W niedzielę, 5 września na plaży nad Jeziorem Zegrzyńskim rozpocznie się rywalizacja w ramach IRONMAN 70.3 Warsaw.
Na starcie zawodów stanie ponad 1800 triathlonistów. W tym gronie będzie też wyjątkowa grupa sportowców, którzy zasługują na szczególne uznanie. To zawodnicy z zespołem Downa, triathlonista po przeszczepieniu wątroby czy tandemy z osobami z niepełnosprawnościami.
W Gdyni, w pierwszej, historycznej edycji pełnego dystansu IRONMAN w Polsce wystartował tandem składający się z pary przyjaciół: Łukasza Malaczewskiego oraz Agnieszki Kubickiej, chorującej na stwardnienie rozsiane. Z takim dystansem walczyli również Przemysław oraz Kuba Jurczak. To wyjątkowy duet ojca z synem, który cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe. Legendarną trasę IRONMAN chciał również pokonać Grzegorz Perzyński – triathlonista, który 18 lat temu otarł się o śmierć, a życie uratował mu przeszczep wątroby. Z tej trójki tylko tandem Łukasza i Agnieszki pokonał 3,8 km pływania, 180 km na rowerze oraz 42,2 km biegania i dotarł do mety przed upływem limitu 16 godzin. Historie tych triathlonistów można poznać dzięki reportażowi podsumowującemu ich przygotowania oraz udział w IRONMAN Gdynia pod tytułem: „Przełamując bariery”.
Przemysław i Kuba Jurczak oraz Grzegorz Perzyński nie ukończyli IRONMAN Gdynia, ale już schodząc z trasy deklarowali, że wrócą do Gdyni za rok, by dokończyć to, czego nie udało im się dokonać w debiucie na takim dystansie. Nie chcą rezygnować ze swojego marzenia i mają jeszcze większą motywację do treningów. Ich pasja do rywalizacji triathlonowej jest tak silna, że niespełna miesiąc później ponownie staną na linii startu, ale na krótszych dystansach.
Przemysław i Kuba Jurczak zmierzą się w Warszawie z dystansem olimpijskim: 1,5 km pływania w Jeziorze Zegrzyńskim, 40 km jazdy na rowerze oraz 10 km biegu w samym sercu stolicy.
– W Gdyni to nie był nasz dzień – powiedział Przemysław Jurczak. – Nie udało się nam dotrzeć do mety podczas IRONMAN Gdynia, ale nie chcemy się zatrzymywać, trzeba się zmobilizować i walczyć dalej. W Citi Handlowy 5150 Warsaw, będzie krótszy dystans, ale przez to będziemy też mieli mniej czasu na ukończenie. To wcale nie będzie łatwiejsze zadanie, ale nie poddajemy się – podsumował zawodnik Jurczaki TMTeam.
Grzegorz Perzyński zdecydował się na start w Citi Handlowy IRONMAN 70.3 Warsaw. Będzie więc miał do pokonania połowę dystansu, z którym walczył w Gdyni: 1,9 km pływania, 90 km trasy rowerowej oraz 21,1 km biegu.
– W Gdyni zdrowy rozsądek wziął, na szczęście, górę nad emocjami – zaznaczył Grzegorz Perzyński. – Byłem bardzo dobrze przygotowany, ale nie chciałem forsować tempa na etapie biegowym. Czuję oczywiście niedosyt i dlatego z przyjemnością wystartuję w Warszawie na dystansie o połowę krótszym. Już nie mogę się doczekać tego wyzwania i z wielką chęcią, po raz pierwszy, pobiegnę obok tak charakterystycznych i rozpoznawalnych miejsce w Warszawie – podkreślił uczestnik IRONMAN 70.3 Warsaw.
Na tym samym dystansie wystartuje również tandem z Agnieszką Kubicką, ale tym razem „motorem napędowym” będzie jej mąż – Tomasz Kubicki.
W IRONMAN Gdynia w rywalizacji sprinterskiej wystartował również Bartosz Matusiewicz, triathlonista z zespołem Downa. Przy wsparciu swojego taty – Jarosława Matusiewicza, ukończył rywalizację i pokazał, że sportowcy z trisomią chromosomu 21, z powodzeniem mogą rywalizować w zawodach triathlonowych. O udowodnienie tej tezy postarają się w Warszawie kolejni zawodnicy. W 5150 Warsaw w rywalizacji 3-osobowych sztafet wystartuje wyjątkowy tercet triathlonistów, z których pływak i biegacz to sportowcy z zespołem Downa.
