Marszałek Sejmu Elżbieta Witek odniosła się do wyborów prezydenckich.
Miały one zostać przeprowadzone 10 maja w sposób korespondencyjny. Teraz uderzyła w Senat. Twierdzi, że opozycja specjalnie przetrzymywała ustawę w Senacie, by potem wymienić ich kandydata, tj. marszałek Kidawę-Błońską na Rafała Trzaskowskiego.
Witek i jej koledzy z partii PiS łamią każde możliwe polskie oraz unijne prawo, w tym Konstytucję.
„Niezależny” prezydent Andrzej Duda podpisuje wszystko co PiS każe. Wszystkie ustawy bez żadnych konsultacji, są uchwalane w ciągu kilku godzin i często nocami. Są to zawsze buble prawe, które muszą potem wielokrotnie poprawiać.
PiS szafuje prawem, czy terminami niekonstytucyjnie i kompletnie bezprawnie oraz wyłącznie tak, jak im się podoba. Partia ta przejęła już prawie wszystko w Polsce. Więc w jakim kraju dziś żyjemy? Sami na to odpowiedzcie.
Wystąpienie Marszałek Sejmu Elżbiety Witek na konferencji prasowej:
„Nie można Konstytucją manewrować jak się komu podoba. Konstytucja jasno i wprost mówi o tym, że wybory prezydenckie muszą się odbyć w określonym terminie. Nie może być tak, że po 6 sierpnia nie będziemy mieć głowy państwa.
Zła wola w Senacie miała miejsce. Ustawa została przetrzymana maksymalnie długo i okazało się, że wyborów nie będzie można zorganizować w ogłoszonym terminie, czyli 10.05. Teraz już nie ma żadnych wątpliwości. Celem KO była wymiana kandydata.
Sądziłam, że rozmawiam z Marszałkiem Senatu na poważnie, bo sprawa jest poważna. Nie można zmieniać terminów wyborów prezydenckich tylko dlatego, że opozycji coś się wciąż nie podoba. Wybory po 6.08? Kompletny absurd.
Opozycja często interpretuje Konstytucję w zależności od tego jak wygodniej. Nie ma czegoś takiego jak opróżnienie urzędu Prezydenta po 6.08. Jeśli wybory do 06.08 się nie odbędą, jesteśmy bez głowy państwa. To byłby przypadek bez precedensu i niebezpieczny.
Gdybyśmy chcieli wprowadzić stan klęski żywiołowej to byłoby złamanie Konstytucji. Następuje odmrażanie gospodarki, coraz więcej ograniczeń i barier jest likwidowanych. Apeluję do senatorów aby spojrzeli ponad interes partyjny.
Im dłużej Senat będzie nad tą ustawą pracować, tym te terminy będą musiały się skrócić. O co tak naprawdę chodzi opozycji? Skąd ta obstrukcja? Czy dlatego, że dwóch kandydatów opozycyjnych zaczęło tracić w sondażach?
Przestrzegam prawa, przestrzegam terminów i ich pilnuję. 14 dni od opublikowania w Dzienniku Ustaw uchwały Państwowej Komisji Wyborczej to jest termin w jakim muszę termin nowych wyborów. I na pewno ogłoszę je jak najszybciej.
Gdybym pracowała w Sejmie tak jak się pracuje w Senacie to epidemia by się skończyła, a przedsiębiorcy z ustaw COVID-owych by nie skorzystali. Pracujemy szybko, co nie znaczy byle jak. Chylę czoła przed posłami z każdej opcji politycznej z Komisji Finansów Publ.”
Jak zwykle PiS kłamie i tutaj Witek nie ma racji.
Witek pogania i szantażuje Senat argumentem, że po upływie kadencji PAD nie da się zarządzić nowych wyborów. Jest to oczywiście nieprawdą.
Upływ kadencji PAD bez wyborów prowadzi do przejęcia obowiązków przez Marszałka Sejmu (art131 ust2 pkt3 alt1 a minori ad maius Konstytucji).
Upływ kadencji to „opróżnienie” urzędu i podstawa do zarządzenia nowych wyborów, art128 ust2 Konstytucji.