Kanada. Polscy kajakarze przed mistrzostwami świata w Halifax

Kanadyjkarki i kanadyjkarze

Kadra polskich kajakarzy szlifuje w Portugalii formę przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w kanadyjskim Halifax.

– Osiągamy najlepsze jak do tej pory wyniki. Zobaczymy, czy wystarczą one na skuteczną rywalizację – mówi Ryszard Hoppe, trener mężczyzn.

Grupa kajakarzy i kajakarek przebywa od 17 lipca w portugalskim Montemor-o-Velho, gdzie buduje dyspozycję na przyszły tydzień. Już za kilka dni w Kanadzie ruszają MŚ w sprincie kajakowym i wszelkie treningi są podporządkowane najważniejszej imprezie sezonu.

– Warunki do treningów w Portugalii są bardzo dobre. Przed rozpoczęciem mistrzostw jest dużo mniejsza objętość, ale za to większa intensywność jednostek treningowych. Chcemy, aby miało to przełożenie na formę startową. Zarówno indywidualnie, jak i w osadach osiągamy jak dotąd najlepsze wyniki. Zobaczymy, na co to wystarczy. Konkurencja z pewnością będzie bardzo duża – opowiada Ryszard Hoppe, szkoleniowiec męskiej kadry kajakarzy.

Zdaniem trenera biało-czerwonych, największe nadzieje na udany występ jego podopiecznych podczas MŚ w Halifax należy pokładać w osadach startujących na dystansie 500 metrów.

– Liczymy na dwójkę i czwórkę. Jeżeli w obu osadach wszystko ułoży się po naszej myśli, to mamy szansę powalczyć – uważa Hoppe.

W czwórce zobaczymy Jakuba Stepuna (czwarty w K1 na 200 m na zeszłorocznych MŚ w Kopenhadze), Bartosza Grabowskiego (trzeci w mikście K2 na 200 m w Kopenhadze), Sławomira Witczaka i Jakuba Michalskiego, a dwaj pierwsi popłyną również w dwójce. Polacy staną też do rywalizacji w konkurencjach nieolimpijskich. W jedynce na 500 m ujrzymy Wiktor Leszczyński, który wraz z Filipem Weckwertem popłynie także na dwa razy dłuższym dystansie.

Sierpień będzie niezwykle napiętym okresem dla kajakarzy ze Starego Kontynentu. Jedenaście dni po zakończeniu światowego czempionatu w Halifax (3-7 sierpnia) przyjdzie pora na walkę o medale mistrzostw Europy w Monachium (18-21 sierpnia). Nasi kajakarze w niedzielę, 31 lipca, wylatują z Lizbony do Kanady.

– Taki kalendarz nie sprzyja w naszej sytuacji, ponieważ musimy przebudować czwórkę. Chcemy móc wyselekcjonować jak najlepszą osadę, która w przyszłym roku będzie miała szansę na kwalifikację olimpijską. Postaramy się jednak stanąć na wysokości zadania – wyraża nadzieję Hoppe.

Kadra kajakarzy na mistrzostwa świata w Halifax

Bartosz Grabowski (OKSW Olsztyn), Jakub Michalski (Posnania Poznań), Wiktor Leszczyński (MKS Czechowice Dziedzice), Jakub Stepun (AZS AWF Poznań), Filip Weckwert (Posnania Poznań), Sławomir Witczak (Energetyk Poznań)

Kanadyjkarki i kanadyjkarze przed mistrzostwami świata w Kanadzie

Polska kadra kanadyjkarzy i kanadyjkarek kończy zgrupowanie w Wałczu przed mistrzostwami świata w Halifax.

– W Kanadzie liczymy na medale – nie ukrywa Marek Ploch, opiekun biało-czerwonych.

Zawodnicy trenują na Pomorzu Zachodnim od początku lipca. W obozie biało-czerwonych słychać głosy zadowolenia, że do Kanady uda się polecieć w najsilniejszym składzie.

