BIEGIINNEKOSZYKÓWKALEKKOATLETYKASIATKÓWKASPORTY WALKIWODNY

IO Paryż 2024. Dzień 6. i 7. Pływanie, żeglarstwo i inne dyscypliny olimpijskie. Wyniki

Igrzyska XXXIII Olimpiady Paryż 2024

Pierwszy mecz szermierczy na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu nasza drużyna florecistek w składzie: Julia Walczyk-Klimaszyk, Hanna Łyczbińska, Martyna Jelińska, Martyna Synoradzka, stoczyła z Japonią.

Przez cały mecz z wyjątkiem pierwszej walki, dziewczyny musiały gonić wynik. Przeciwnik jednak był tego dnia bardzo dobrze dysponowany i z każdą walką przewaga robiła się większa. Ostatecznie Japonki wygrały 45:30, a my walczyliśmy dalej w tabeli 5-8.

Pierwszy mecz w tabeli 5-8 nasza drużyna toczyła z Egiptem. Rywalizacja w tym meczu przebiegała pod dyktando naszych dziewczyn, które do końca spokojnie kontrolowały rezultat. Mimo starań Egipcjanki nie były w stanie nam zagrozić, a wynik końcowy brzmiał 45:21 dla Polski.

Zwycięstwo nad Egiptem dało nam prawo walki o miejsce piąte. Na przeciwko naszej drużyny w ostatnim meczu tego dnia stanęły Francuzki, które o wejście do półfinału uległy Kanadzie, a w pierwszym meczu tabeli 5-8 wygrały z Chinkami. Przeciwniczki do ósmej walki miały dość komfortową sytuację prowadząc 35:28. W ósmej walce jednak Martyna Synoradzka wyprowadziła naszą drużynę na prowadzenie 40:39, po wygranej 12:4 walce z Pauline Ranvier. W ostatniej walce meczu spotkały się Julia Walczyk-Klimaszyk oraz Ysaora Thibus. Przypominamy, że obie panie walczyły ze sobą już w turnieju indywidualnym, gdzie górą była Julia. Walka bardzo dobrze zaczęła się dla Julii, która szybko zadała trzy trafienia i tylko dwóch brakowało nam do zwycięstwa. Wtedy jednak to Francuzka zaczęła trafiać doprowadzając do remisu 44:44. Ostatnie trafienie na wagę piątego miejsca zadała Francuzka, a nasza drużyna zakończyła zmagania na miejscu szóstym.

Mistrzyniami olimpijskimi zostały Amerykanki przed Włoszkami, a trzecie miejsce wywalczyły Japonki.

Paweł Fajdek awansował do finału rzutu młotem

Paweł Fajdek awansował do finału rzutu młotem dopiero w ostatniej próbie. Dwie wcześniejsze spalił, a w ostatniej uzysksł 76,56 m.

Ewa Swoboda z awansem do półfinału

Ewa Swoboda wygrała awansowała do półfinału na 100 metrów.

Na mecie miała czas 10,99 s. Był to jej najlepszy wynik w sezonie.

Jakub Majerski z pewnym awansem do olimpijskiego półfinału. Wieczorem walka o finał

Trzy lata temu w Tokio był piąty, teraz chciałby powalczyć o olimpijski medal. Jakub Majerski bardzo pewnie w piątek rano awansował do półfinału olimpijskiej rywalizacji pływaków na dystansie 100 metrów stylem motylkowym. – Chciałem awansować do półfinału, ale wiadomo, że apetyty są większe – mówi pływak AZS AWF Katowice.

Majerski płynął w przedostatniej serii, w której dopłynął na trzeciej pozycji z czasem 51,18 sek. Już wtedy mógł być pewny awansu do półfinału, a finalnie okazało się, że uzyskał dziewiąty czas. Miejsc w półfinałach było szesnaście.

– Widać, że poziom jest bardzo wysoki, aż siedmiu zawodników połamało czas 51 sekund, więc szykują się niezłe półfinały. Ten czas też napawa mnie optymizmem przed tym wieczornym wyścigiem. Złamanie bariery 51 sekund to jest takie minimum, które chcę tutaj popłynąć – dodaje Majerski.

Majerski notuje w tym roku świetne wyniki, bo stał już na podium zarówno mistrzostw Europy, jak i mistrzostw świata. Niedawno w Belgradzie podczas mistrzostw Europy przepłynął ten dystans w czasie 50,98. – Rzeczywiście, rok jest bardzo dobry, a Paryż ma być jego dopełnieniem, taką wisienką na torcie. Może być dobrze, bo trener zgłosił uwagi do nawrotu, ponieważ wpadłem na ścianę jako drugi, a wyszedłem piąty, czy szósty. Nie czułem tego, ale, jak widać, jest rezerwa. I widać, że na dystansie idzie dobrze, bo dopłynąłem koniec końców jako trzeci – podkreśla zawodnik AZS AWF Katowice.

Majerski nie ukrywa, że jest zachwycony organizacją zawodów pływackich w Paryżu. – Mnie te tłumy kibiców napędzają. Wychodziłem teraz właśnie z Francuzem i wrzawa była niesamowita. Widać, że się idzie na prawdziwe zawody. Siedemnaście tysięcy ludzi krzyczy, ty stajesz na słupku i masz okazję się pokazać. To jest właśnie prawdziwy sport – mówi reprezentant Polski.

