Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski ocenia politykę rządu w sprawie KPO: „Brak pieniędzy dla Polek i Polaków z funduszy europejskich to zła wola liderów prawicy.
Kaczyński i Ziobro działają na szkodę naszego państwa i polskiego społeczeństwa”.
Mieszkańcy i mieszkanki polskich miast i wsi czekają na inwestycje oraz uruchomienie nowych usług dla mieszkańców, których realizację w samorządach zaplanowano z europejskich funduszy Krajowego Planu Odbudowy. Program KPO wciąż nie wystartował. Według samorządowców z Tak! Dla Polski rząd Premiera Morawieckiego działa na szkodę Polek i Polaków, nie chcąc zrealizować takich samych dla wszystkich państw członkowskich UE warunków przyjęcia pieniędzy z tzw. Krajowego Planu Odbudowy.
– Kamienie milowe, które miały uratować pieniądze dla Polek i Polaków – są jak kamienie u szyi tego rządu! Politycznie utopią PiS. Brak pieniędzy dla Polek i Polaków z funduszy europejskich to zła wola liderów prawicy. Jedno co im dobrze wychodzi to straszliwe nękanie kobiet upolitycznionym aparatem państwa – mówił Jacek Karnowski, szef Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski, prezydent Sopotu.
– Kaczyński i Ziobro działają na szkodę naszego państwa i polskiego społeczeństwa. Opozycja po wygranych wyborach musi założyć 7 milowe buty! Żeby nadgonić stracony czas – i my takie buty mamy, są napędzane dobrą energią Polek i Polaków! Dlatego wygramy jesienne wybory! – podkreślał Jacek Karnowski, lider TAK! Dla Polski.
Ruch Samorządowy TAK Dla Polski alarmuje, że już dziś ogromna cześć planowanych w gminach inwestycji, które miały zostać finansowane z KPO nie będą miały szansy na realizację. Opóźnianie przyjęcia KPO przez polski rząd powoduje, że czas potrzebny na realizację inwestycji z KPO kurczy się w zatrważającym tempie i już dziś uniemożliwi realizację części planowanych działań.
Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa w Sejmie podkreślał:
– Gdyby fundusze europejskie na KPO popłynęły do Polski to cała ta kreatywna księgowość rządu nie byłaby konieczna, a co za tym idzie polscy obywatele nie ponosiliby kosztów zaniedbań rządzących. Dziś jednak rząd zadłuża się poza budżetem państwa po to, aby prefinansować część inwestycji zapisanych w KPO.
Tymczasem zamiast przyjęcia pieniędzy z Unii Europejskiej rząd PiS po raz kolejny rozstrzygnął poza jakąkolwiek kontrolą parlamentarną i społeczną Rządowy Program Obudowy Zabytków w ramach Polskiego Ładu.
– Niewielu z nas znalazło się na liście dofinasowanych projektów, niewiele gmin będzie mogło, nikt z nas nie wie jak przebiegła weryfikacja wniosków, nie zna punktacji, ani w jakim trybie możemy się odwołać od tej decyzji. Na liście dofinasowanych projektów w moim województwie – zachodniopomorskim – znajdują się tylko samorządy sympatyzujące z partia rządząca – wyjaśniała Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu.
– Dlatego jako TAK! Dla Polski składa zawiadomienie do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli zasad i prawidłowości przyznania dotacji w ramach konkursu Rządowego Programu Odbudowy Zabytków w ramach Polskiego Ładu (https://www.gov.pl/web/premier/wyniki-naboru) – oświadczyła członkini Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski.
We wniosku TAK! Dla Polski o przeprowadzenie kontroli zasad i prawidłowości przyznania dotacji w ramach konkursu Rządowego Programu Odbudowy Zabytków w ramach Polskiego Ładu (https://www.gov.pl/web/premier/wyniki-naboru) czytamy m.in.
„Ostatnie rozstrzygnięcia przy programie Rządowym Programie Odbudowy Zabytków tylko potwierdzają nasze wcześniejsze spostrzeżenia o traktowaniu samorządów w sposób rażąco niesprawiedliwy, niejednokrotnie w oparciu o klucz polityczny. Fundusze dzielone są dowolnie, według uznania. Różnie. Nie ma tu jasności, spójności i konkretnego klucza. Nie znamy kryteriów, punktacji oraz składu komisji rozdzielającej środki nie tylko w programie także na ratowanie polskich zabytków.”
– Zawsze podkreślamy, że przy udzielaniu środków finansowych potrzebne są jasne kryteria i przejrzystość przydzielonych projektów do realizacji. Ten głos TAK! Dla polski jest niezmienny. W budżecie miast i gmin to by się nie wydarzyło! W samorządzie o budżecie decyduje cała rada miasta, proces jest przejrzysty i czytelny dla mieszkańców. Protestujemy przeciwko dzieleniu mieszkańców i nastawianiu jednym przeciwko drugim. To jest skłócanie – mówił Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki, członek zarządu Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski.