która wypatrywała tu miejsca na gniazdo. Zasiedlone zostały też – zamontowane jesienią – dwa ule dla pszczół murarek.
Owady nie chcą koszenia
Tego typu proekologiczne działania warszawskie Metro prowadzi w ścisłej współpracy z przyrodnikami. Takie konsultacje odbyły się m.in. późną jesienią ubiegłego roku. W ich wyniku pracownicy metra zajmujący się eko-inwestycjami na Kabatach dokonali usprawnień zastosowanych już rozwiązań.
Do tej pory na STP Kabaty powstało kilka łąk kwietnych oraz strefa bez koszenia trawy na brzegach oczka wodnego. Wytypowane zostały również duże obszary zieleni, które w tym roku będą wyłączone z koszenia. Na tym z kolei skorzystają owady szukające miejsc do bytowania.
Warto też wspomnieć o rozwiązaniach bardziej estetycznych. Już w tym roku powinny, np. bujnie rozwinąć się pnącza, które jakiś czas temu pracownicy metra zasadzili przy altanach śmietnikowych.