Półfinał z udziałem Majerskiego odbędzie się w piątek o godz. 21.12. Ośmiu najlepszych zawodników awansuje do sobotniego finału. W piątkowy poranek o awans do finału walczyła także polska sztafeta mieszana 4×100 metrów stylem zmiennym w składzie Kacper Stokowski, Dominika Sztandera, Adrian Jaśkiewicz i Kornelia Fiedkiewicz. Biało-czerwoni w swojej serii zajęli szóstą lokatę, a łącznie uplasowali się na czternastym miejscu. Awans wywalczyło osiem najlepszych sztafet.

IO: Porażka z Holandią

Polscy koszykarze 3×3 ponoszą trzecią porażkę podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Tym razem mocniejsza była Holandia.

Polacy wciąż są w grze o ćwierćfinał, ale ewentualne zwycięstwo z sąsiadem w tabeli – Holandią – mocno by do tego celu ich przybliżyło. Nasza reprezentacja nerwowo rozpoczęła to spotkanie – już po trzech minutach gry miała sześć strat. Mimo to utrzymywała dystans do rywali. Przemysław Zamojski celną dwójką dał w końcu remis 6:6. To był moment, gdy Polska zaczęła przejmować inicjatywę – Filip Matczak był faulowany i wykorzystał dwa rzuty wolne, dzięki czemu wyszliśmy na prowadzenie. Później jeszcze wymusił stratę Holendrów, a Zamojski znów trafił za dwa i było 12:10. Gdy wydawało się, że sytuacja zaczyna się stabilizować na korzyść biało-czerwonych, cztery punkty z rzędu zdobyli Holendrzy. Coraz większa liczba fauli naszych reprezentantów i brak zbiórki spowodował, że strat nie udało się już odrobić – Polska przegrała z Holandią 17:21.

Dzisiaj jeszcze jeden pojedynek biało-czerwonych – o 22:05 zmierzą się z Serbią. Jak na razie zajmują szóste miejsce w tabeli, dające awans do ćwierćfinału.

Polska – Holandia 17:21

IO: Polacy z drugim zwycięstwem!

Polska w trzecim dniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu doznała porażki z Litwą i odniosła zwycięstwo z Chinami. To bardzo ważny wynik w kontekście walki o fazę play-off!

Litwini przystępowali do meczu z Polakami podrażnieni dwiema porażkami w pierwszych dniach rywalizacji. Przegrali z Łotwą i Francją. Kolejna mogłaby postawić ich w bardzo niekorzystnej sytuacji. Tę determinację naszych rywali było widać od początku meczu – biało-czerwoni po raz pierwszy w stolicy Francji zostali postawieni w sytuacji, gdy to oni musieli odrabiać straty. Wydawało się, że łapią swój rytm po niesportowym faulu na Adrianie Boguckim (dwa wykorzystane wolne) i świetnym rzucie za dwa punkty Michała Sokołowskiego. Jednak wynik 5:7 to jeden z ostatnich momentów, gdy nasza reprezentacja nawiązywała walkę z przeciwnikiem. Do końca spotkania Litwini tylko powiększali przewagę i zasłużenie wygrali 21:12.

Do meczu z Chinami nasz zespół przystępował z dużą chęcią zwycięstwa. Ważną dwójkę zdobył Filip Matczak, bardzo dobrze dysponowany rzutowo był też Przemysław Zamojski i Polacy wypracowali przewagę 9:4. Podopieczni Piotra Renkiela doprze zarządzali przewinieniami – szybko limit wyczerpali Chińczycy, natomiast nasi zawodnicy zachowali faule na decydujący fragment spotkania. Drużyna z Azji zbliżyła się na dwa punkty przy stanie 12:14, lecz Michał Sokołowski wykorzystał dwa rzuty wolne dając oddech swojej ekipie. Chińczycy nie dali za wygrana i po faulu Matczaka wykorzysali dwa rzuty wolne, dzięki czemu zbliżyli się do biało-czerwonych na dystans jednego rzutu dwupunktowego. Filip Matczak jednak świetnym wjazdem na kosz oddalił nadzieje Chin na korzystny wynik, a całkowicie je wygasił celną dwójką kapitan Przemysław Zamojski.

2 sierpnia może być decydujący dzień Igrzysk – Polska zagra z Holandią (10:35) i Serbią (22:05).

Litwa – Polska 21:12

Chiny – Polska 17:22

Strzelectwo. Natalia Kochańska szósta

Natalia Kochańska zajęła szóste miejsce w strzelaniu w trzech pozycjach z 50 metrów na igrzyskach olimpijskich.

Jest to najlepszy wynik polskich strzelców w Paryżu.

Bartosz Łosiak i Michał Bryl awansowali do 1/8 turnieju siatkarzy plażowych

Bartosz Łosiak i Michał Bryl wygrali drugie spotkanie i awansowali do 1/8 tego turnieju. Polacy pokonali francuski duet Julien Lyneel/Remi Bassereau 2:0 (21:15, 21:18).

Wcześniej zwyciężyli 2:0 z australijskim duetem Thomas Hodges/Zachery Schubert.

Żeglarstwo. Maja Dziarnowska w strefie medalowej w klasie iQFoil

Maja Dziarnowska awansowała do serii medalowej w regatach w żeglarskiej windsurfingowej klasie iQFoil. Obecnie jest siódma.

Żeglarstwo. Paweł Tarnowski w serii medalowej w klasie iQFoil

Paweł Tarnowski awansował do serii medalowej w olimpijskich regatach w żeglarskiej windsurfingowej klasie iQFoil. W Marsylii jest czwarty.

Żeglarstwo. Michał Krasodomski jest daleko w klasie ILCA 7

Michał Krasodomski po dwóch wyścigach zajmuje 38. miejsce w regatach w klasie ILCA 7. Prowadzi Peruwiańczyk Stefano Peschiera.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button