W piątek startują lekkoatletyczne HMŚ.
Reprezentacja Polski na HMŚ 2024. Ewa Swoboda: powrót do Glasgow jest ekscytujący
Dwadzieścia trzy osoby liczy lekkoatletyczna reprezentacja Polski na zbliżające się halowe mistrzostwa świata. – To ekscytujące wracać do miejsca, gdzie zdobyłam złoty medal halowych mistrzostw Europy – mówi przed startem w Glasgow sprinterka Ewa Swoboda.
W składzie reprezentacji Polski nie zabrakło mającego doskonały sezon rekordzisty kraju w biegu na 60 metrów przez płotki Jakuba Szymańskiego. Na bieżni w tej samej konkurencji zobaczymy także ciągle goniącą halowy rekord Polski Pię Skrzyszowską. Jedną z faworytek rywalizacji na dystansie 60 metrów będzie z kolei Ewa Swoboda, która z Emirates Areny ma doskonałe wspomnienia.
– Pięć lat temu zdobyłam w Glasgow złoty medal halowych mistrzostw Europy. Powrót do tak szczęśliwego dla mnie miejsca jest ekscytujący. Wiem, że w hali wymieniono bieżnię. Mam nadzieję, że będzie jeszcze szybsza od poprzedniej i będzie sprzyjała w uzyskiwaniu świetnych wyników – mówi na tydzień przed startem mistrzostw sprinterka Ewa Swoboda.
Podczas halowych mistrzostw Europy rozegranych w 2019 roku w Glasgow na podium stanął też tyczkarz Piotr Lisek. W tym sezonie zaliczył już 5.82 i z optymizmem patrzy na start w Szkocji.
– Poziom mojej konkurencji jest w tym sezonie wysoki. Jest nas kilku skaczących ponad 5.80, ale każdy konkurs to nowa bajka. Liczę na to, że w Glasgow będę skuteczny i będę skakać naprawdę wysoko. Forma jest, pozostaje tylko robić swoje na skoczni – podkreśla Lisek.
Polski Związek Lekkiej Atletyki ostatecznie zdecydował, że w mistrzostwach świata wystartują obie polskie sztafety 4 x 400 metrów.
– Po konsultacjach z trenerami zdecydowaliśmy się wystawić w Glasgow obie sztafety. W ich składach doświadczenie miesza się z młodością. Pamiętajmy jednak, że mamy rok olimpijski i dla sztafet najważniejszym startem w tej części sezonu będą kwalifikacje do igrzysk. One odbędą się za dwa miesiące na Bahamach – przypomina dyrektor sportowy Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Krzysztof Kęcki.
Początek halowych mistrzostw świata 1 marca. Pełny skład reprezentacji Polski przedstawiamy poniżej.
Kobiety | |||||
Lp. | Imię i nazwisko | Konkurencja | Klub | SB | PB |
1 | Magdalena Stefanowicz | bieg na 60 metrów | KS AZS AWF Katowice | 7.19 | 7.19 |
2 | Ewa Swoboda | bieg na 60 metrów | KS AZS AWF Katowice | 7.01 | 6.99 |
3 | Angelika Sarna | bieg na 800 metrów | KS AZS AWF Warszawa | 2:02.46 | 2:02.46 |
4 | Anna Wielgosz | bieg na 800 metrów | CWKS Resovia Rzeszów | 2:01.89 | 2:01.89 |
5 | Martyna Galant | bieg na 1500 metrów | OŚ AZS Poznań | 4:05.67 | 4:05.67 |
6 | Weronika Lizakowska | bieg na 1500 metrów | KUKS Remus Kościerzyna | 4:05.16 | 4:05.16 |
7 | Pia Skrzyszowska | bieg na 60 metrów przez płotki | KS AZS AWF Warszawa | 7.81 | 7.78 |
8 | Weronika Nagięć | bieg na 60 metrów przez płotki | KS AZS AWF Kraków | 8.02 | 8.02 |
9 | Kinga Gacka | sztafeta 4 x 400 metrów | BKS Bydgoszcz | ||
10 | Anna Maria Gryc | sztafeta 4 x 400 metrów | KS AZS AWF Warszawa | ||
