Brazylia pokonała reprezentację Polski 91:75 w ostatnim meczu towarzyskim rozgrywanym w chorwackiej Opatiji.
Początek spotkania był wyrównany, chociaż świetnie pod koszami radził sobie Bruno Caboclo. Szybko do remisu doprowadzał jednak Jakub Nizioł. Ten sam zawodnik po chwili dawał prowadzenie! Po późniejszej akcji 2+1 Mateusza Ponitki i trafieniu Michała Sokołowskiego Biało-Czerwoni byli lepsi nawet o siedem punktów. Końcówka tej części meczu należała jednak do rywali – po rzucie Lucasa Diasa po 10 minutach było 21:21. W drugiej kwarcie to Brazylia uciekała na pięć punktów, ale nasza kadra szybko to odrabiała – było to możliwe dzięki trafieniom Andrzeja Pluty i Aleksandra Balcerowskiego. Zespół trenera Aleksandara Petrovicia potrafił ponownie odskoczyć – po zagraniu Diasa nawet na siedem punktów. Pod koszami świetnie radził sobie też Bruno Caboclo, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:49.
Od początku trzeciej kwarty zespół trenera Igora Milicicia zaczął odrabiać straty – bardzo dobrze radził sobie przede wszystkim Mateusz Ponitka. Po trafieniu AJ Slaughtera przegrywał już tylko trzema punktami! Teraz kadra była już bardzo blisko rywali. Później niezły fragment zanotował też Aleksander Dziewa, ale po 30 minutach i akcji Leo Meindla to rywale prowadzili 66:59. W kolejnej części meczu Brazylia rozkręcała się jeszcze bardziej! Po serii 10:0 i rzutach Gui Santosa różnica wzrosła aż do 20 punktów. Ponitka dwoił się i troił, aby zmniejszyć te straty. Do ataku włączył się także Igor Milicić. Ostatecznie jednak ekipa trenera Petrovicia zwyciężyła 91:75.
– Mamy pozytywną energię. Wraz ze sztabem szkoleniowym i medycznym uzgodniliśmy kto ma ile grać i na jakiej intensywności. Prowadzenie meczu jest bardziej taktyczne niż skupione na wyniku. Myślę, że w Polsce już wszyscy wiedzą jak przygotowuję swoje zespoły do głównego turnieju. Idziemy w dobrym kierunku. Zmęczenie “materiału” jest mocne. Teraz musimy odpuścić z fizycznymi elementami treningów i skupić się na regeneracji, dobrym odżywianiu i odpowiednim śnie. To da nam świeżość, która jest teraz bardzo potrzebna – powiedział trener Igor Milicić.
28 i 29 czerwca reprezentacja odpowiednio w Katowicach oraz Sosnowcu podejmie Nową Zelandię i Filipiny. Od 2 do 7 lipca weźmie udział w turnieju kwalifikacyjnym do IO w Walencji.
Polska – Brazylia 75:91 (21:21, 18:28, 20:17, 16:25)
Polska: Ponitka 19, Milicić 13, Balcerowski 7, Pluta 7, Sokołowski 7, Nizioł 6, Michalak 5, Dziewa 5, Slaughter 4, Bogucki 2, Żołnierewicz 0, Mazurczak 0
Brazylia: Caboclo 21, Maozinha 18, Meindl 15, Dias 12, Gui Santos 11, Soares 5, Benite 4, de Paula 3, Neto 2, Borges 0, Louzada 0