– Będzie to wyjątkowa sztafeta udowadniająca możliwości sportowe zawodników z zespołem Downa – powiedział Łukasz Głasek, trener ParaSportowi Pro Team, pomysłodawca sztafety. – Dystans 1,5 km popłynie Sebastian Ślusarczyk, jeden z najszybszych pływaków w Polsce. Z trasą biegową o długości 10 km zmierzy się Filip Walicki, jedyny jak dotąd polski ultramaratończyk z zespołem Downa. Sztafetę na etapie rowerowym uzupełni Tomasz Karolak, popularny aktor oraz muzyk. Zapraszamy do kibicowania zawodnikom sztafety oraz wszystkim pozostałym uczestnikom wyścigu – podkreślił Łukasz Głasek.
Międzynarodowe towarzystwo na starcie IRONMAN 70.3 Warsaw
W niedzielę, 5 września poznamy zwycięzców pierwszej edycji zawodów IRONMAN 70.3 Warsaw. Kandydatów do triumfu jest wielu, w tym utytułowani zagraniczni zawodnicy jak Denis Chevrot z Francji czy Kanadyjczyk Brent McMahon. O niespodziankę mogą się również pokusić Polacy: Robert Wilkowiecki, Tomasz Brembor czy Kacper Stępniak. Nie mniej emocji dostarczy kibicom rywalizacja triathlonistek z udziałem Brytyjki Chantal Cummings czy Jane Uderstadt z Niemiec.
Na liście startowej jest prawie 30 nazwisk zawodowców reprezentujących 10 państw. Najliczniejszą grupę stanowią triathloniści z Niemiec, Polski oraz Wielkiej Brytanii. W gronie zawodników walczących w stolicy naszego kraju będzie również m.in. Australijczyk, Szwed oraz Kanadyjczyk. Do grona faworytów rywalizacji możemy zaliczyć Denisa Chevrot z Francji, który tylko w tym roku zdążył już zająć 4. miejsce w zawodach IRONMAN Tulsa w Stanach Zjednoczonych, ulegając między innymi Patrickowi Lange, dwukrotnemu Mistrzowi Świata. W ciągu całej swojej dotychczasowej kariery 33-letni reprezentant Trójkolorowych 4 razy zwyciężał w zawodach IRONMAN 70.3, tyle samo razy uczestniczył również w Mistrzostwach Świata IRONMAN. Jego głównym rywalem będzie doświadczony Kanadyjczyk Brent McMahon. To dwukrotny uczestnik Igrzysk Olimpijskich. Startował w 2004 roku w Atenach oraz osiem lat później w Londynie. Nie należy również przekreślać szans na zwycięstwo Irlandczyka Chrisa Minterna, który znany jest polskim kibicom z IRONMAN 70.3 Gdynia. Kilka tygodni temu podczas rywalizacji nad Bałtykiem zajął trzecie miejsce. Było to jego pierwsze podium w karierze.
Stawkę profesjonalnych triathlonistek, które w niedzielę o godz. 8:30 wystartują z plaży nad Jeziorem Zegrzyńskim stanowią tylko i wyłącznie zawodniczki z zagranicy. W tym przypadku faworytką na papierze wydaje się być Chantal Cummings. Reprezentantkę Wielkiej Brytanii mieliśmy już okazję oglądać w Polsce w ubiegłym roku. IRONMAN 70.3 Gdynia ukończyła na 6. miejscu. W tym sezonie stanęła już na najniższym stopniu podium w trakcie IRONMAN UK. Do jej najgroźniejszych rywalek możemy zaliczyć Janę Uderstadt. Niemka ma dopiero 26 lat, ale jest bardzo obiecującą zawodniczką. Apetyty na zwycięstwo ma na pewno również Diede Diederiks z Holandii, która w tym roku zajęła 7. miejsce podczas IRONMAN 70.3 w Dubaju.
IRONMAN w Polsce pod hasłem „Rok przełamywania barier”
Tegoroczna rywalizacja spod szyldu IRONMAN w Polsce przebiega pod hasłem „Rok przełamywania barier”. Już kilka tygodni temu podczas IRONMAN Gdynia kibice mogli dopingować triathlonistów, którzy wbrew przeciwnościom losu zdecydowali się podjąć wyzwanie i powalczyć o realizację swoich sportowych marzeń.
