Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał Fundacji Malta kwotę 300 tys. zł wraz z odsetkami od Skarbu Państwa.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie wypłaciło w 2017 roku dotacji celowej na organizację Malta Festival Poznań 2017.
Wyrok jest nieprawomocny.
W ustnych motywach rozstrzygnięcia sąd wskazał, że zobowiązanie to miało charakter czysto kontraktowy, a zapisy umowy z 2015 roku na wypłatę dotacji celowych w latach 2016-2018 na organizację Malta Festival Poznań nie budziły wątpliwości. Sąd podkreślił, że umowa uprawniała Ministerstwo do zmniejszenia opłaty tylko w ściśle określonej sytuacji – jednak w tej sprawie nie miała ona miejsca. Sąd wskazał ponadto, że Ministerstwo już w 2015 roku wiedziało, że Oliver Friljić będzie kuratorem festiwalu, dlatego jego osoba nie mogła doprowadzić do nieprzyznania Fundacji Malta dotacji celowej.
Na prośbę Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Fundację Malta reprezentują pro bono adwokaci z kancelarii Hogan Lovells.
W trakcie pierwszej rozprawy, która odbyła się 25 marca br. w SO w Warszawie, pełnomocnik Fundacji wskazywał, że choć postępowanie dotyczy przede wszystkim kwestii niewykonania umowy przez Ministerstwo, to w sprawie mogło dojść do naruszenia zagwarantowanej w Konstytucji działalności swobody artystycznej poprzez wywieranie tzw. miękkiej presji. Radczyni prawna Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, która reprezentowała Ministerstwo, wniosła o oddalenie powództwa w całości wskazując, że Ministerstwo miało pełne prawo do nieprzyznania dotacji celowej na organizację festiwalu w 2017 roku. Sąd po uzyskaniu stanowisk stron w sprawie postanowił o zamknięciu rozprawy.
W 2016 roku Fundacja Malta zawarła z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego trzyletnią umowę na organizację Malta Festival Poznań, na mocy której ministerstwo zobowiązało się do wypłaty corocznych dotacji celowych. Jednak w 2017 roku ministerstwo nie wypłaciło 300 tys. zł dotacji, ponieważ jednym z kuratorów festiwalu miał być Oliver Frljić, reżyser teatralny i autor spektaklu „Klątwa”. Spektakl wzbudził kontrowersje wśród niektórych środowisk i spotkał się z oskarżeniami o obrazę uczuć religijnych.
„Sprawa ma charakter precedensowy. To jedna z pierwszych spraw w Polsce, w której nie przyznano dotacji celowej ze względu na konkretnego artystę” – mówił Adam Klepczyński z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. „Konstytucja RP gwarantuje każdemu wolność twórczości artystycznej i korzystania z dóbr kultury. W Polsce finansowanie kultury opiera się głównie na środkach krajowych, w związku z tym nieprzyznanie dotacji może być uznane za tzw. miękką cenzurę. Wywiera się w ten sposób presję na artystów, by zrezygnowali z pewnych działań, np. wystawiania jakiejś sztuki” – tłumaczył.
„Minister Kultury i Fundacja Malta zawarli trzyletnią umowę o dofinansowanie festiwalu. Fundacja wywiązała się z wszystkich zobowiązań po swojej stronie. Minister bez jakichkolwiek podstaw nie spełnił swoich obowiązków umownych i odmówił wypłaty przyznanych środków. Fundacja oczekuje wyłącznie realizacji umowy. Pacta sunt servanda. Umowy wiążą wszystkich, a już w szczególności organy państwa i Ministra Kultury” – podkreślał mec. dr Wojciech Marchwicki z warszawskiego biura kancelarii Hogan Lovells.
Decyzje władz publicznych w obszarze kultury powinny być podejmowane na przejrzystych zasadach i zostać szczegółowo uzasadnione, a wspierane przez państwo przedsięwzięcia artystyczne muszą przedstawiać różne punkty widzenia.
Niedopuszczalne są działania zmierzające do zablokowania prezentacji określonych treści czy sparaliżowania funkcjonowania danej instytucji kultury tylko z uwagi na to, że prezentuje poglądy, z którymi nie zgadzają się przedstawiciele władzy.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wyroku
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego do czasu zapoznania się z uzasadnieniem nie komentuje wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie pozwu Fundacji Malta. MKIDN stoi na stanowisku, że wniosek o dotację na rok 2017 był sprzeczny z założeniami Festiwalu. W związku z tym anulowano dotację dla tego wydarzenia.
Zgodnie z zapisami umowy z dnia 7 czerwca 2016 r., Fundacji Malta przyznano łącznie 900 000 zł na realizację Festiwalu w latach 2016-2018, po 300 000 zł na każdą edycję. Szczegółowe ustalenia finansowe, prawa i obowiązki stron precyzować miały odrębne umowy dotyczące każdej edycji festiwalu, sporządzone na podstawie wniosków o dofinansowanie złożonych odpowiednio w latach 2017 i 2018 r., zawierających koszty, źródła finansowania oraz harmonogram wydarzeń.
W głównym wniosku Fundacji Malta zapewniano, że jest to „inkluzywne wydarzenie społeczno-artystyczne, włączające odbiorcę w dialog i działanie, otwierające go na doświadczenie sztuki”. Tymczasem dokonania i wypowiedzi Olivera Frljića stały w jaskrawej sprzeczności z takim założeniem. Reżyser publicznie deklarował, iż: „sztuka powinna zawsze przekraczać normy społeczne” oraz: „interesuje mnie bunt tej wspólnoty” (wywiad dla „Gazety Wyborczej” z 24.02.2017 r.), zaś swoimi działaniami wywoływał głębokie konflikty i falę protestów społecznych – począwszy od niedoszłej premiery „Nie-Boskiej komedii” w Starym Teatrze (jeszcze w roku 2013), poprzez „Naszą przemoc, waszą przemoc” na Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy we wrześniu 2016 r., aż po „Klątwę” w warszawskim Teatrze Powszechnym w 2017 r. Frljić swoimi działaniami więc nie tylko nie „otwiera odbiorcy na doświadczenie sztuki”, ale przeciwnie: zraża dużą część społeczeństwa do instytucji teatru. Tym samym udział Olivera FrIjića w Festiwalu Malta zrodził obawy o przebieg tego wydarzenia zgodny z założeniem przedstawionym we wniosku.
W kontekście przytoczonych powyżej faktów, w ocenie ministra, wydarzenie, na którego realny kształt miał mieć wpływ Oliver Frljić, zagrażać mogło również podstawowym zasadom współżycia społecznego, których obrona w wymiarze kulturowym jest m.in. powinnością ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Zdaniem ministra, spektakl teatralny może i powinien stawiać trudne pytania, prowokować do refleksji i dialogu, jednak w żadnym wypadku nie powinien funkcjonować jako detonator społecznego konfliktu, jak „dzieła” Frljića. W związku z tym, odwołując się do zobowiązań sformułowanych we wniosku Fundacji Malta, minister uznał, iż Festiwal pod kuratelą Oliviera Frljića nie gwarantuje „włączenia odbiorcy w dialog” i „otwarcia go na doświadczenie sztuki”, a może konfliktować znaczną część publiczności z teatrem i zniechęcić do udziału w tym wydarzeniu.
Tym samym, w ocenie ministra, wnioskodawca naruszył warunki umowy zawartej z MKiDN w oparciu o rzeczony wniosek. Z powyższych względów minister odmówił finansowania przez MKiDN edycji „Malta Festiwal Poznań 2017”. Fundacja Malta została o tym fakcie poinformowana pismem z dnia 8 czerwca 2017 roku. Jednocześnie MKIDN zadeklarowało gotowość do podjęcia rozmów mogących służyć dokonaniu zmian harmonogramowych w finansowaniu imprezy i przyznania wskazanych środków w latach przyszłych, pod warunkiem przestrzegania umowy, w szczególności pod względem braku zagrożeń dla norm społecznych, kulturowych i obyczajowych.
(Malta F., MKiDN)