– To jest najważniejsze, że omijają nas kontuzje. Cała drużyna jest w dobrej formie. Trochę odpuściliśmy obciążenia treningowe, zwiększając intensywność. Psychicznie nastawiamy się na walkę podczas MŚ – mówi Marek Ploch, szkoleniowiec kanadyjkarzy w reprezentacji Polski, który piastuje to stanowisko od listopada ubiegłego roku. – To mój pierwszy sezon w pracy z tą grupą. Chciałbym, żebyśmy w każdej z konkurencji zajmowali miejsce w pierwszej szóstce. Z pewnością byłoby to powodem do zadowolenia – dodaje.

W składzie reprezentacji Polski na MŚ w Halifax jest trzynastu kanadyjkarzy i kanadyjkarek. Jak przyznaje Ploch, nadziei na medale i wysokie lokaty w Kraju Klonowego Liścia należy upatrywać przede wszystkim w występie mężczyzn w konkurencjach C-4 i C-2, a także w starcie Wiktora Głazunowa w C-1 na dystansie 1000 metrów. Rok temu męskie osady przywiozły z MŚ w Kopenhadze dwa srebrne medale. Czwórka w składzie Aleksander Kitewski, Arsen Śliwiński, Michał Lubniewski i Norman Zezula popłynęła po tytuł wicemistrzów globu na 500 metrów, podobnie jak para Głazunow – Tomasz Barniak na 1000 metrów. W Kanadzie wystąpią one niemal w niezmienionym zestawieniu. Miejsce Lubniewskiego w czwórce na nadchodzące MŚ w Halifax zajmie Łukasz Witkowski.

Nadzieje na udane występy za Wielką Wodą mają także kanadyjkarki. Jedną z zawodniczek, która chce pokusić się o niespodziankę, jest Katarzyna Szperkiewicz. Dla niej będzie to druga impreza rangi mistrzowskiej wśród seniorów, ale pierwsza w kategorii olimpijskiej.

– W zeszłym roku brałam udział w mistrzostwach Europy w Poznaniu w C-1 na 500 metrów, ale na MŚ to będzie mój debiut. Wystartuję w C-1 na dystansie 200 metrów. W Kanadzie chciałabym popłynąć najlepiej, jak umiem. Moim celem jest finał. Jeżeli będę w czołowej dziewiątce w swojej konkurencji, to wrócę do kraju z poczuciem zadowolenia – mówi reprezentantka AZS AWF Poznań, która jest ubiegłoroczną wicemistrzynią świata U-23 z Montemor o-Velho w C-1 na 500 metrów oraz brązową medalistką tej imprezy na C-1 na 200 metrów.

19-letnia Szperkiewicz bardzo chwali sobie współpracę z nowym szkoleniowcem, pod którego wodzą wystąpi niebawem w dwóch ważnych imprezach. Kilkanaście dni po MŚ w Halifax (3-7 sierpnia) ruszają ME w Monachium (18-21 sierpnia). Sama zawodniczka dostrzega tylko jedno większe zagrożenie związane z napięciem kalendarza startów.

– Trener Ploch jest bardzo rygorystyczny, preferuje ciężką pracę na treningach, ale odpowiadają mi takie metody. Teraz w kadrze czuję się potrzebna i dumna, że mogę reprezentować Polskę. Nie obawiam się sierpniowych mistrzostw. Za nami dużo startów w Pucharze Świata, także co trzydzieści minut. To będzie trudny test dla organizmów, ale powinniśmy go zdać. Trudniejsze będzie przestawienie się po zmianie strefy czasowej. Jeśli temu podołamy, będzie łatwiej o sukces w Halifax – uważa Szperkiewicz.

Kadra kanadyjkarzy i kanadyjkarek na mistrzostwa świata w Halifax

Kobiety

Aleksandra Jacewicz (KU AZS Politechniki Opolskiej), Magda Stanny (KS Warta Poznań), Sylwia Szczerbińska (Cresovia Białystok), Katarzyna Szperkiewicz (AZS AWF Poznań), Julia Walczak (OKSW Olsztyn)

Mężczyźni

Tomasz Barniak (AZS AWF Poznań), Norman Zezula (Zawisza Bydgoszcz), Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów Wlkp.), Aleksander Kitewski (Cresovia Białystok), Oleksij Koliadych (KS Admira Gorzów Wlkp.), Dominik Nowacki (KS Warta Poznań), Łukasz Witkowski (Posnania Poznań), Arsen Śliwiński (KU AZS Politechniki Opolskiej)