W niedzielę 5 września na ulicach Warszawy oraz okolicznych gmin rywalizować będą triathloniści. W IRONMAN 70.3 Warsaw udział weźmie prawie 1800 zawodników. W związku z imprezą, mieszkańców Warszawy oraz okolicznych gmin czekają zmiany w organizacji ruchu.
Pierwszy weekend września będzie w stolicy należał do sympatyków: pływania, jazdy na rowerze oraz biegania. Po roku przerwy spowodowanej pandemią COVID-19 do Warszawy wracają zawody spod szyldu legendarnej marki IRONMAN. W tegorocznej edycji, którą zaplanowano w niedzielę 5 września, uczestnicy mieli do wyboru dwa dystanse:
- 5150 Warsaw: 1,5 pływania w Jeziorze Zegrzyńskim, 40 km jazdy na rowerze oraz 10 km biegu;
- IRONMAN 70.3 Warsaw: 1,9 pływania w Jeziorze Zegrzyńskim, 90 km jazdy na rowerze oraz 21,1 km biegu.
Dodatkowo na dystansie 5150 startować też będą 3-osobowe sztafety, w których każdy zawodnik uczestniczy w jednej, wybranej konkurencji triathlonu. Ponadto w sobotę w Multimedialnym Parku Fontann, rywalizować będą najmłodsi sportowcy w Kids Run Warsaw. W sumie w triathlonowym święcie w stolicy weźmie udział blisko 1800 uczestników, z czego prawie ¼ to zawodnicy zagraniczni.
W związku z niedzielną rywalizacją uczestników zawodów triathlonowych, w Warszawie oraz w okolicznych gminach, przez które przebiega trasa, wprowadzone zostaną czasowe zmiany w organizacji ruchu.
Zmiany komunikacyjne będą obowiązywać od godz. 7:00 w niedzielę, 5 września. O tej godzinie zawodnicy rozpoczną zmagania na plaży Ośrodka Wypoczynkowego REWITA w Ryni.
Po etapie pływackim zawodnicy wyruszą na trasę kolarską i przejadą następującymi ulicami:
- WDW Rewita Rynia, ul. Wczasowa – ruch wstrzymany w obu kierunkach w godz. 7:00 – 12:00,
- ul. Wojska Polskiego, ul. Fortowa, ul. Weteranów (nawrót przed ul. Przemysłową) – ruch wstrzymany w obu kierunkach w godz. 8:30 – 12:00,
- ul. Wojska Polskiego (odcinek od ul. Wczasowej do ul. Nowolipie) – ruch wstrzymany w obu kierunkach w godz. 7:15 – 13:00,
- ul. Nowolipie, ul. Kapitana Stefana Pogonowskiego (631), ul. Księdza Antoniego Poławskiego (631) (nawrót około 50m przed ul. Dworkową) – ruch wstrzymany w obu kierunkach w godz. 7:15 – 13:00,
- ul. Zegrzyńska (631), rondo imienia Jana Pawła II, ul. Jana Kazimierza (633), ul. Płochocińska (633), ul. Modlińska, ul. Pułkownika Kuklińskiego, Most M. Skłodowskiej – Curie – północna jezdnia (61), al. gen. M. Wittek, ul. Wybrzeże Gdyńskie – zachodnia jezdnia (7), ul. Wybrzeże Gdańskie – zachodnia jezdnia (7), ul. Wybrzeże Kościuszkowskie, ul Wioślarska, ul Solec, ul Czerniakowska (nawrót przed skrzyżowaniem z ul. Gagarina ), ul Sanguszki, ul. Zakroczymska, Park Romualda Traugutta w stronę boiska KS Polonia – ruch wstrzymany w obu kierunkach w godz. 7:30 – 14:00.
Etap kolarski zakończy się o godz. 14:00.
Po etapie kolarskim zawodnicy rozpoczną rywalizację biegową. Trasa będzie liczyć dwie lub cztery pętle i prowadzi następującymi ulicami: Stadion Polonii – ul. Konwiktorska, ul. Bonifraterska, pl. Krasińskich, ul. Miodowa, Krakowskie Przedmieście, zbieg do mety – Konwiktorska, Sanguszki, Rybaki (Multimedialny Park Fontann). Na tych ulicach ruch będzie wstrzymany w obu kierunkach w godzinach 8:00 – 17:00.