11 | Marika Popowicz-Drapała | sztafeta 4 x 400 metrów | CWZS Zawisza Bydgoszcz SL | ||
12 | Justyna Święty-Ersetic | sztafeta 4 x 400 metrów | KS AZS AWF Katowice | ||
13 | Alicja Wrona-Kutrzepa | sztafeta 4 x 400 metrów | BKS Bydgoszcz | ||
Mężczyźni | |||||
Lp. | Imię i nazwisko | Konkurencja | Klub | SB | PB |
14 | Mateusz Borkowski | bieg na 800 metrów | KS AZS AWF Warszawa | 1:46.78 | 1:45.79 |
15 | Krzysztof Kiljan | bieg na 60 metrów przez płotki | KS AZS AWF Warszawa | 7.59 | 7.59 |
16 | Jakub Szymański | bieg na 60 metrów przez płotki | SKLA Sopot | 7.47 | 7.47 |
17 | Norbert Kobielski | skok wzwyż | MKS Inowrocław | 2.25 | 2.33 |
18 | Piotr Lisek | skok o tyczce | OSOT Szczecin | 5.82 | 6.02 |
19 | Patryk Grzegorzewicz | sztafeta 4 x 400 metrów | AZS UMCS Lublin | ||
20 | Mateusz Rzeźniczak | sztafeta 4 x 400 metrów | MKS Aleksandrów Łódzki | ||
21 | Daniel Sołtysiak | sztafeta 4 x 400 metrów | OŚ AZS Poznań | ||
22 | Maksymilian Szwed | sztafeta 4 x 400 metrów | AZS Łódź | ||
23 | Jan Wawrzkowicz | sztafeta 4 x 400 metrów | OŚ AZS Poznań |
Robert Sobera w kadrze Polski na lekkoatletyczne HMŚ w Glasgow
Tyczkarz Robert Sobera (KS AZS AWF Wrocław) dołączy do składu reprezentacji Polski na lekkoatletyczne halowe mistrzostwa świata w Glasgow.
Polak otrzymał zaproszenie do startu od World Athletics po rezygnacjach zawodników zajmujących wyższe lokaty w ranking. Trenowany przez Dariusza Łosia Sobera uzyskał w tym roku wynik 5.75.
Ponad 650 zawodników zgłoszonych do HMŚ w Glasgow
651 zawodników ze 133 krajów zostało zgłoszonych do halowych mistrzostw świata w Glasgow. Reprezentacja Polski należy do najliczniejszych spośród wybierających się do Szkocji.
Jak informuje w oficjalnym komunikacie World Athletics na listach zgłoszonych do rozpoczynającego się w piątek czempionatu znajduje się dwudziestka aktualnych mistrzów świata oraz siedmioro złotych medalistów olimpijskich z Tokio.
– Ze startu w Glasgow zrezygnowały co prawda takie gwiazdy światowej lekkoatletyki jak Mutaz Barszim, Gianmarco Tamberi, Jakob Ingebrigsten, Dina Asher-Smith, Malaika Mihambo czy Yulimar Rojas ale i tak w wielu konkurencjach możemy spodziewać się znakomitego poziomu. Możemy mieć w zasadzie realne nadzieje na rekordy świata – zauważa statystyk lekkoatletyczny Tomasz Spodenkiewicz.
Szans na uzyskanie najlepszych wyników w historii Spodenkeiwicz upatruje w skoku o tyczce oraz biegach przez płotki.
– W coraz lepszej formie jest Armand Duplantis. Podczas niedawnego startu był bliski skoczenia 6.24. Hala w Glasgow jest dla niego szczęśliwa, cztery lata temu ustanawiał tam rekord świata. Świetną formą imponuje też płotkarz Grant Holloway. Przypuszczam, że w Glasgow stać go na poprawienie własnego, tegorocznego rekordowego czasu 7.27 – mówi Spodenkiewicz.
Chociaż oficjalne listy startowe zostaną opublikowane w czwartek to wśród zgłoszonych można znaleźć wiele gwiazd światowej lekkoatletyki. Z punktu widzenia polskich kibiców szczególnie interesująco wyglądają zgłoszenia do biegów na 60 metrów oraz 60 metrów przez płotki.
Licząca 24 osoby lekkoatletyczna reprezentacja Polski będzie jedną z największych jakie wystartują w Glasgow.
– Najliczniejszy i bardzo silny zespół przyślą na mistrzostwa świata Amerykanie. Ich reprezentacja liczy blisko 60 zawodników. Relatywnie niewielki team mają gospodarze. Brytyjczycy desygnowali do startu dwudziestopięcioosobowy zespół – mówi Spodenkiewicz.
Marika Popowicz-Drapała kapitanem reprezentacji Polski na HMŚ w Glasgow
Doświadczona sprinterka Marika Popowicz-Drapała została wybrana kapitanem lekkoatletycznej reprezentacji Polski na halowe mistrzostwa świata w Glasgow.
Doświadczona sprinterka bydgoskiego Zawiszy, która podczas niedawnych mistrzostw Polski w Arenie Toruń poprawiła rekord świata masters na dystansie na 400 metrów, w Glasgow wystartuje w biegu rozstawnym 4 x 400 metrów. Konkurencja ta jest zaplanowana na niedzielę.
Prezes PZLA Henryk Olszewski: Glasgow przystankiem na drodze do Paryża
Już w piątek w szkockim Glasgow startuje dziewiętnasta edycja lekkoatletycznych halowych mistrzostw świata. – Start tutaj jest tylko przystankiem w drodze do najważniejszej imprezy sezonu, czyli igrzysk w Paryżu – podkreśla w przededniu rozpoczęcia czempionatu prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski.
Do Glasgow udała się dwudziestoczteroosobowa reprezentacja Polski. Biało-czerwoni w przeważającej większości dotarli do Szkocji w środowy wieczór. W tym gronie była także sprinterka Ewa Swoboda. Wiceliderkę światowych tabel w biegu na 60 metrów widzi w walce o medal halowego czempionatu prezes PZLA dr Henryk Olszewski.
– Ewa Swoboda ma w tej chwili drugi wynik na świecie. Myślę, że ma duże szanse – mówiąc w żargonie trenerskim – załapania się na pudło – prognozuje sternik polskiej lekkoatletyki.
Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki liczy także na udane starty innych zawodników.
– Nie bez szans na wysoką lokatę jest Piotr Lisek. Pia Skrzyszowska też będzie miała ciężką walkę, ale myślę, że zajmie dobre miejsce w finale – analizuje prezes Olszewski.
Jak podkreśla prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, mający bogate doświadczenie trenerskie m.in. jako szkoleniowiec dwukrotnego mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego, Glasgow jest tylko przystankiem w drodze do najważniejszego celu tego sezonu.
– W dzisiejszych czasach imprez jest tyle, że trenerzy wraz z zawodnikami są zmuszeni do wyboru. Ci, którzy dokonają dobrych na pewno dobrze wypadną w Paryżu. Pamiętajmy, że Glasgow to tylko przystanek właśnie na drodze do olimpijskiego startu na początku sierpnia. To będzie kulminacyjny punkt przygotowań – podkreśla Olszewski.
Tymczasem na udany start w hali w Glasgow ma nadzieję płotkarz Jakub Szymański, który w tym roku prezentuje wysoką i stabilną formę.
– Nie będę ukrywał, że liczę po cichu na poprawienie rekordu Polski. Mam doświadczenie w bieganiu na hali, także pod względem mistrzostw świata. Startowałem dwa lata temu w Belgradzie i tam do finału zabrakło niewiele. Teraz jestem dużo lepiej przygotowany, także pod względem mentalnym – mówi na dzień przed startem mistrzostw świata płotkarz SKLA Sopot.
Rekordzista Polski (7.47 niespełna miesiąc temu w Düsseldorfie) zmienił ostatnio trenera. Przez lata pracował z Bernardem Wernerem, a do bieżącego sezonu przygotowywał się już w grupie Mikołaja Justyńskiego. W poprawieniu swojego najlepszego rezultatu widzi szansę na zdobycz medalową.
– Trenuje w nowej grupie i jak widać są tego efekty. Wynik poniżej 7.50 powinien dać finał, a czas lepszy od rekordu Polski medal – prognozuje Jakub Szymański.
Halowe mistrzostwa świata startują w Glasgow w piątkowy poranek. Początek zmagań o godzinie 10:05 czasu lokalnego (11:05 środkowoeuropejskiego).